W krainie rozgrywa się prawdziwy horror, który wtłacza do żył obecnych dużą dawkę adrenaliny, pojawił się zombie, tak dobrze widzisz, czy to nie początek apokalipsy? Skąd się wzięło takie tałatajstwo w naszej krainie? Musimy mieć się na baczności i obserwować dziwne znaki, które będą dla nas dziwne. Jednakże, nie ma co siać paniki, być może to enty stwór, który bytował w jakiejś napromieniowanej strefie i nie może dojść do siebie? Wszystko jest możliwe.

'(...) równie dobrze nasz sojusz może zostać zerwany parę godzin po tym jak opuścimy to miejsce, a może trwać nawet przez następne pokolenie, które zasiądzie po nas na tronie.' Słowa byłego już Alphy Mglistych okazały się wręcz prorocze, gdyż niedługo po tym jak do władzy doszła Andromeda, a również w Płomiennych szeregach zaszła zamiana, sojusz między Demonicznymi a Mglistymi został zerwany; zawarł się za to między Płomiennymi, a Mglistymi. Czy tej współpracy uda się przetrwać dłużej?

Spotkanie odbiegło końca, a takiego zakończenia spraw zapewne nikt by się nigdy nie spodziewał! Krwista Pieśń oraz Mglista Myśl, dotąd dwa zwaśnione ze sobą stada, zawarły sojusz, a jakby tego było mało za wspólny cel obrały sobie stado Płomiennej Duszy, które do tej pory mogło sobie spokojnie egzystować, teraz jednak przyjdzie mu walczyć o przetrwanie z dwójką niebezpiecznych przeciwników. Jak potoczą się losy Płomiennej Duszy? Czy sojusz między wrogimi stadami się utrzyma?

Zapewne zastanawiasz się teraz, jaką dla ciebie mam propozycję... otóż głęboko pod ziemią, w ogromnej jaskini zbudowanej z wielu skomplikowanych tuneli, znajduje się Legendarny Teleport Aries, który prowadzi zupełnie do innego wymiaru. Miałem okazję odkryć te cudo, ba! Jestem wręcz jego strażnikiem. Chronię go, a raczej głupców, żeby nie wpakowali się w niepotrzebne kłopoty ....