wh
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.


psie pbf
 
IndeksIndeks  WydarzeniaWydarzenia  Latest imagesLatest images  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 Czarna Rzeka

Go down 
+15
Famine
Gustave
Hana
Fabienne Illyasviel
Legion
Stockholm
Andromeda
Morte
Adirael
Malcolm
Nevis
Marlboro
Winchester
White Fox
Blume
19 posters
Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6  Next
AutorWiadomość
Winchester
Samotnik
Samotnik
Winchester


Liczba postów : 1131
Join date : 21/09/2013

Dodatkowe
Przedmioty Specjalne::
Wynagrodzenia stadne:

Czarna Rzeka - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Czarna Rzeka   Czarna Rzeka - Page 5 EmptyPon Lut 09, 2015 4:28 pm

Czarne ptaszysko nagle pojawiło się przed oczami Hany na tyle blisko, że mogła poczuć muśnięcie jego skrzydeł na swym nosie nim ptak przysiadł na ziemi tuż przed nią. Paciorkowate spojrzenie wręcz wyzierało dziurę w niewinnej duszy białej, gdy zaglądał głęboko w jej oczy.
- Tym razem mam zagadkę, że tak łatwo mego skrzydła nie zdobędziesz! - wykrakał niezwykle z siebie dumny, unosząc kąciki dzioba do góry.

Nad ranem nad jeziorem
nad łąkami zawisa
i w sen przenika też
tam widzę ją
jak snuje się i mami
i dzikich gęsi kanadyjskich zew
nie płoszy jej
gdy gnane skądś kluczami
z biciem swych skrzydeł
opadają w nią.


Przechylił kilkakrotnie łepek to w prawo to w lewo, wręcz będąc pewnym, że tym razem nie będzie musiał oddawać swojego drogocennego pióra.

Powrót do góry Go down
Hana
Nowy
Nowy
Hana


Liczba postów : 105
Join date : 28/01/2015

Czarna Rzeka - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Czarna Rzeka   Czarna Rzeka - Page 5 EmptyPon Lut 09, 2015 6:50 pm

Spojrzałam niepewnie w stronę dwóch psów, które na szczęście opuściły ten teren. Możliwe, że na nieszczęście, bo gdyby to one przyjmowały - miałabym pecha. Kiedy zniknęli z mojego pola widzenia lekko się wyprostowałam, rozglądając z uwagą. Może trzeba było zawyć, bo nic nie wskazywało na to, że jakaś istota by zmierzała w te tereny. Nim się ponownie obejrzałam nad moim łbem przeleciał czarny ptak. Wystraszona od razu przylgnęłam do śniegu, aż kruk nie odezwał się. Czyli to kruk przyjmował do stada? Podniosłam się z puchu, otrzepując futerko.
Jeszcze bardziej byłam zaskoczona ową zagadką. Wybiła mnie tak bardzo z rytmu, że przerażona nie potrafiłam posklejać faktów, aby domyśleć się jaka jest odpowiedź. Nerwowo machnęłam ogonem, próbując wysilić swą mózgownicę. Po kilku minutach, otworzyłam niepewnie pysk pewna swej klęski:
- Pr-przepraszam, a-ale ja n-ni... - Zanim dokończyłam wypowiedź, dostrzegłam kątem oka Fabienne, która na pewno trzymała za mnie kciuki. Na pewno zależało jej, aby powiodło się... Przecież nie mogłam od razu rezygnować! Zamyśliłam się jeszcze przez moment, aż mój mózg się nie rozgrzał i nie ogarnęłam jaka jest lub jaka może być odpowiedź. - Mgła. Odpowiedź to mgła.
Spojrzałam z nadzieją w oczy kruka, modląc się, abym dobrze odpowiedziała.
Powrót do góry Go down
Fabienne Illyasviel
Nowy
Nowy
Fabienne Illyasviel


Liczba postów : 291
Join date : 14/10/2014

Czarna Rzeka - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Czarna Rzeka   Czarna Rzeka - Page 5 EmptyPon Lut 09, 2015 11:29 pm

/aw, Fab nie pachnie żadnymi mglistymi! Ona ma swój unikatowy zapach, pff xdd


I ją widok nagłego pojawienie się czarnego ptaszyska niezwykle zaskoczył, przytuliła uszka do łepetyny. Szare spojrzenie rozwarło się jeszcze bardziej, gdy ptak przemówił! Na Boga! Jak ptak może mówić!? Rozdziawiła lekko pysk, zaraz go jednak zamykając, czując w duchu ogromne zawstydzenie. Należy już do tego stada dłuższy czas i nawet takich rzeczy o nim nie wie? Ugh, jak dobrze, że nikt z władzy o tym nie wie, bo pewnie miałaby problemy. Odetchnęła cicho, wyłapując zagadkę. Zerknęła na Hanę, wyłapując jej spojrzenie, uśmiechnęła się pokrzepiająco bezgłośnie wymawiając 'dasz radę'. Na pewno da, gdy tylko w siebie uwierzy, a czy sama Anielica by dała? Trudno powiedzieć. Uśmiechnęła się jednak nieco szerzej, trącając pocieszająco pyskiem biała w bark.
Powrót do góry Go down
Winchester
Samotnik
Samotnik
Winchester


Liczba postów : 1131
Join date : 21/09/2013

Dodatkowe
Przedmioty Specjalne::
Wynagrodzenia stadne:

Czarna Rzeka - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Czarna Rzeka   Czarna Rzeka - Page 5 EmptyPon Lut 09, 2015 11:31 pm

Oh, jego mina zapewne teraz była bezcenna.
- Jak .. ty ... niech cię mgła pochłonie! - wrzasnął, machnąwszy zdenerwowany swoimi piórami zbijając się powoli w powietrze. Rzucił Hanie ostatnie złowrogie spojrzenie, aby umknąć między drzewami. Pod łapy suczki spadło jedno czarne pióro.
Powrót do góry Go down
Gustave
Nowy
Nowy
Gustave


Liczba postów : 15
Join date : 09/02/2015

Dodatkowe
Przedmioty Specjalne::
Wynagrodzenia stadne:

Czarna Rzeka - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Czarna Rzeka   Czarna Rzeka - Page 5 EmptyWto Lut 10, 2015 10:00 am

I On przybył. Formalności, można powiedzieć, miał już za sobą. Jedyne, czego trzeba mu było to tylko czarne pióro. Podszedł bliżej, powoli, jakby nigdzie mu się nie śpieszyło. Oddychał głęboko, tak, że z pyska wydostawała się para, którą to On tak uwielbiał. Nie jednego to miejsce przyprawiałoby o dreszcze, jednak nie Jego. Burknął coś pod nosem, jakby ledwo dosłyszalnie. Być może chciał spotkać tutaj te obłąkane dusze, o których usłyszał gdzieś po drodze, zapewne od pobratymców. Sunął jakby po ziemi, szukając tego czarnego ptaszyska, którego pióro tak bardzo było mu teraz potrzebne. Jakie myśli targały Jego łbem? Niepokój o jutro? Strach? Nic z tych rzeczy. Można by powiedzieć, że biła od Niego pewność siebie, nie jednak taka, która mogła Go zgubić. Wiedział, czego chce, wiedział po co tu przybył.
Powrót do góry Go down
Hana
Nowy
Nowy
Hana


Liczba postów : 105
Join date : 28/01/2015

Czarna Rzeka - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Czarna Rzeka   Czarna Rzeka - Page 5 EmptySro Lut 11, 2015 4:19 pm

Posłałam uśmiech w stronę Fabienne, czekając na odpowiedź ze strony kruka. Kiedy tamten wrzasnął, denerwując się, położyłam uszka wystraszona. Jeżeli on gadał to może mieć również jakieś umiejętności. Zawsze jest wyjście, że miałam źle odpowiedzieć. Wtedy można rzec, że miałam problem. Kiedy tamten odleciał dostrzegłam w mojej łapie czarne krucze pióro. Chwyciłam je w łapkę, oglądając z każdej strony. Nie wydawało się jakieś niesamowite czy niezwykłe. Czarna chorągiewka, stosina i jaśniejsza dudka. Czy tyle hałasu było o takowe pióro?
- Udało mi się, Fabienne? - spytałam niepewnie, zwracając się w stronę charcicy. Chyba na tym polegało to zadanie, prawda? Zbliżyłam się do niej, nadal przewracając piórko między palcami. Ptak bez powodu by się nie denerwował... Wszystko wskazywało na to, że mi się udało. Podniosłam wzrok patrząc w jej oczy. Rzuciłam się w jej stronę, przytulając tak lekko jak tylko mogłam.
- Udało mi się, dałam radę! - rzekłam. To było oczywiste, bardzo wrażliwa i płaczliwa ze mnie postać. Nie minęło kilka sekund zanim łzy nie zaczęły spływać po moich polikach. Tym razem to były łzy szczęścia.
Powrót do góry Go down
Winchester
Samotnik
Samotnik
Winchester


Liczba postów : 1131
Join date : 21/09/2013

Dodatkowe
Przedmioty Specjalne::
Wynagrodzenia stadne:

Czarna Rzeka - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Czarna Rzeka   Czarna Rzeka - Page 5 EmptySro Lut 11, 2015 5:22 pm

- I proszę, następny. - do bębenków usznych czarnego psa dobiegł nieprzyjemny skrzeczący głosik, a gdy chciał rozejrzeć się na ów źródłem głosu, dojrzeć mógł kruczoczarne ptaszysko siedzące na gałęzi, czyszczące swoje pióra w najlepsze. Łypał jedyni jednym paciorkowatym ślepiem na nowego rekruta.
- Wspaniały tygrys wyrwał się z klatki korzystając z niedomkniętych drzwi. Dozorca nie ma gdzie uciekać. Ale w ostatecznej chwili ratuje swoje życie. W jaki sposób? - spytał, prostując się zaraz.
Powrót do góry Go down
Gustave
Nowy
Nowy
Gustave


Liczba postów : 15
Join date : 09/02/2015

Dodatkowe
Przedmioty Specjalne::
Wynagrodzenia stadne:

Czarna Rzeka - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Czarna Rzeka   Czarna Rzeka - Page 5 EmptyCzw Lut 12, 2015 9:46 am

Wypuścił powietrze z nozdrzy, uśmiechając się w duchu. Znał odpowiedź, przynajmniej tak mu się wydawało. Wolał jednak rozważyć wszystkie rozwiązania, których i tak nie było dużo. Jednakże z drugiej strony od tego ptaszyska zależy przyjęcie Go do Mglistej Myśli, zatem udzielona przez Niego odpowiedź powinna być jak najbardziej poprawna. Nie miał ochoty na kolejne pytania, w razie, gdyby rozwiązanie okazało się błędne, więc burknął tylko coś pod nosem, jakby na gest zastanawiania się. Tymi swoimi ślepiami mierzył jednak ptaka, czyszczącego tak zaciekle swe czarne, niczym smoła, pióra. Dopiero po zadanym mu pytaniu, które w odczuciu Gustave'a miało okazać się właśnie tą zagadką, kruk wyprostował się. Pies jeszcze przed moment zastanawiał się nad odpowiedzią. Rozsądek podpowiadał mu, że należy jeszcze raz wszystko przemyśleć, wbite jednak oczy ptaka wyraźnie sugerowały, iż ten powinien już przemówić. Wziął jeden, głęboki oddech, uśmiechając się w duchu.
- Zapewne wszedł i zamknął się w klatce, pozostawionej przez tygrysa, co pozwoliło mu ujść z życiem. - powiedział bez najmniejszych ogródek, po raz kolejny wypuszczając z pyska powietrze. Innej możliwej odpowiedzi nie było. Żadne ludzkie żyrandole, czy inne przedmioty nie wchodziły w grę, bowiem tygrys to zwinne i skoczne zwierzę. Poprawne rozwiązanie zagadki zostało więc już przedstawione.
Powrót do góry Go down
Fabienne Illyasviel
Nowy
Nowy
Fabienne Illyasviel


Liczba postów : 291
Join date : 14/10/2014

Czarna Rzeka - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Czarna Rzeka   Czarna Rzeka - Page 5 EmptyCzw Lut 12, 2015 7:01 pm

Cofnęła się o krok, ale zdołała utrzymać równowagę, gdy suczka nagle się do niej przytuliła. Zachichotała cichuteńko pod noskiem.
- Tak udało Ci się, mała. - wetknęła nos w jej sierść na karku, przejechawszy nim pod włos. Sama odetchnęła z wielką ulgą, sama nie wiedziała co by zrobiła, gdyby się okazało, że suczka odpowiedziała źle i nie mogła przystąpić do stada. Istnieje druga szansa? Mogła by jej pomóc w tym?
- Haha, ale co z tymi łzami. Uśmiech proszę. - łapkami wytarła jej łzy z polików, ukazując samej swoje ząbki w ciepłym uśmiechu, mrużąc łagodnie swoje spojrzenie.

W pewnym momencie odeszła, mrucząc coś o załatwieniu pewnej sprawy. Trąciła ją jeszcze nosem na odchodne.

zt
Powrót do góry Go down
Fabienne Illyasviel
Nowy
Nowy
Fabienne Illyasviel


Liczba postów : 291
Join date : 14/10/2014

Czarna Rzeka - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Czarna Rzeka   Czarna Rzeka - Page 5 EmptyPią Lut 13, 2015 10:38 am

Potrząsnął łepetynką. Jak to jest, że oni zgadują wszystkie zagadki? Rzucając tylko psu niechętne spojrzenie upuścił czarne pióro pod jego łapy i odleciał
Powrót do góry Go down
Gustave
Nowy
Nowy
Gustave


Liczba postów : 15
Join date : 09/02/2015

Dodatkowe
Przedmioty Specjalne::
Wynagrodzenia stadne:

Czarna Rzeka - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Czarna Rzeka   Czarna Rzeka - Page 5 EmptyPią Lut 13, 2015 10:41 am

Wziął pióro, aby dokładnie je sobie obejrzeć. Nie było to w prawdzie nic szczególnego, jednak jeżeli pozwoliło mu to dołączyć do stada to nawet to pióro stało się czymś wyjątkowym. Burknął pod nosem i wybył.

[z.t]
Powrót do góry Go down
Hana
Nowy
Nowy
Hana


Liczba postów : 105
Join date : 28/01/2015

Czarna Rzeka - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Czarna Rzeka   Czarna Rzeka - Page 5 EmptyPią Lut 13, 2015 3:27 pm

Otarłam łzy, słysząc słowa suczki. Uśmiechnęłam się najszerzej jak potrafiłam. Wtuliłam się w jej sierść na karku delikatnie, kiedy odchodziła. Miałam tylko cichą nadzieję, że wróci. Nie chciałam, aby opuszczała mnie na zawsze. Tata też miał wrócić.
Spokojnym krokiem, obdarowując Fabienne przelotnym spojrzeniem, dreptałam wzdłuż rzeki. Zastanawiałam się co to mogły być za sprawy, skoro mi o nich nie chciała mówić. Może chodziło o tą Yuki? A może jednak kogoś ma? Zniknęłam z pola widzenia, kierując się w stronę gór.

zt
Powrót do góry Go down
Famine
Nowy
Nowy
Famine


Liczba postów : 39
Join date : 03/02/2015

Czarna Rzeka - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Czarna Rzeka   Czarna Rzeka - Page 5 EmptySob Lut 14, 2015 4:28 pm

Nigdy nie było mu po drodze nad rzekę, więc odwlekał formalności najdłużej jak tylko mógł, zawsze wynajdując sobie coś nowego do roboty. Bądź, co bądź, trzeba było to kiedyś załatwić, więc w końcu i Famine wybrał się po czarne pióro. Uważnie się rozglądał, żeby przypadkiem go nie przeoczyć.Tyle lat krzątał się już po ziemi, że nie towarzyszył mu strach właściwy nowicjatom, zbyt wiele razy przechodził przez różne próby i obrzędy, żeby się tym martwić.  Zresztą Głód był starszy niż wszystkie zagadki świata, więc czemu miałby polec? W końcu przysiadł pod jednymz  drzew i cierpliwie czekał na ptaka.
Powrót do góry Go down
Restless
Nowy
Nowy
Restless


Liczba postów : 467
Join date : 02/01/2015

Czarna Rzeka - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Czarna Rzeka   Czarna Rzeka - Page 5 EmptySob Lut 14, 2015 5:50 pm

Czarna Rzeka - Page 5 Elizabeth_Harper_Woz_Here_heart_small
Chyba każdy wie jak wyglądają amorki. Jeden z nich, grubiutki, pulchniutki w różowym stroju z antenką-serduszkiem na czubku głowy właśnie leciał w stronę Głoda.
Złapał w swe rączki strzałę. Wycelował je w psa, które uderzyły w jego ciało. Zaraz po tym pod łapkami psiaka pojawił się prezent. Famine otrzymał ciasteczko, które po spożyciu sprawia, że pies przez 3 posty nie odczuwa potrzeby jedzenia.
Powrót do góry Go down
Javert
Nowy
Nowy
Javert


Liczba postów : 38
Join date : 22/01/2015

Czarna Rzeka - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Czarna Rzeka   Czarna Rzeka - Page 5 EmptyNie Lut 15, 2015 12:53 pm


Biały dobrze umięśniony bullterier szedł sobie kamienną drogą, wzdłuż brzegu rzeki. Nurt wody był spokojny i leniwy, przy brzegach jeszcze iskrzyła się kra. Kawałki lodu stopniowo pękały od promieni przedwiosennego słońca, które niemrawo wychylało się zza konarów wysokich drzew.
Pies nie zwracał uwagi na ból odczuwany w poduszkach i w samych łapach. Zacisnąwszy zęby szedł dziarsko i bez zbędnego narzekania przed siebie. Wszak tak chciał Pan, on go tutaj zaprowadził. Zamknąwszy oczy, cytował w myślach 23 psalm dawidowy.

Pan jest moim pasterzem, nie brak mi niczego.
Pozwala mi leżeć na zielonych pastwiskach. Prowadzi mnie nad wody, gdzie mogę odpocząć.
Orzeźwia moją duszę. Wiedzie mnie po właściwych ścieżkach przez wzgląd na swoje imię.


Ruchy jego były mimowolne, jakby automatycznie się poruszał, samą siłą woli. Odizolowany od świata.
Przysnął pod drzewem, wziął kilka głębokich oddechów i otworzył oczy. Zatem dotarł na miejsce. Dojrzał innego psa. Czy Pan też go posłał, z pewnością nie. Na jego pysku nie zagościł ani uśmiech ani grymas złości. Javert wydawał się obojętny, jakby był z zimnego szkła. Nie odezwał się słowem do obcego. Podniósł głowę do góry spoglądając na niebo. Zamknął oczy i zaczął na głos recytować psalm.

Chociażbym chodził ciemną doliną, zła się nie ulęknę, bo Ty jesteś ze mną. Twój kij i Twoja laska są tym, co mnie pociesza. Stół dla mnie zastawiasz wobec mych przeciwników; namaszczasz mi głowę olejkiem; mój kielich jest przeobfity. Tak, dobroć i łaska pójdą w ślad za mną przez wszystkie dni mego życia i zamieszkam w domu Pańskim po najdłuższe czasy.
Powrót do góry Go down
Malcolm
Nowy
Nowy
Malcolm


Liczba postów : 39
Join date : 19/12/2014

Czarna Rzeka - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Czarna Rzeka   Czarna Rzeka - Page 5 EmptyWto Lut 17, 2015 6:41 pm

Nie w gestii kruka było oceniać czy mają przed sobą mędrców czy zwyczajnych, wioskowych głupków. Jego zadanie było prostym - zadać zagadkę i wysłuchać odpowiedzi. Niezbyt wielka filozofia, nawet dla kogoś o tak skromnym móżdżku.
Z gracją wylądował na ziemi, kirowy łebek obracając żywo w jedną i w drugą stronę, aby przyjrzeć się uważnie przybyłym psom. Raczej nie przybyli tu w żadnym innym celu jak po jego pióru, huh. W takim tempie to na następne święta będzie świecił gołym tyłkiem.
Zwrócił się pierwej do czarnego;
- Pewien człowiek wyszedł na ulicę ubrany na czarno, miał czarne spodnie, czarną bluzę, czarne rękawiczki, szalik i kominiarkę, czarne skarpety buty z czarnymi sznurowadłami, nosił anty-odblaskowe okulary przeciwsłoneczne. Na ulicy nie paliły się żadne latarnie, w okolicy nie paliły się żadne źródła światła, księżyca też nie było. W tym samym czasie po czarnej drodze jechał czarny samochód z wyłączonymi wszystkimi światłami. Jechał 100 km/h prosto w tego człowieka. Jednak zatrzymał się 2 metry przed nim i poczekał, aż przejdzie. Skąd kierowca wiedział, że ma się zatrzymać?
Potem od razu zwrócił się do białego samca;
- W gospodarstwie rybnym znajdują się trzy stawy. W pierwszym hoduje się szczupaki, w drugim sandacze, a w trzecim szczupaki i sandacze. Przy każdym znajduje się tabliczka informacyjna o hodowanych gatunkach ryb. Złośliwy rybak pozamieniał w nocy tabliczki, tak że żadna się nie zgadzała. Jak przy wyłowieniu tylko jednej ryby z jednego ze stawów z powrotem pozamieniać tabliczki informacyjne?
Gdy ostatnie słowo uleciało z jego dzioba, zamilkł i czekał.
Powrót do góry Go down
Javert
Nowy
Nowy
Javert


Liczba postów : 38
Join date : 22/01/2015

Czarna Rzeka - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Czarna Rzeka   Czarna Rzeka - Page 5 EmptyPią Lut 20, 2015 8:59 am

Uważnie śledził zachowanie kruka, czy to był znak od Boga? Czy Pan nie powinien zesłać innego posłańca w postaci białej gołębicy, a nie postaci pomiotu szatana. Pies zamknął oczy i uderzył się w pierś łapą. Mea Culpa. Nie w jego kwestii było oceniać znaki od pana tylko przyjmować je z pokorą i wykonywać powierzone mu zadania.
Wysłuchał z uwagą słów czarnego ptaka, oblizał wargi i rzekł z pokorą.

- Wszystko jasne, słuchaj zatem odpowiedzi posłańcze. Wyławiamy rybę ze stawu przy którym jest tabliczka "Szczupaki i sandacze", jeśli złowimy szczupaka to w tym stawie są tylko szczupaki, w stawie oznaczonym jako sandacze są obydwa gatunki ryb, a w trzecim tylko sandacze. Jeśli natomiast złowimy sandacza to w tym stawie są tylko sandacze, w tym oznaczonym jako szczupaki są obydwa gatunki ryb, a w trzecim tylko szczupaki.

Pies skończył, zamknął oczy i czekając cierpliwie na odpowiedź ze strony kruka, znowu pogrążył się w myślach, zaczął wznosić modlitwę do swojego Boga.

Powrót do góry Go down
Malcolm
Nowy
Nowy
Malcolm


Liczba postów : 39
Join date : 19/12/2014

Czarna Rzeka - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Czarna Rzeka   Czarna Rzeka - Page 5 EmptyPią Lut 20, 2015 1:01 pm

Gdyby kruk potrafił się skrzywić to z całą pewnością zrobiłby to teraz. Jego oczy jak paciorki wwierciły się w postać białasa, jakby chcąc wypalić w nim dziurę.
- Zgadza się. - Powiedział, a ton jego głosu skrywał wyraźne zdenerwowanie. Tutejsze stworzenia okazywały się nieprzeciętnie inteligentne, co doprowadzało biednego ptaka do szewskiej pasji. Może miast zagadek winien stosować inne metody? Ale to nieistotne, nie w tej chwili.
Niechętnie oddał psu czarne pióro, niemal od razu zwracając łebek w stronę drugiego z samców. Tamten jeszcze nie odpowiedział, więc cała uwaga kruka skupiła się na nim. Biały nijak ptaszysko obchodził, w końcu z nim już skończył zabawę.
Powrót do góry Go down
Famine
Nowy
Nowy
Famine


Liczba postów : 39
Join date : 03/02/2015

Czarna Rzeka - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Czarna Rzeka   Czarna Rzeka - Page 5 EmptyPią Lut 20, 2015 4:15 pm

Famine wysłuchał w skupieniu całej zagadki, po czym namyślił się i w końcu odpowiedział: - był dzień. - dopiero po chwili zwrócił uwagę na bullterriera, chociaż to i tak za dużo powiedziane, Głód obdarzył go po prostu przelotnym skupieniem. Miał za nic takich pseudo sługusów, którzy uważali się za boskich wysłanników.
Powrót do góry Go down
Malcolm
Nowy
Nowy
Malcolm


Liczba postów : 39
Join date : 19/12/2014

Czarna Rzeka - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Czarna Rzeka   Czarna Rzeka - Page 5 EmptySob Lut 21, 2015 9:24 am

- Istotnie. - Odpowiedział, gdy Famine przedstawił odpowiedź. Zatrzepotał skrzydłami, a jedno z jego piór wylądowało przy łapach samca. Niech ma swą nagrodę, w końcu nań zasłużył. Obrzucił ich ostatnim, szybkim spojrzeniem, aby zaraz wzbić się w niebo.
Powrót do góry Go down
Javert
Nowy
Nowy
Javert


Liczba postów : 38
Join date : 22/01/2015

Czarna Rzeka - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Czarna Rzeka   Czarna Rzeka - Page 5 EmptyNie Mar 01, 2015 12:52 pm

Sięgnął po pióro i zmrużył oczy patrząc lodowatym wzorkiem na ptaka. Jeśli tak dalej pójdzie to do Wielkanocy nie zostanie mu ani jedno najmniejsze pióro. Ach ci posłańcy, zdecydowanie mają ciężki żywot. Pies oblizał nerwowo kiełki. Czas naglił. Podniósł głowę dziękując w ciszy panu za podpowiedź udzieloną na zagadkę.

< czyli za facebooka>

Czas było się spotkać i stanąć twarzą w twarz z tą, która była czystym aniołem rzuconym na ziemie z nieboskłonów przez pana. Wybraną niedawno na alfę, wybraną do jednej i słusznej misji. Z Andromedą. Wstał i odszedł powolnym korkiem znad czarnej rzeki śpiewając w duszy psalm i radując się na myśl o spotkaniu i dołączeniu do stada Mglistej Myśli.

Szczęśliwy mąż,
który nie idzie za radą występnych, nie wchodzi na drogę grzeszników
i nie siada w kole szyderców, lecz ma upodobanie w Prawie Pana,
nad Jego Prawem rozmyśla dniem i nocą.
Jest on jak drzewo zasadzone nad płynącą wodą, które wydaje owoc w swoim czasie,
a liście jego nie więdną co uczyni, pomyślnie wypada.


Z czarnym psem, bull nie zamienił ani słowa, ale wiedział, że przyjdzie jeszcze czas kiedy się z nim  spotka. Tamten również odpowiedział poprawnie na zagadkę zadaną mu przez kruka. Jednak Javert czuł od niego jakąś dziwną i niewypowiedzianą moc, negatywną, szatańską, genialnie złą w swej złożonej naturze. Jednak nie było mu teraz dane by sprawdzić co o za pies. Na wszystko przyjdzie właściwy moment.


Nie tak występni, nie tak są oni jak plewa, którą wiatr rozmiata.
Toteż występni nie ostoją się na sądzie ani grzesznicy - w zgromadzeniu sprawiedliwych,
bo Pan uznaje drogę sprawiedliwych, a droga występnych zaginie.


z/t
Powrót do góry Go down
Lanore
Nowy
Nowy
Lanore


Liczba postów : 19
Join date : 28/02/2015
Skąd : Far, far away.

Czarna Rzeka - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Czarna Rzeka   Czarna Rzeka - Page 5 EmptyCzw Mar 05, 2015 5:39 pm

Odnalazła tereny sfory, do której chciała dołączyć. Skoro wrogowie traktowali ją jak Mglistą, mogła chociaż dać im powód, bo na razie była Mglistą tylko z nazwy. Nie przeżyła na własnej skórze znakowania, które podobno stanowiło jakąś tradycję i nie została nawet oficjalnie przyjęta do stada. Dlatego właśnie teraz dreptała przy brzegu Czarnej Rzeki, czekając na spotkanie z nieuniknionym. Zadarła łeb wysoko do góry i rozglądała się uważnie.
Powrót do góry Go down
Andromeda
Zwykły Pies
Zwykły Pies
Andromeda


Liczba postów : 452
Join date : 05/11/2014

Dodatkowe
Przedmioty Specjalne::
Wynagrodzenia stadne: Znak Kappa; Fiolka pierwsza czerwona - Syberia, każdy zna tą nieprzyjemną krainę, gdzie temperatura zawsze oscyluje poniżej zera, prawda? Fiolka ta swemu posiadaczowi ofiaruje możliwość zamrożenia i wszystko i wszystkich na okres 3 postów. Prócz tego ciało właściciela staje się lodowate, wszędzie gdzie postawi swe łapy zostawia szron. Dodatkową zdolnością jest możliwość wytworzenia lodowych sopli, które boleśnie wbijają się w cielsko wroga odbierając mu nawet do 15 punktów życia.

Czarna Rzeka - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Czarna Rzeka   Czarna Rzeka - Page 5 EmptyCzw Mar 05, 2015 5:52 pm

Wilcza suka mogła usłyszeć jedynie trzepot kruczych skrzydeł, oraz nieustanne krakanie, aczkolwiek ptaszysko było niedostrzegalne dla jej oczu. Gdzie podążyła wzrokiem, tam nie mogła odnaleźć czarnego posłańca Mglistej Myśli. Ukrył się, niezwykle dobrze zakamuflował.
- Chłop musi przewieźć na drugi brzeg rzeki kozę, wilka i kapustę. Niestety, posiada łódkę, która może pomieścić tylko jego i jedno z trzech; kozę, wilka albo kapustę. Na jednym brzegu nie mogą zostać bez opieki chłopa: wilk z kozą - bo wilk zje kozę, ani koza z kapustą - bo koza zje kapustę. Co ma zrobić chłop? - gałąź na jednym z drzew zatrzepotała, a ślepiom Lanore ukazał się czarny dziób i para bystrych oczu, spoglądających na nią przenikliwie.
Powrót do góry Go down
Lanore
Nowy
Nowy
Lanore


Liczba postów : 19
Join date : 28/02/2015
Skąd : Far, far away.

Czarna Rzeka - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Czarna Rzeka   Czarna Rzeka - Page 5 EmptyCzw Mar 05, 2015 6:49 pm

W pewnej chwili przystanęła. Zastrzygła uchem, instynktownie reagując na źródło dźwięku. Trzepot. Chciała go ujrzeć, tak bardzo chciała ujrzeć to ptaszysko! Ale, jak na złość, na razie nigdzie go nie widziała. Jedynie słyszała, a potem nawet to straciła.
Aż w końcu doczekała się. Kruk. Kruki były ogromne. Wbiła zaciekawione spojrzenie prosto w oczy ptaka, a potem rozciągnęła wargi w szalonym uśmiechu. Jesteś piękny, wiesz?
Pomyślała przez chwilę.
- Najpierw przewozi kozę. Następnie wraca po wilka i płynie z powrotem. Zostawia wilka, zabiera kozę na drugi brzeg, zostawia ją i zabiera kapustę. Przewozi ją na drugi brzeg. Teraz może wrócić po kozę i wreszcie ją zabrać - odmruknęła, nie odrywając ślepi od tych kruka.
Powrót do góry Go down
Traffy
Nowy
Nowy
Traffy


Liczba postów : 467
Join date : 19/01/2015

Dodatkowe
Przedmioty Specjalne::
Wynagrodzenia stadne:

Czarna Rzeka - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Czarna Rzeka   Czarna Rzeka - Page 5 EmptyNie Mar 08, 2015 3:40 pm

Kto by się spodziewał, że takie święto jak Dzień Kobiet obowiązuje również w WildeHunde.
Czarna Rzeka - Page 5 Tulip_png_04_by_thy_darkest_hour-d4ofom7
Morte, idealnie przed jej noskiem, ujrzała pięknego kwiatka. Był to tulipan, dzięki któremu panienka mogła wytworzyć tarczę, chroniąca przed atakami magicznymi i fizycznymi, na 2 posty.
~
Nawet po zerwaniu roślinka nie więdła - lepiej, zostawała na tak długo, aż właścicielka nie zdecyduje się jej użyć. Piękny prezent do ozdobienia legowiska i użycia w razie potrzeby.
Powrót do góry Go down
Sponsored content





Czarna Rzeka - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Czarna Rzeka   Czarna Rzeka - Page 5 Empty

Powrót do góry Go down
 
Czarna Rzeka
Powrót do góry 
Strona 5 z 6Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6  Next
 Similar topics
-
» Czarna rzeka
» rzeka lawy
» Rzeka z wodospadu
» Krwawa Rzeka
» Rzeka Słońca

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
wh :: Offtop - Rozmowy NIEKONTROLOWANE :: Archiwum-
Skocz do: