wh
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.


psie pbf
 
IndeksIndeks  WydarzeniaWydarzenia  Latest imagesLatest images  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 Solna Jaskinia

Go down 
+17
Raziel
Forneus
Boss
Valixy
Katarina
Nemeyeth A'albiell
Stella
Shin
Winchester
Stockholm
Restless
Panimalos
Casandra
Sakura
Fala
Siewca
Taiga
21 posters
Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6  Next
AutorWiadomość
Sakura
Nowy
Nowy
Sakura


Liczba postów : 69
Join date : 30/12/2014

Solna Jaskinia - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Solna Jaskinia   Solna Jaskinia - Page 4 EmptyPią Sty 23, 2015 10:20 pm

Uśmiechnęła się na słowa czarnego psa - Na pewno lepszym medykiem niż wojownikiem. Pumy to jednak nie mój żywioł, ale łatwo skóry nie sprzedam, no i w końcu obejrzało się te wszystkie odcinki House MD - w jej głosie brzmiała duma
Pokazała szczeniakowi jak rozgnieść pokrzywę i zamieszać z zimną wodą. Zauważyła, że nieźle sobie radzi z krzemieniami - Byle tak dalej młody. Jak już rozpalisz ogień doprowadź ten roztwór do stanu wrzenia i zagotuj. Napar oczywiście po ochłodzeniu nadaje się do picia, a papkę można przyłożyć na rany.
Sakura usłyszała z ust Fali coś o stadach, ale kontaktowała trzy po trzy jak się lepiej poczuje to zapyta. Gdy już ognisko zostanie/zostało rozpalone położyła się obok i zasnęła, była bardzo zmęczona i znużona. Nawet nie zauważyła obecności nowej suczki z Mglistej Myśli.


< korzeń samotnego drzewa X1 od Resia
< korzeń samotnego drzewa 1 X od Fali
< pokrzywę X ? nie wiem ile trzeba do naparu dla kilku osób . tyle ile trzeba>
< 2 miód>
Powrót do góry Go down
Katarina
Zwykły Pies
Zwykły Pies
Katarina


Liczba postów : 695
Join date : 15/10/2014

Solna Jaskinia - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Solna Jaskinia   Solna Jaskinia - Page 4 EmptyPią Sty 23, 2015 11:53 pm

Odwróciła beznamiętny wzrok w stronę wyżła... co tutaj robiła? kim właściwie teraz jest? można byłoby zadawać jej miliony takich pyta; a ona? nie odpowie... Nie oczekiwała nawet tego, że jakaś persona do niej się odezwie... Zjawiła się tak nagle, równie szybko mogła sobie pójść; przecież jej szybkość pozwalała na wiele... Skinęła łbem witając się z Falą. Charcica nie zwracała uwagi na płeć... przecież była aseksualna i jej to niepotrzebne. Ciekawe, że ktoś się nią zainteresował... Zielone oczy błysnęły tajemnicą... Uśmiechnęła się jedynie kątem pyska... wiecznie ponurego pyska.
- Jestem nieodgadnionym.
Syknęła wyciszenie w jego stronę... w tonie jej głosu nie było agresji... a jedynie lód...
Powrót do góry Go down
Restless
Nowy
Nowy
Restless


Liczba postów : 467
Join date : 02/01/2015

Solna Jaskinia - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Solna Jaskinia   Solna Jaskinia - Page 4 EmptySob Sty 24, 2015 12:39 pm

- Brawo młody - mruknąłem do wyżła. Zaraz po tym sięgnąłem po miskę i położyłem ją delikatnie na ogniu. Zostawiłem Fali sukę. Niech ją przepyta czy coś. Mamy czas. Usiadłem na dupsku przy ogniu, zamykając na moment oczy. Nie miałem zamiaru spać. Nie dzisiaj. Zbyt dużo się wydarzyło. Dałem Sakurze zasnąć, zaraz po tym kiwnąłem łbem do młodego.
- Dobrze się spisałeś, możesz odpocząć - powiedziałem stając przy wejściu do jaskini. Kilka razy machnąłem ogonem, kładąc się powoli. Nikt teraz nie wyjdzie ani nie wejdzie. Jedynie ktoś kto miałby potencjał. Inni nie mają tej możliwości. Nim się obejrzałem zapadła noc. Z początku bez gwiazd. Przyglądałem się księżycu. Wydawał się być dziś niezwykle blisko. Odwróciłem łeb wodząc wzrokiem za każdym psem. Byłem ciekaw jak zareaguje Fala na krótką i denną odpowiedź suki.
Powrót do góry Go down
Fala
Nowy
Nowy
Fala


Liczba postów : 205
Join date : 05/11/2014

Dodatkowe
Przedmioty Specjalne::
Wynagrodzenia stadne:

Solna Jaskinia - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Solna Jaskinia   Solna Jaskinia - Page 4 EmptySob Sty 24, 2015 1:22 pm

Za to w tonie jego głosu agresji nie brakowało, był zły. Nie miał pojęcia, jakie pobudki mogły sprowokować obcą do podobnej odpowiedzi, jednak zaniepokoiła go. Zmarszczył nos, odsłaniając żółtawe, twarde kły.
- To wypierdalaj! Nie potrzebujemy tu takich - warknął w jej kierunku. Zdecydowanie miał dosyć obcych, szczególnie samic i to takich w typie femme fatale. - Jeżeli chcesz siedzieć pod naszą strzechą, to musisz przestrzegać naszych...
Wtem do jego nozdrzy wdarła się groźna woń tlenków węgla. Odwrócił łeb w kierunku ledwo-co rozpalonego ogniska.
- Czy wy chcecie nas wszystkich zaczadzić?! Wynieście to na zewnątrz.
Niby tacy wielcy medycy, a logiki w nich za grosz.
Powrót do góry Go down
Katarina
Zwykły Pies
Zwykły Pies
Katarina


Liczba postów : 695
Join date : 15/10/2014

Solna Jaskinia - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Solna Jaskinia   Solna Jaskinia - Page 4 EmptySob Sty 24, 2015 2:38 pm

Uśmiechnęła się kątem pyska... żałosna istotko... nie wiesz z kim zadzierasz. Wystarczy chwila, żeby słuchając jej głosu wyszedł stąd... Jej tembr posiadał właściwości hipnotyczne, wystarczy jedno jej słowo, a pieprzony pomiot zniknie z mgnieniu oka z tego miejsca. Pożałujesz kanalio; i Ty się zwierz płomiennym? lepiej uciekaj... uciekaj nim Cię robaki zeżrą. Nie będziesz szczeniaku obrażał mglistych; była w stanie zmieść to łajno z powierzchni ziemi... Femme Fatale? pierwsze słyszę, żeby aseksualna osoba się tak posiadała...
Spojrzała z pogardą na jego mizerne ząbki... swymi była w stanie rozedrzeć mu gardziołko, a nawet urwać łepetynę.
- Wyjdź szkodniku...
Ostrzegała... musiał jej posłuchać... nie ma mocnych na magię. Chyba, że się na zezwolenie na odporność.
Kolejny dzieciak do wyszkolenia... chłosta w śmierdzące dupsko mu się należy.


''Jej...
Wzrok i głos ma właściwości hipnotyczne.''

Musisz posłuchać rozkazu... inaczej złamiesz etykę magii jaka tu panuje.



Jeśli nie chcesz żeby Twoja postać została uszkodzona wyjdź.
''Głos jest w stanie roztrzaskać szkło,,
+ Inne ciekawostki.
Powrót do góry Go down
Katarina
Zwykły Pies
Zwykły Pies
Katarina


Liczba postów : 695
Join date : 15/10/2014

Solna Jaskinia - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Solna Jaskinia   Solna Jaskinia - Page 4 EmptySob Sty 24, 2015 2:49 pm

Wstała... podeszła do pieska... zatopiła mu kły w karku; upuszczając krew... niech mdleje... porządnie się napiła...
Wyszła...

zt.

Powrót do góry Go down
Fala
Nowy
Nowy
Fala


Liczba postów : 205
Join date : 05/11/2014

Dodatkowe
Przedmioty Specjalne::
Wynagrodzenia stadne:

Solna Jaskinia - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Solna Jaskinia   Solna Jaskinia - Page 4 EmptySob Sty 24, 2015 3:36 pm

Zdziwił go gwałtowny odzew ze strony obcej samicy. Przez chwilę nawet poczuł się winny, ale krótko to trwało, bo zdążył zastanowić się, cóż złego mógł zrobić i od razu okazało się, że niczego takiego nie uczynił. Patrzył w ślepia dziwacznej, być może szalonej, charcicy i myślał, czy to kolejny przykład zaburzeń psychicznych. Spotkał w tej krainie wiele psów i spora ich część miała takie problemy. Czy to znaczyło, że pies na dłużej pozbawiony pana zaczyna wariować? Smutne.
Jednak nim zdążył wykonać jakiekolwiek posunięcie, przeżarta neurozą suka rzuciła mu się do gardła. Poczynił wtedy tyle, ile poczyniła żona Lota po spojrzeniu na płonące miasto.
Później zemdlał, czując w pysku wyjątkowy niesmak.
Powrót do góry Go down
Restless
Nowy
Nowy
Restless


Liczba postów : 467
Join date : 02/01/2015

Solna Jaskinia - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Solna Jaskinia   Solna Jaskinia - Page 4 EmptySob Sty 24, 2015 3:56 pm

Wiedziałem co robię. Mruknąłem tylko coś niezrozumiałego i zignorowałem co to powiedział Fala. Spokojna głowa. Szybko się wywar przygotuje. Podszedłem do ognia sprawdzając jak poszło z wywarem, kiedy usłyszałem tępe słowa suczki. No dobra, suki. Odwróciłem się i zacząłem kierować się w jej stronę. Zanim jednak stanąłem przy nich, ta skoczyła Fali do gardła, wysysając krew i wychodząc. Nie zareagowałem dostatecznie szybko, aby i ją powalić i wgryźć się w jej kark. Nie myliłem się. Suka. Pobiegłbym za nią, ale nie mógłbym ich zostawić. Kiedyś ją dorwę. I przebije te martwe serce. Niech cierpi. Niech umrze, Ytho-Voonilu. Niech dosięgnie ją kara tak wysoka, na jaką stać cię. Niech tonie w czeluściach piekieł.
- Falo - rzuciłem się do psa, który padł na ziemię.
- Suka. Tylko ją dorwę, a dosięgną ją najgorsze tortury. Wyciągnę jej wszystko z tego ciała oprócz serca. Odetnie kończyny i będzie tak cierpieć, bo jest nieśmiertelna. A kiedy już będzie błagać o litość nabije jej łeb przepełniony rządzą krwi na pal - warczałem biegnąc do jeziora z wodą, po czym gasząc ognisko. Podałem wywar młodemu, aby nasmarował rany każdemu kto je miał. Zaraz po tym obudziłem Sakurę. Dopiero kiedy zebrałem w dużą misę wodę i podbiegłem do pointera oblewając go całego zimną wodą, skończyłem mówić. Czyli wszystko szło jak należy, bardzo szybko. Omijałem nos, aby go nie utopić. Wtedy dopiero byłaby masakra.
Powrót do góry Go down
Nemeyeth A'albiell
Nowy
Nowy
Nemeyeth A'albiell


Liczba postów : 75
Join date : 23/11/2014

Solna Jaskinia - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Solna Jaskinia   Solna Jaskinia - Page 4 EmptySob Sty 24, 2015 4:53 pm

Suczka patrzyła na wszystko osłupiała. Nie była w stanie niczego zrobić. Tylko patrzyła. "Gdybym tylko wiedziała..." Było to niemożliwe, nie mogła wiedzieć, że charcica jest wampirzycą. Z jednej strony wiedziała, że pointer ją sprowokował, a z drugiej... Mogła przecież puścić to mimo uszu.
Szwajcarka po wybiegnięciu Restlessa zbliżyła się do nieprzytomnego.
-Falo... - odezwała się niepewnie, lekko trącając go nosem.
Obudzi się? Odsunęła się trochę, kiedy wilk wrócił i zaczął polewać wodą Płomiennego. "Dlaczego zawsze muszę się wszystkim tak przejmować?"
Powrót do góry Go down
Valixy
Nowy
Nowy
Valixy


Liczba postów : 31
Join date : 18/11/2014

Solna Jaskinia - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Solna Jaskinia   Solna Jaskinia - Page 4 EmptySob Sty 24, 2015 5:00 pm

Mała, chuda i oczywiście smutna sunia walczyła ze śniegiem, jej ciałko drżało na każdym kroku a mokre od śniegu futro tylko utrudniało jej dalszą wędrówkę, można by powiedzieć, że źle zrobiła opuszczając ciepłą i przytulną samotnie. Na początku była zła, ale potem po prostu się zgubiła, cudem było to, że jeszcze żyła, ledwo co ale nadal krew pompowana była przez serce w którym nie było miejsca dla nikogo prócz ojca, rodzeństwo i matka dla niej się nie liczyło, Fea krytykowała ją na każdym kroku, matka ich zostawiła a reszta milczała. Kochała tylko Sola, rozumiała to, że jest jedną z tych osób które nic jej nie zrobią. Czemu ona uciekła ? Jaki był tego cel ? Nie wiem, ale ona nie zamierzała się poddać w poszukiwaniu zwanym życiem. Szczeniak wbiegł do jaskini, jedynego schronienia, miał zamiar wypocząć, ułożyć się pod ścianą i zasnąć, jednak zobaczyła tylko obce psy, życie nauczyło ją, że takim nie powinna szybko oddawać zaufania, tak jak to zrobiła w przypadku ojca. Uszy Val momentalnie położyły się a cichy warkot wydobył się z jej pyska.


Ostatnio zmieniony przez Valixy dnia Sob Sty 24, 2015 5:20 pm, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down
Restless
Nowy
Nowy
Restless


Liczba postów : 467
Join date : 02/01/2015

Solna Jaskinia - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Solna Jaskinia   Solna Jaskinia - Page 4 EmptySob Sty 24, 2015 5:09 pm

Czekałem aż Fala się obudzi. Musiał się obudzić. Co ja miałem zrobić, aby ten przeklęty pies się obudził? Dlaczego akurat musiałem polubić tego ateistę? Czy nie mogłem polubić jakiegoś psa, który byłby otwarty na religię? Nie, przecież musiałem polubić akurat go. Nikogo innego nie było. Co z tego, że tyle psów. Nie, nikogo nie było. Do czarta!
Czułem zapach innego psa. Szczeniaka. Jednak kiedy ten przekroczył wejście jaskini i zawarczał odwróciłem się momentalnie z pyskiem blisko przy ziemi, szczerząc kły. Nie była to co prawdy ta suka, ale kultury wymagałem. Zawsze!
- Nie warczy się na starszych, tym bardziej na obcych - warknąłem groźnie, robiąc jeden krok w przód. Nie będę się cofał. To szczenie ma być uległe. Jednym kłapnięciem szczęk mógłbym zmiażdżyć doszczętnie jego kości. I jako ostrzeżenie nabić na pal przed jaskinią. Nikt już nie zrobi krzywdy żadnemu z nich. Będę ich pilnował. I nie dam się wykiwać.
Powrót do góry Go down
Valixy
Nowy
Nowy
Valixy


Liczba postów : 31
Join date : 18/11/2014

Solna Jaskinia - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Solna Jaskinia   Solna Jaskinia - Page 4 EmptySob Sty 24, 2015 5:28 pm

Lodowate spojrzenie niebieskich oczu niemal przebijało na wylot czarną postać która postanowiła pokazać jakim to świetnym i potężnym jest obrońcą, czy też przyjacielem.-Jeśli mnie skrzywdzisz mój ojciec, czyli twoja alfa pokaże ci na kogo warczeć nie można. -syknęła, był mglistym, to było czuć. Val nie bała się psa, ani też nie miała zamiaru krzywdzić jego... czy on właśnie warczy na szczeniaka ? Jak można bać się dwu miesięcznego szczeniaka, właśnie o tym teraz myślało sprytne stworzonko które nie miało zamiaru się poddać, w końcu nie była szmatą którą można było wycierać podłogę. Cóż zmieniła się od czasu gdy samotnia była dla niej czymś niezwykłym, gdyby była taka jak kiedyś już dawno by zwiała, a teraz stoi na przeciwko większego psa i w sumie nie okazuje strachu którego nawet nie odczuwała.-Nie mam zamiaru się z tobą kłócić.-rzuciła spoglądając na podłogę.
Kiedyś chciałam być numerem jeden, ale zrozumiałam, że od jedynki jest zbyt blisko do zera.
Powrót do góry Go down
Restless
Nowy
Nowy
Restless


Liczba postów : 467
Join date : 02/01/2015

Solna Jaskinia - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Solna Jaskinia   Solna Jaskinia - Page 4 EmptySob Sty 24, 2015 5:37 pm

- Chyba się przeliczyłaś młoda. Nie mam swojego alfy. Nie jestem niczyją własnością. Tym bardziej twojego ojczulka. Nie wiesz co się stanie. Może byłaby to zbrodnia doskonała i nawet nie wiedziałby kto jest zabójcą - warknąłem w jej stronę. Gdybym nie potrafił panować nad emocjami i puściłbym się ze smyczy zaciśniętej na mojej wilczej szyi, rzuciłbym się na tą smarkulę. Jest niczym. Nawet jakby jej ojcem był ten alfa to nic, nic nie przechodzi na sukę. Alfą jest samiec. Tym samym ja mógłbym powiedzieć, że mym ojcem jest sam bóg. Mogła kłamać.
Zanim jednak doszło do dalszych czynów, odwróciłem się do niej tyłem i spojrzałem na Falę. Kiedy on się obudzi? Jeśli w ogóle się obudzi. Byłem wściekły. Chciałem dorwać tą sukę i ją zagryźć. Niech on się obudzi!
Powrót do góry Go down
Valixy
Nowy
Nowy
Valixy


Liczba postów : 31
Join date : 18/11/2014

Solna Jaskinia - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Solna Jaskinia   Solna Jaskinia - Page 4 EmptySob Sty 24, 2015 5:41 pm

-Masz zamiar walczyć ze szczeniakiem ?-rzuciła kpiąco po czym po prostu wyszła, nie miała zamiaru dłużej się z nim kłócić, kto wie, może taki narwaniec faktycznie nie ma po kolei w głowie.

zt.//
Powrót do góry Go down
Nemeyeth A'albiell
Nowy
Nowy
Nemeyeth A'albiell


Liczba postów : 75
Join date : 23/11/2014

Solna Jaskinia - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Solna Jaskinia   Solna Jaskinia - Page 4 EmptySob Sty 24, 2015 5:46 pm

-To był tylko zwykły szczeniak. - odezwała się cicho Nem, wpatrując się w czarnego.
W głowie jej się nie mieściło, że można tak potraktować bezbronną istotkę. Owszem, młoda nie zachowywała się kulturalnie, ale żeby od razu na nią warczeć?
Szwajcarka podeszła do wyjścia z jaskini. Odprowadziła wzrokiem młodą. Jeśli jej ojciec na prawdę był alfą i dowie się o zbieraninie, której większość stanowili Płomienni, to mają przekichane.
Powrót do góry Go down
Restless
Nowy
Nowy
Restless


Liczba postów : 467
Join date : 02/01/2015

Solna Jaskinia - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Solna Jaskinia   Solna Jaskinia - Page 4 EmptySob Sty 24, 2015 5:53 pm

Nie, nie walczyłbym z nią. Z takim szczeniakiem nie dałoby się walczyć. Atak z jednej strony i skończenie na jednym dobrym ugryzieniu nie można od razu nazwać walką.
- Szczeniak, który uważa, że wszystko jest jego własnością - mruknąłem. - Wampirzyca była mglistą. To czuć. Ona też. Nie wiem czy ta nie miała jakiś chorych zamiarów.
Może to by się inaczej skończyło gdyby nie to, że Fala nie odzyskiwał przytomności. Wypierdzieliłem w nocy na dwór małego, ale pyskatego szczeniaka. To było do mnie nie podobne, ale co się stało to się nie odstanie. Na razie zastanawiałem się nad tym jak inaczej obudzić pointera. Jeśli on żyje. Przyłożyłem mu łapę tam, gdzie powinno być serce. Na szczęście biło. Nie wszystko było stracone.
- Przepraszam jeśli was zraziłem do siebie, ale nie potrafię jakoś wbić to sobie do łba, że to nie przeze mnie on stracił przytomność.
Powrót do góry Go down
Panimalos
Nowy
Nowy
Panimalos


Liczba postów : 30
Join date : 08/01/2015

Dodatkowe
Przedmioty Specjalne::
Wynagrodzenia stadne:

Solna Jaskinia - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Solna Jaskinia   Solna Jaskinia - Page 4 EmptySob Sty 24, 2015 8:18 pm

Nimal pilnował wywaru, kiedy ten był gotowy posłuchał Restlessa. Nasmarował wszystkich, tych, którzy tego potrzebowali. Ostatecznie wszyscy zostali posmarowani i Nimal podszedł do wejścia jaskini spoglądając w dal. Świat był taki wielki i tak mały zarazem. Tak wiele się działo, a wyżeł nie był w temacie. Po chwili stania bezczynnie, stwierdził, że nie jest już potrzebny i ułożył się pod jedną ze ścian.
Powrót do góry Go down
Nemeyeth A'albiell
Nowy
Nowy
Nemeyeth A'albiell


Liczba postów : 75
Join date : 23/11/2014

Solna Jaskinia - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Solna Jaskinia   Solna Jaskinia - Page 4 EmptyNie Sty 25, 2015 1:03 pm

Nemeyeth spojrzała na szczenię wyżła, które również podeszło do wyjścia z jaskini. Szwajcarka westchnęła i położyła się z pyskiem na przednich łapach. Dlaczego wszystko musiało być takie skomplikowane?
-Na pewno się obudzi. - powiedziała ni to do siebie, ni to do Resta.
Suczka przymknęła ślepia. Powinna pójść za przykładem Sakury i się przespać. Sen jednak nie chciał nadchodzić.
Powrót do góry Go down
Casandra
Nowy
Nowy
Casandra


Liczba postów : 95
Join date : 27/11/2014

Solna Jaskinia - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Solna Jaskinia   Solna Jaskinia - Page 4 EmptyPon Sty 26, 2015 11:34 am

Casandra nadal "kąpała się " w słodkiej wodzie. Wymywała ostatnie resztki zasuszonej krwi ze swojej sierści, szczególnie z łap które wyglądały najgorzej. Relaksowała się, zmniejszając swój potworny ból. Stała w wodzie, w znacznej odległości więc słyszała tylko urywki rozmowy. Jej uwagę zwrócił dziwny Border, który krzyczał. Co on robi ? Jeszcze tylko chorego na schizofrenię kundla tu brakowało ! Prychnęła niezadowolona, mając ochotę coś powiedzieć ale się powstrzymała. Nagle pojawił się tu... Restless. Zauważyła, że między Stock'iem, a szwajcarką panuje dziwna atmosfera. Jakby się znali z przeszłości. Miała głęboką nadzieję, że wilk przyniósł dobrą maść i uleczy z tych szram. Musieli stąd iść jak najszybciej dzikie zwierzęta wyczują świeżą krew i przyjdą na łatwy posiłek. Z wielkim trudem ruszyła w stronę psów.
- Mam rany na barku, tylnych łapach, grzbiecie i barku - odparła starając się utrzymać na nogach.
Kiedy Res oczyścił jej rany, poczuła się znacznie lepiej. Potem położyła się przy rozpalonym ognisku i odpoczywała. Nie miała siły na jakąkolwiek interwencję. Kiedy nabrała nieco energii, wstała i skierowała się ku wyjściu.
- Zaraz wracam - rzuciła w ich stronę. Skierowała się ziołowym sklepikom
z/t
Powrót do góry Go down
Fala
Nowy
Nowy
Fala


Liczba postów : 205
Join date : 05/11/2014

Dodatkowe
Przedmioty Specjalne::
Wynagrodzenia stadne:

Solna Jaskinia - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Solna Jaskinia   Solna Jaskinia - Page 4 EmptyPon Sty 26, 2015 7:13 pm

Oto powstał z martwych. Będzie musiał czynić to dość często, zważywszy na misję, w imię której niedługo odda swoją duszę i ciało, tak więc już powinien zacząć się przyzwyczajać. Pod kopułą czerepu miał istną karuzelę i łapy chwiały się pod nim, lecz dźwignął cielsko do pozycji stojącej. Dowlekł się do zagłębienia w skale, do którego ziemia oddolnie tłoczyła słodką wodę. Zanurzył w niej pysk i zaspokoił pragnienie. Dopiero potem dostrzegł, że na ogół bezbarwna ciecz miała różowy, niepokojący kolor. Wymamrotał coś pod nosem i uśmiechnął się błogo. Odwrócił łeb w kierunku reszty psów.
- Restless - rzekł. Zdecydowanie nie był całkiem trzeźwy. - Restless, ja muszę stąd wyjść. Zajmij się szczeniakami, cześć. Niedługo wrócę.
Wargi zupełnie nie chciały z nim współpracować, więc wyartykułowanie tych kilku słów zajęło mu całą drogę do wyrwy w skale, która służyła za wejście i wyjście.
[z/t]
Powrót do góry Go down
Restless
Nowy
Nowy
Restless


Liczba postów : 467
Join date : 02/01/2015

Solna Jaskinia - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Solna Jaskinia   Solna Jaskinia - Page 4 EmptyWto Sty 27, 2015 4:46 pm

Skinąłem łbem Casandrze. Zaraz po niej Fala się obudził. Wyglądał jakby obudził się po kacu albo w czasie mdlenia jakimś cudem się napił alkoholu. Zdziwiony wstałem i chciałem go powstrzymać, kiedy pomyślałem, że nie mogę go ograniczać. Usiadłem na dupsku i skinąłem mu łbem. Spojrzałem na białą suczkę większą i tą mniejszą, dalmatyńczyka oraz małego. Uśmiechnąłem się do nich.
- Obejmę wartę - powiedziałem i wyszedłem na dwór. Oparłem się o wejście i czekałem aż tamci wrócą. Błądziłem wzrokiem po gwiazdach szukając nowych. Niestety nie znalazłem nic nowego.
Powrót do góry Go down
Stella
Nowy
Nowy
Stella


Liczba postów : 83
Join date : 05/12/2014

Solna Jaskinia - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Solna Jaskinia   Solna Jaskinia - Page 4 EmptyWto Sty 27, 2015 6:44 pm

~ Za Casandrę
Pojawiła się tutaj po raz kolejny. Tym razem miała ze sobą w torbie maści ziołowe i miętówki dzięki czemu doprowadzi się do zdrowia. Miała złe przeczucia ostatnio, nie wiedziała dlaczego ? Przeczuwała, że niedługo stanie się coś złego. Zdecydowanie gorszego od napaści pumy. Pełna wątpliwości znowu przekroczyła progi jaskini.
- Witajcie ponownie - odezwała się do całej reszty.
Usiadła jak to psy zazwyczaj siadają. Opróżniła torbę i wyciągnęła jedną sztukę maści ziołowej oraz dwie miętówki. Wysmarowała nią wszystkie swoje rany, okaleczenia i szramy. Czekała na efekty miała nadzieję, że zabliźni je choć w większości. Do pyska wzięła dwie miętówki, ssąc je na psi sposób.
- Czy ostatnio nic złego nie stało się ostatnio w krainie ? - zapytała wszystkich zebranych.
Nie miała zamiaru z nikim dzielić się swoimi złymi przeczuciami, a ni wątpliwościami. Jednak coś w środku nakazywało jej czujność większą niż zazwyczaj. Nie chciała żeby wzięli ją za jakąś wariatkę z schizofrenią dlatego z nikim nie dzieliła się swoimi myślami.
( Casandra 7 HP za jedną maść ziołową + dwie miętówki )
Powrót do góry Go down
Restless
Nowy
Nowy
Restless


Liczba postów : 467
Join date : 02/01/2015

Solna Jaskinia - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Solna Jaskinia   Solna Jaskinia - Page 4 EmptyWto Sty 27, 2015 6:55 pm

Wpuściłem Casandrę do jaskini. Ech, było już bardzo ciemno - Fala powinien wrócić. Poza tym czułem, że nie jest zbyt dobrze. Musiałem sprawdzić czy mam dobre przeczucia. Była to dobra okazja do opowiedzenia o mojej misji. I zorganizowaniu ogniska do tego oraz rozdanie naszych "niespodzianek". Ale bez Fali to nie przejdzie. Westchnąłem głośno, oblizując nos.
- Nic mi nie wiadomo oprócz zerwanego paktu Krwistych z Płomiennymi, gdzie Płomienni są na przegranej pozycji - dwa wrogie stada, które ze sobą współpracują - powiedziałem. Casandra wyglądała chyba na najbardziej zdrową. Musiałem iść po Falę. Czułem się za niego odpowiedzialny. Poza tym raczej jakaś puma po raz drugi tu nie wróci. Przynajmniej miałem taką nadzieję.
- Fala długo nie wraca. Przyprowadzę go - powiedziałem. - Casandro, jakbyś mogła przejąć wartę to byłbym dozgonnie wdzięczny.
Po tych słowach wybyłem, idąc za śladem Fali.

zt
I proszę mi tu nie prosić o następną pumę, Sakura ;_;
Powrót do góry Go down
Fala
Nowy
Nowy
Fala


Liczba postów : 205
Join date : 05/11/2014

Dodatkowe
Przedmioty Specjalne::
Wynagrodzenia stadne:

Solna Jaskinia - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Solna Jaskinia   Solna Jaskinia - Page 4 EmptyWto Sty 27, 2015 9:03 pm

Wrócił do jaskini z niewyraźnym uśmiechem na pysku. Omal nie potknął się o królika, którego upolował nie dalej niż... wczoraj? albo przedwczoraj, nieważne. Zupełnie o nim zapomniał. Spojrzał na psy, które leżały, siedziały, opatrywały rany bądź spały.
- Restless - Imię nieoficjalnego przywódcy ich niewielkiej sfory było słowem-kluczem. - zarządził wielkie ognisko! Mam zaprowadzić was w dogodne miejsce i zorganizować stos. On przyniesie mięso i dar dla każdego z was. Musimy być silniejsi nie tylko jeżeli chodzi o więzy, jakie spajają nas w grupę, ale też w obrębie indywidualnej jednostki.
Darł się na tyle głośno, że jego baryton musiał przerwać nawet najtwardszy sen. Dla pewności musnął łapą śpiącą białą kulkę i cętkowanego Stockholma.
- Chodźcie za mną więc!
Złapał w pysk Panimalosa, póki nie zdążył zwiać, i martwego królika. Miał pojemną gębę, nie?
[z/t]

[Akcja przenosi się tutaj.]
Powrót do góry Go down
Sakura
Nowy
Nowy
Sakura


Liczba postów : 69
Join date : 30/12/2014

Solna Jaskinia - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Solna Jaskinia   Solna Jaskinia - Page 4 EmptyWto Sty 27, 2015 9:25 pm

Obudziła się , wskoczyła na grzbiet Fali i opuściła solna jaskinię.

z/t


Powrót do góry Go down
Sponsored content





Solna Jaskinia - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Solna Jaskinia   Solna Jaskinia - Page 4 Empty

Powrót do góry Go down
 
Solna Jaskinia
Powrót do góry 
Strona 4 z 6Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6  Next
 Similar topics
-
» Jaskinia Silent
» Jaskinia czaszki
» Jaskinia Hundura
» Jaskinia Lussy
» Jaskinia Yneusa

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
wh :: Offtop - Rozmowy NIEKONTROLOWANE :: Archiwum-
Skocz do: