wh
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.


psie pbf
 
IndeksIndeks  WydarzeniaWydarzenia  Latest imagesLatest images  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 Droga prowadząca ku szczytom.

Go down 
+17
Nemeyeth A'albiell
Seamus
Fala
Desire
Despair
Hamlet
Acedia
Bella
Chikyu
Jupiter
Stella
Restless
Casandra
Stockholm
Panimalos
Sakura
Winchester
21 posters
Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6  Next
AutorWiadomość
Fala
Nowy
Nowy
Fala


Liczba postów : 205
Join date : 05/11/2014

Dodatkowe
Przedmioty Specjalne::
Wynagrodzenia stadne:

Droga prowadząca ku szczytom. - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Droga prowadząca ku szczytom.   Droga prowadząca ku szczytom. - Page 4 EmptyCzw Lut 12, 2015 10:03 pm

Mimo wszystko, lęk i niepewność wciąż go nie opuszczały. Gdy głos jawnie rozkazał, żeby przestał się przemieszczać, naszły go dziwaczne podejrzenia, że jeśli postawi kolejny krok, miękkie podłoże załamie się pod nim, odkrywając zionącą czernią otchłań, która niechybnie połknie go.
Toteż usiadł, by przyglądać się znakom tym samym ciemnym wzrokiem, jakim zwykł obdarzać wszelkie stworzenie profanicznego świata. Ptak? Miał pióra o barwach klasycznej szachownicy.
Chciał zapytać o przyczynę i o intencję, jednak nie lubił mówić, pomyślał więc: "dlaczego?".
Powrót do góry Go down
Restless
Nowy
Nowy
Restless


Liczba postów : 467
Join date : 02/01/2015

Droga prowadząca ku szczytom. - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Droga prowadząca ku szczytom.   Droga prowadząca ku szczytom. - Page 4 EmptyCzw Lut 12, 2015 10:12 pm

I tym razem Jedyny się zaśmiał tylko, że jeszcze bardziej serdecznie. Za mała sroczką dreptała druga, zbliżając się powoli do Fali. Kiedy były już bardzo blisko wzbiły się w powietrze musnąwszy skrzydłami nos pointera. Odleciały w dal, aż nie zniknęły psu z oczu.
- Lecą do swych bliskich, wiesz? Pragną spędzać z nimi swój czas, ale również ze mną. Dlatego jestem wszędzie. Aby każdy mógł być z kim chce jednocześnie z mą osobą. - I tym razem Fala podczas słuchania poczuł miły wiaterek na swej skórze. Po krótkiej ciszy ponownie odezwał się ten przyjemny głos.
- Czy mogę coś ci pokazać?
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Droga prowadząca ku szczytom. - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Droga prowadząca ku szczytom.   Droga prowadząca ku szczytom. - Page 4 EmptyCzw Lut 12, 2015 10:34 pm

Przysunęła małą Bellę bliżej do dorosłych psów.
-Ja muszę coś załatwić zaopiekujcie się młodą. - powiedziała do nich i tyknęła małą noskiem mówiąc, że zaraz wrócę pilnuj się tych psów. Wyszła. NMMT
Powrót do góry Go down
Fala
Nowy
Nowy
Fala


Liczba postów : 205
Join date : 05/11/2014

Dodatkowe
Przedmioty Specjalne::
Wynagrodzenia stadne:

Droga prowadząca ku szczytom. - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Droga prowadząca ku szczytom.   Droga prowadząca ku szczytom. - Page 4 EmptyCzw Lut 12, 2015 10:36 pm

Przez dłuższy czas patrzył na horyzont, mimo że ptaki już dawno zniknęły poza jego widnokręgiem. Bliscy? Czemu opowiadał akurat o bliskich? Musiał się zastanowić, czy rozmówca chciał przez to delikatnie poruszyć pewien jego problem czy zwyczajnie definiował jeden z boskich przymiotów. Ostatecznie uznał, że zwyczajnie wkracza w kolejny krąg paranoicznego zacietrzewienia i nie powinien ani słowem nie wspominać o tem, bo może być tylko gorzej.
- Po to tu jestem - odparł zachrypniętym głosem, który nawet we śnie nie chciał być przyjemny i miękki. Musiał poczuć słowa na wargach, chciał ukrócić nimi poprzednie przemyślenia i jawnie oddzielić je od nowych doświadczeń, jakiekolwiek by one nie były.
Powrót do góry Go down
Restless
Nowy
Nowy
Restless


Liczba postów : 467
Join date : 02/01/2015

Droga prowadząca ku szczytom. - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Droga prowadząca ku szczytom.   Droga prowadząca ku szczytom. - Page 4 EmptyCzw Lut 12, 2015 11:00 pm

Inna, młodziutka sroczka przyleciała do Fali, siadając mu na łebku. Zaskrzeczała, patrząc się w słońce. Zaraz po tym rozległ się głos Jedynego:
- Chodź ze mną - rzekł, delikatnie popychając go w odpowiednią stronę wiatrem. Mały ptak zeskoczył na chmury, podskakując wesoło do celu. W pewnym momencie chmury rozstąpiły się, aby pies mógł spojrzeć na dół. Dostrzegł tam swych towarzyszy, którzy chcieli iść w ślady pointera.
- On wierzy we mnie z wszystkich sił. Ty słusznie mu zaufałeś. Dzięki tobie inni chcą również mnie poznać. Im więcej mam wyznawców tym więcej mogę zdziałać - powiedział spokojnie. Po kilku sekundach chmury złączyły się. Kawałek dalej znów pojawił się otwór, do którego poprowadziła go sroczka. Tym razem na dole ukazana była nędza i rozpacz. Krew, martwe truchła. Nic dobrego.
- Ich poróżniła religia. Wierzyli w jednego boga, jednak pod innym imieniem. We mnie. Zaślepieni nienawiścią nie zauważyli kiedy wymordowali siebie nawzajem. Restless próbuje zjednoczyć wszystkie psy, aby nie popełniali takich głupot, jednak nie da rady tylko ze mną. Potrzebna mu pomoc.
Powrót do góry Go down
Fala
Nowy
Nowy
Fala


Liczba postów : 205
Join date : 05/11/2014

Dodatkowe
Przedmioty Specjalne::
Wynagrodzenia stadne:

Droga prowadząca ku szczytom. - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Droga prowadząca ku szczytom.   Droga prowadząca ku szczytom. - Page 4 EmptyCzw Lut 12, 2015 11:41 pm

Po chwili wahania ruszył ostrożnie za młodą sroką. Gdy podłoże rozstąpiło się, nie pochłonęła go ciemność, więc, z poniekąd przyjemnym uczuciem nagłej ulgi, obserwował psy łażące jak robaki po areale ośnieżonej ziemi utkwionym pośród drzew malutkich niby źdźbła trawy. Siebie, leżącego obok ogniska i ulanego własną śliną, obejrzał nadzwyczaj dokładnie. Naprawdę ktoś taki jak oni, ktoś taki jak on, mogli pomóc bogu w jakikolwiek znaczący sposób? Jaki rozsądny, tak potężny twór przejmowałby się sprawami głupich, małych mrówek toczących ścierwo przyziemnego świata?
Spojrzawszy na pogorzelisko śmierci, uśmiechnął się gorzko.
- To się dzieje i bez bogów. Teraz niewielu się nimi przejmuje; coś takiego zwą ekscentryzmem.
Powrót do góry Go down
Restless
Nowy
Nowy
Restless


Liczba postów : 467
Join date : 02/01/2015

Droga prowadząca ku szczytom. - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Droga prowadząca ku szczytom.   Droga prowadząca ku szczytom. - Page 4 EmptyCzw Lut 12, 2015 11:51 pm

Jedyny westchnął cicho. Przez tą wojnę cierpieli wszyscy, nie tylko wojsko. Rodziny psów, którzy zginęli, a nawet ci, który nie wypowiadali się po żadnej ze stron. Żaden z alf nie znał litości, chcąc prześcignąć drugiego w liczebności wysyłając nawet małe szczeniaki.
- Trzeba wszystko ograniczyć do minimum - rzekł bóg spokojnie. Wiedział, że Fala zastanawia się po co interesowało go inne życie, życie na ziemi. Sam jednakże wolał powstrzymać się i poczekać, aż pies sam nie zada nurtującego go pytania zanim nie przybędzie jeszcze dwójka psów, a sam pointer będzie musiał opuścić miejsce Jedynego.
- Oni we mnie wierzyli, jednak poddali się nienawiści, Falo. Tym, którzy się modlą do mnie, wierzą we mnie z całego serca mogę bardziej pomóc. Im mogłem wysłać jedynie znaki.
Powrót do góry Go down
Fala
Nowy
Nowy
Fala


Liczba postów : 205
Join date : 05/11/2014

Dodatkowe
Przedmioty Specjalne::
Wynagrodzenia stadne:

Droga prowadząca ku szczytom. - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Droga prowadząca ku szczytom.   Droga prowadząca ku szczytom. - Page 4 EmptyPią Lut 13, 2015 12:33 am

Zmrużył ślepia i znów usiadł. Kiedy zabrano mu możliwość oglądania obrazu ziemskiego, sterylność otoczenia zaczęła go irytować. Niewiele było tu bodźców, wciąż nie mógł też wyczuć żadnych zapachów a bez nosa czuł się jak... jak bez łapy, jakkolwiek idiotycznie to brzmi.
- Nie jesteś wszechmogący? - spytał sucho.
To był dziwny bóg, choć znał ich wielu.
Powrót do góry Go down
Restless
Nowy
Nowy
Restless


Liczba postów : 467
Join date : 02/01/2015

Droga prowadząca ku szczytom. - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Droga prowadząca ku szczytom.   Droga prowadząca ku szczytom. - Page 4 EmptyPią Lut 13, 2015 12:47 am

Mała sroczka powoli zaczęła zmierzać w innym kierunku, prowadząc Falę. Niedługo po tym jego oczom ukazały się schody, prowadzące między gwiazdy. Z innej strony wyrastały rośliny, przypominające drzewa, jednak z chmur oraz chmuropodobnych tworzyw. Tym razem pointer mógł poczuć najpiękniejszy zapach dochodzący z sadu. Pachniał... pachniał dla każdego inaczej, tak jak ta osoba wobrażała sobie najcudowniejszy zapach.
- Byłem samotny na tym świecie, dlatego też stworzyłem świat. Każdej istocie dałem własną wolę, Falo. Nie wiedziałem, że zostanie ona tak wykorzystana. Na moją i ich niekorzyść. Od tamtego czasu nie mogę od tak zmienić istoty. Ona musi chcieć, a kiedy już będzie na powrót mi oddana w pełni mogę jej pomóc. Całą resztę nawracam i daję im znaki. Nakierowuję moich wyznawców, ale to od nich zależy czy ich przyjmą - skończył swą przemowę dając pointerowi chwilę na zastanowienie, przemyślenie czy też przechadzkę po ogrodzie. Sam, wiedząc o czym myśli Fala, zaśmiał się uprzejmie bez żadnego negatywnego odczucia.
- Może i znasz z opowieści, jednak czy poznałeś go osobiście?
Powrót do góry Go down
Bella
Zwykły Pies
Zwykły Pies
Bella


Liczba postów : 116
Join date : 08/12/2014

Droga prowadząca ku szczytom. - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Droga prowadząca ku szczytom.   Droga prowadząca ku szczytom. - Page 4 EmptyPią Lut 13, 2015 1:46 pm

Suczka ocknęła się nie spodziewanie i opuściła to miejsce. z/t
Powrót do góry Go down
Casandra
Nowy
Nowy
Casandra


Liczba postów : 95
Join date : 27/11/2014

Droga prowadząca ku szczytom. - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Droga prowadząca ku szczytom.   Droga prowadząca ku szczytom. - Page 4 EmptyPią Lut 13, 2015 5:14 pm

Casandra zaufała w pełni Restlessowi i wzięła do pyska odpowiednią ilość zioła. Połknęła je... było gorzkie, kwaśne przez chwilę wydawało jej się, że nawet słodkie. Nie oczekiwała natychmiastowych efektów od połknięcia suchego, "magicznego" badyla. Do końca wątpiła w jego działanie, nie wiedziała jak jej ciało zareaguje po nieznanym, narkotycznym zielsku. Miała jednak nadzieję, że nie jest to jakaś trucizna albo inne świństwo ? Kolejna absurdalna myśl... przecież Res jest ich alfą nie może im zrobić krzywdy. Nabrała nawet lekkiego entuzjazmu na spotkanie z obcym bożkiem. Dokładnie zaplanowała sobie pytania które mu zada. Przede wszystkim poprosi o radę, zapyta co się dzieje z oddaloną od niej o wiele kilometrów rodziną i dopyta się o przyszłość stada Płomiennych. Wrodzony optymizm podsuwał jej myśli o tym, że jest dobry i miłosierny. Spotkanie z nim będzie cudownym doświadczeniem.
Powrót do góry Go down
Fala
Nowy
Nowy
Fala


Liczba postów : 205
Join date : 05/11/2014

Dodatkowe
Przedmioty Specjalne::
Wynagrodzenia stadne:

Droga prowadząca ku szczytom. - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Droga prowadząca ku szczytom.   Droga prowadząca ku szczytom. - Page 4 EmptyPią Lut 13, 2015 11:20 pm

Ledwo usadził zmurszałe kości a już musiał dźwignąć zad i pójść grzecznie za czarno-białym ptakiem. Gdy wkroczył do sztucznego sadu, nie oparł się pokusie urządzenia sobie przechadzki między miękkimi, martwymi quasi-drzewami. Słuchał cierpliwie głosu i starał się analizować wypowiedziane przezeń słowa, jednak piękny zapach skutecznie odurzał go.
- Nie jesteś wszechmogący? - powtórzył poprzednie pytanie, bo rozmówca zręcznie ominął meritum sprawy i odpowiedział na nie jedynie połowicznie.
- Żadnego nie poznałem osobiście. Boga nie da się poznać osobiście. Bóg nie może być osobą, wtedy byłby jak ja, ograniczony - stwierdził jeszcze.
Rozejrzał się i kiwnął łbem w kierunku sroki.
- Dlaczego sroka?
Powrót do góry Go down
Sakura
Nowy
Nowy
Sakura


Liczba postów : 69
Join date : 30/12/2014

Droga prowadząca ku szczytom. - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Droga prowadząca ku szczytom.   Droga prowadząca ku szczytom. - Page 4 EmptySob Lut 14, 2015 10:57 am

Sakura wysłuchała z uwagą słów Restlessa o Seniorze, rycerzu i o tym bogu, któremu czarny nadał miano Jedyny. Suczka jednak była jak to mawiają ludzie agnostykiem, więc nie przyjęła wiary od razu. Nachodziły ją liczne wątpliwości. Nie dowierzała Restlessowi. Jednocześnie była spod zodiakalnego znaku wagi, ciekawe czy to był tylko zbieg okoliczności czy kryło się pod tym coś więcej. Ciekawość wzięła górę. A może ten Jedyny, o którym mówił czarny naprawdę istnieje i przybędzie, a jeśli nic się ne stanie będzie dowód na to, że nie istnieje. Zatem warto było spróbować by potwierdzić albo obalić teorię istnienia boga, w którego Restless tak głęboko wierzył i któremu tak dozgonnie ufał. Wzięła do pyszczka od czarnego ususzone zioło i zaczęła przeżuwała powoli. Roślina w smaku nie była jakoś super smaczna, ani też super ohydna. Raczej mdła i bez jakiegoś smaku, może lekko słodkawa. Sakura podeszła i położyła się przy ciepłym ognisku obok Casandry, która już przeżuła swoją porcję. Fala i Stokholm również po swoim kawałku zapadli w sen.
- Panimalosie nigdzie się nie oddalaj - mruknęła do szczeniaka.
Jej powieki stawały się coraz cięższe, aż w końcu migotliwy ogień ogniska zaczął się rozmazywać i zapadła ciemność. Suczka zasnęła. Niestety nie zauważyła jak Bella wymyka się i opuszcza ich zgromadzenie.
Powrót do góry Go down
Restless
Nowy
Nowy
Restless


Liczba postów : 467
Join date : 02/01/2015

Droga prowadząca ku szczytom. - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Droga prowadząca ku szczytom.   Droga prowadząca ku szczytom. - Page 4 EmptySob Lut 14, 2015 12:41 pm

Przyglądałem się każdemu z uwagą, jak to Casandra zjada roślinę i powoli zasypia. Podszedłem do niej, lekko liżąc w polik. Musiała uwierzyć. Musiała. Spojrzałem na Sakurę, która wydawała polecenie Panimalosowi, zaraz po tym również idąc w ślady Fali. I również ją liznąłem w polik po zaśnięciu. Uraczyłem spojrzeniem odchodzącą Bellę. Chciałem pójść za nią, zabrać ją znów do ogniska, ale w pewnym momencie nie wiedziałem gdzie jest. Jakby zapadła się pod ziemię. Warknąłem tylko pod nosem. Jeśli coś jej się stanie, to będzie moja wina. Wróciłem po kilku minutowych poszukiwaniach do ogniska. Ktoś musiał ich pilnować. Panimalosa, Stockholma, Sakury, Nemeyeth i Fali, bo jeśli wszyscy pójdą do Jedynego ich ciało będzie bezbronne.


- Trudno to wytłumaczyć, Falo. Jestem wszechmogący, ale jaki sens byłoby kierować istotami jeśli dałem im wolną wolę? Poza tym niemalże na równi ze mną są różnorakie demony. Istota musi wybrać komu się odda. Nawet gdybym je zmusił, to demony mogą to odwrócić - powiedział spokojnie. Miał nadzieję, że Fala zrozumie. Nie było łatwo tłumaczyć coś śmiertelnemu psu, dla którego zrobiłby wszystko, aczkolwiek to najpierw on musi podjąć decyzje. Zaśmiał się tylko na jego słowa, uważając, że trafił się inteligenty pies. Nie zawsze trafiały tu asy.
- Tak wyszło. Idealne stworzenia. Zauważyłeś, że mają moje kolory? Przy czym są inteligentne. Powiada się, że ptakiem boga jest gołąb. Jednak te nie są nadzwyczaj mądre prócz pocztowych. Także wypadło na sroki. - Kilka chwil później kawałek dalej od Fali pojawiło się ciało Casandry obok którego leżała Sakura. Oby dwie suczki, kiedy już się obudziły ujrzały dwa czarno-białe ptaszki skaczące wokół nich. Nad sobą ujrzały ten sam widok co Fala poprzednio - piękne niebo z oddalonymi gwiazdami. Przy czym było im przyjemnie. Nie mogło być ani ciepło, ani zimno.
- Sakuro, Casandro! Oczekiwałem was!
Powrót do góry Go down
Despair
Nowy
Nowy
Despair


Liczba postów : 235
Join date : 27/10/2014

Dodatkowe
Przedmioty Specjalne::
Wynagrodzenia stadne:

Droga prowadząca ku szczytom. - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Droga prowadząca ku szczytom.   Droga prowadząca ku szczytom. - Page 4 EmptySob Lut 14, 2015 12:55 pm

- Woa ... - mruknął z zachwytem stojąc na początku drogi, powoli unosząc spojrzenie do góry, aby zatrzymać je na ledwo widocznych szczytach. Musi odkryć to jest na końcu, drogi, tak! Rozciągając więc pyszczek w jak największym uśmiechu, ruszył żwawym truchcikiem nucąc coś wesolutkiego pod noskiem. Bursztyn spojrzenie zabłysł, gdy dostrzegł w oddali grupę psów, rozpoznając doskonale zarys postaci czarnego psa. Nigdy nie zapomni obrazu tego, który mu pomógł, gdyby nie on, możliwe, że nie mógł by się dalej cieszyć życiem.
- Heeeej~! - zawołał już z daleka, ruszając w ich kierunku. Dopiero po kilku metrach zorientował się, że większość jest pogrążona we śnie; tak niemożliwy stan dla wampirka, ale wcale za tym nie tęsknił.
- Ops ... - zatrzymał się nagle, przykładając łapkę do pyszczka. Z pewnością nie powinien krzyczeć, nie chciał ich pobudzić. Powoli więc pokonał ostatnie metry, aby przywitać Alphę - chociaż jeszcze o tym nie wiedział - przyjaznym uśmiechem.
- Ahoj, kapitanie! - wyszeptał entuzjastycznie salutując. Zaśmiał się po tym pod noskiem.
Powrót do góry Go down
Restless
Nowy
Nowy
Restless


Liczba postów : 467
Join date : 02/01/2015

Droga prowadząca ku szczytom. - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Droga prowadząca ku szczytom.   Droga prowadząca ku szczytom. - Page 4 EmptySob Lut 14, 2015 1:27 pm

Gdyby nie to, że cała ma załoga spała wybrałbym się do sklepu i zakupił kilkanaście fantów dla całego stada. Zebranie zbliżało się dużymi krokami, Mglista Myśl i Krwista Pieśń na pewno nie spała. Nie wątpiłem, że dręczyli psy z mojego stada. Przyrzekam, że jeśli dorwę te psy, które zrobiły krzywdy moim psom, stłukę im tyłek. Na Jedynego, obiecuję!
Podniosłem wzrok wprost na owczarka, który zaczął z zawrotną prędkością się do nas zbliżać. Z początku nie wiedziałem kto to, jednak kiedy usłyszałem jego głos od razu wiedziałem, że to Despair. Dobry wampir. Podniosłem się z ziemi, zbliżając w jego kierunku. Będąc już dostatecznie blisko uśmiechnąłem się do niego, wyginając łeb w "łabędzi", aby mieć go na widoku, gdyż trochę za blisko podszedłem.
- Ahoj Despairze - rzekłem, przyglądając się psu. Znacznie wydobrzał. Choroba została wyleczona i pies mógł zdrowo żyć. Kiedy przypominałem sobie poprzednie spotkanie, doszła mnie myśl. Gdyby pies nadal mógł oddać przysługę, z chęcią bym ją wykorzystał. Chociaż Despair nie wyglądał na takiego, co by zabijał (i dobrze), mógłby obronić te psy, które nie były u Jedynego. W tym czasie ja poszedłbym do sklepu. - Czy mógłbym cię o coś prosić? Mam bardzo ważną sprawę, a ty musiałbyś przypilnować i w razie czego obronić moich przyjaciół.
Powrót do góry Go down
Despair
Nowy
Nowy
Despair


Liczba postów : 235
Join date : 27/10/2014

Dodatkowe
Przedmioty Specjalne::
Wynagrodzenia stadne:

Droga prowadząca ku szczytom. - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Droga prowadząca ku szczytom.   Droga prowadząca ku szczytom. - Page 4 EmptySob Lut 14, 2015 1:36 pm

Choćby mu mieli dać werbenę do picia i tak nie byłby wstanie wykrztusić z siebie 'nie'. Nasz mały wampirek należy do osób, które każdemu niezależnie od rasy i stada chętnie udzielą pomocy, w czymkolwiek. A fakt, że będzie mógł odwdzięczyć się czarnemu za wyleczenie, był kolejnym z powodów, aby przyjąć tą chwilową fuchę bodyguarda. Zakołysał ogonkiem unosząc go nieco ponad linię grzbietu.
- Pewnie! Nie ma problemu, możesz mi ich zostawić. Wypełnię to misję w stu procentach! - pokiwał energicznie łebkiem przy tym.
Powrót do góry Go down
Restless
Nowy
Nowy
Restless


Liczba postów : 467
Join date : 02/01/2015

Droga prowadząca ku szczytom. - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Droga prowadząca ku szczytom.   Droga prowadząca ku szczytom. - Page 4 EmptySob Lut 14, 2015 2:07 pm

- Dziękuje - powiedziałem do niego, uśmiechając się. Przysunąłem wszystkie ciała śpiących psów do siebie, aby było łatwiej ich bronić, niż jakby były rozprzestrzenione. Obok Despaira posadziłem Panimalosa, a Stockholm raczej sam się przybliżył. Przynajmniej miałem taką nadzieję. Zaraz po tym zacząłem się oddalać, nim jednak wkroczyłem w gęsty las, odwróciłem na moment łeb z kamiennym wyrazem. Jednak oczy mówiły swoje - nie mogłem kłamać.
- Niedługo wrócę. Wiedz, że mogę ci to kiedyś wynagrodzić. W końcu jestem alfą. - Z tymi słowami zacząłem biec w stronę sklepu.

zt
Powrót do góry Go down
Despair
Nowy
Nowy
Despair


Liczba postów : 235
Join date : 27/10/2014

Dodatkowe
Przedmioty Specjalne::
Wynagrodzenia stadne:

Droga prowadząca ku szczytom. - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Droga prowadząca ku szczytom.   Droga prowadząca ku szczytom. - Page 4 EmptySob Lut 14, 2015 2:24 pm

- Twoi przyjaciele są moimi, więc ich bezpieczeństwo jest bezpieczne! - ich bezpieczeństwo jest bezpieczne? Mały, coś ty pił zanim tu przeszedłeś? Dobra nie ważne. Usiadł niemal po środku śpiących psów, zerkając na szczeniaka obok.
- Cześć, mały! - poczochrał go łapą po łebku, zaraz skupiając się ponownie na postaci czarnego. Pokiwał łebkiem, by zaraz zesztywnieć.
Czekaj, co?
- Alpha? - wymamrotał jak głupi, patrząc za oddalającym się psem. Miał do czynienia z Alphą i on o tym nie wiedział? Palnął się łapą między czoło, mrucząc coś niewyraźnie. Ładne, bardzo ładnie. Odetchnął pod nosem - bo w końcu musiał teraz chociażby udawać, że oddycha. Wyprostował się, będąc czułym na wszelkie podejrzane dźwięki, osoby pojawiające się na horyzoncie bądź zapachy. Mysz się do przeciśnie przez jego radar!
Powrót do góry Go down
Desire
Szczeniak
Szczeniak
Desire


Liczba postów : 58
Join date : 12/01/2015

Droga prowadząca ku szczytom. - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Droga prowadząca ku szczytom.   Droga prowadząca ku szczytom. - Page 4 EmptySob Lut 14, 2015 4:49 pm

Desire zgubiła się najgorzej, że zgubiła również Seamusa za którym de facto podążała. Jak to się mogło stać pytała sama siebie .
- Głupia nic nie potrafisz zrobić porządnie nawet iść za kimś
- Cicho siedź - odpowiedziała suka. Nagle dostrzegły jakiś migoczący blask światła w oddali. Desire uśmiechnęła się szeroko. To mogła być jej szansa. Podniosła ogon do góry i radośnie pobiegła w tamto miejsce. Gdy już się zbliżyła zwolniła tempo i rozejrzała się. Na niewielkiej polance paliło się ognisko.Dawało ciepło i hipnotyzowało suczkę owczarka. Przy ognisku Desire dostrzegła kilka śpiących psów i jednego czuwającego samca. Wzięła parę głębszych oddechów, dodawszy sobie otuchy i wyszła za krzaków. Ujrzawszy psa postawiła swoje trójkątne uszy do góry i pomachała ogonem na dowód, że nie ma złych zamiarów. Kolejny owczarek, który pachniał jak Seamus ale nie wyglądał jak on. Podeszła bliżej nie spuszczając oczu z owczarka.
- Fiamma, jestem Desire. Pozwolisz ogrzać się przy ogniu. Głupio mi mówić - jęknęła suczka, spuszczając wzrok - ale zgubiłam się. Podniosła głowę do góry - Czy ty jesteś bratem Seamusa? Pachniecie identycznie.
Powrót do góry Go down
Despair
Nowy
Nowy
Despair


Liczba postów : 235
Join date : 27/10/2014

Dodatkowe
Przedmioty Specjalne::
Wynagrodzenia stadne:

Droga prowadząca ku szczytom. - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Droga prowadząca ku szczytom.   Droga prowadząca ku szczytom. - Page 4 EmptySob Lut 14, 2015 5:12 pm

Radary w postaci uszów stanęły na baczność, gdy szuranie czyiś kroków dotarło doń. Bursztynem spojrzenie natychmiastowo odszukał postać zbliżającej się owczarki; widać radary go nie zawiodły, w końcu ma się nie byle jaki sprzęt. Podniósł się na równe łapki, aby wyjść suczce na przeciw, kołyskając przyjaźnie ogonem na boki.
- Fiamma. - przywitał się, szczerząc swoje ząbki w wesolutkim uśmiechu.
- Jasne, zapraszam. - hej, miałeś ich pilnować, a pozwalać komuś obcemu się zbliżyć?
To nie obca! To członkini stada i zapewne Alpha również pozwoliłby jej na ogrzanie się przy ognisku. Zresztą suczka nie wyglądał ana taką, co mogłaby mieć złe intencję.
- Zgubiłaś? - spytał z lekkim niedowierzaniem, podprowadzając ją przy tym bliżej blasku ognia. On niestety nie mógł czuć jego ciepła, acz tańczące języki, były fascynujące.
- Każdemu się może zdarzyć! A gdzie się wybierałaś? Może zaprowadzę Cię tam, gdy Alpha wróci i zwolni mnie ze stanowiska, bo widzisz, teraz robię za strażnika i muszę ich pilnować. -wskazał pyszczkiem na śpiące psy, zasiadając na swoim poprzednim miejscu. W jasnym spojrzeniu odbijał się ciepłu black ognia, gdy on przyglądał się przyjaźnie Desire.
- Sameusa? - odchylił jedno uszko do tyłu, próbując sobie przypomnieć kogoś o tym imieniu. Pokręcił po chwili z rezygnacją łebkiem.
- Niestety, ale to imię mi nic nie mówi, więc raczej nie jesteśmy spokrewnieni. - zaśmiał się cicho. - A co do zapachy; przecież każdy płomienny tak pachnie. Jesteś nowa? - przechylił mordkę na bok, rozciągając wargi w słodyczy jeszcze szerszego uśmiechu.
Powrót do góry Go down
Restless
Nowy
Nowy
Restless


Liczba postów : 467
Join date : 02/01/2015

Droga prowadząca ku szczytom. - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Droga prowadząca ku szczytom.   Droga prowadząca ku szczytom. - Page 4 EmptySob Lut 14, 2015 5:40 pm

Droga prowadząca ku szczytom. - Page 4 Elizabeth_Harper_Woz_Here_heart_small
[size=10]Chyba każdy wie jak wyglądają amorki. Jeden z nich, grubiutki, pulchniutki w różowym stroju z antenką-serduszkiem na czubku głowy właśnie leciał w stronę zbiorowiska psów.
Złapał w swe rączki strzały. Wycelował je w psy, które uderzyły w ich ciała. Zaraz po tym pod łapkami psiaków pojawiły się prezenty. Fala dostał Księgę Nieczystości w wyjątkowym, różowym wydaniu. Sakura oraz Casandra mogły znaleźć pod łapkami różową dość dużą kokardkę. Nemeyeth mogła cieszyć się z puchowej różdżki, która pozwalała uleczyć z wszystkich chorób jeden raz - potem znikała. Panimalos załapał się na paczkę słodkich różowo-żółtych cukierków. Desire dostała eliksir płodności. Despair mógł ujrzeć pod swymi łapami sweterek w różowe serduszka i śnieżynki.


Ostatnio zmieniony przez Restless dnia Sob Lut 14, 2015 5:48 pm, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down
Desire
Szczeniak
Szczeniak
Desire


Liczba postów : 58
Join date : 12/01/2015

Droga prowadząca ku szczytom. - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Droga prowadząca ku szczytom.   Droga prowadząca ku szczytom. - Page 4 EmptySob Lut 14, 2015 5:45 pm

- Twój poziom inteligencji czasem mnie poraża. Przecież ty też zaczynasz pachnieć tak jak tamta dwójka.
- Cicho siedź. Nie wtrącaj się w nie swoje sprawy ! - krzyknęła suczka, marszcząc gniewnie brwi, po czym zrobiła słodką niewinną minkę i ponownie zwróciła się do owczarka.
- Nie jestem stąd dopiero poznaję te tereny dla mnie każdy zakątek jest nowy i to jest wyzwanie. - Zaprowadzona przez Despire'a klapnęła zadem przy ognisku wpatrując się w migoczące płomienie i grzejąc zmarznięte ciało - nawet nie pamiętam skąd przyszłam i dokąd się miałam udać. Wiem tylko, że szłam za Seamusem i nagle straciłam go z oczu i zostałam całkiem sama. Szłam aż doszłam tutaj i zobaczyłam ogień. Swoją drogą to ciekawe. Myślałam, że tylko ludzie umieją krzesać ogień.
Skierowała swój wzrok z ognia z powrotem na owczarka. Wpatrywała się swoimi bursztynowymi ślepiami w jego oczy. Trochę posmutniała.
- Zatem nie znasz Seamusa - westchnęła - jest owczarkiem tak jak ty i na swój sposób bardzo podobnym. Też ma czarną maskę na twarzy. Dlatego myślałam, że jesteście spokrewnieni. Do tego jesteście z tego samego stada bo pachniecie tak samo. Byłam przekonana, że wszyscy w stadzie się znają. Ciekawe kiedy wróci alfa też bym chciała oficjalnie należeć do płomiennej duszy. Psy z tej sfory są bardzo uprzejme i miłe. - Desire uśmiechnęła się łagodnie i spojrzała na lulające przy ogniu czworonogi.
- Te śpicie psy - rzekła Desire wskazując łapą na grupę psów - to twoi przyjaciele?
Powrót do góry Go down
Stockholm
Nowy
Nowy
Stockholm


Liczba postów : 123
Join date : 15/11/2014

Droga prowadząca ku szczytom. - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Droga prowadząca ku szczytom.   Droga prowadząca ku szczytom. - Page 4 EmptySob Lut 14, 2015 8:34 pm

On jeszcze nic nie zabrał.. nie spał, nie był u Jedynego. Wahanie - odczuwał jedynie to, nic innego. Nie chciał działać pochopnie, zabrał więc roślinę i spojrzał za odchodzącym wilkiem.
- Ahoj Despairze, Desire. Stockholm, niezwykle mi miło. Czy moglibyście przekazać Restless'owi, że muszę pomyśleć nad tym wszystkim w samotności? będzie wiedział o co chodzi. Dzięki wielkie - powiedział szybko i zniknął.

[zt]
Powrót do góry Go down
Seamus
Nowy
Nowy
Seamus


Liczba postów : 73
Join date : 09/11/2014

Droga prowadząca ku szczytom. - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Droga prowadząca ku szczytom.   Droga prowadząca ku szczytom. - Page 4 EmptyNie Lut 15, 2015 1:01 pm

Owczarek przyszedł tu nie wiadomo z jakiego powodu dokładnie, wyczuł z daleka zapach płomiennych na co się tylko uśmiechnął i ruszył dalej. Dostrzegł dwa owczarki, sukę znał psa nie koniecznie ale co to za problem nie?
-Fiamma. - rzucił do nich krótko przenosząc wzrok z jednego na drugiego.
Powrót do góry Go down
Sponsored content





Droga prowadząca ku szczytom. - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Droga prowadząca ku szczytom.   Droga prowadząca ku szczytom. - Page 4 Empty

Powrót do góry Go down
 
Droga prowadząca ku szczytom.
Powrót do góry 
Strona 4 z 6Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6  Next
 Similar topics
-
» Droga z czaszek
» Droga donikąd - misja White Fox.

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
wh :: Offtop - Rozmowy NIEKONTROLOWANE :: Archiwum-
Skocz do: