wh
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.


psie pbf
 
IndeksIndeks  WydarzeniaWydarzenia  Latest imagesLatest images  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 Droga donikąd - misja White Fox.

Go down 
2 posters
AutorWiadomość
Delirium
Zwykły Pies
Zwykły Pies
Delirium


Liczba postów : 330
Join date : 26/10/2014

Droga donikąd - misja White Fox. Empty
PisanieTemat: Droga donikąd - misja White Fox.   Droga donikąd - misja White Fox. EmptyPon Sty 26, 2015 8:20 am

Droga donikąd - misja White Fox. St650_Wzgorze
Miejsce, którego nie można znaleźć na mapie, należy samemu je odnaleźć. Łatwo się tu zgubić, gdyż orientacja w terenie jakby się gubiła. Na bezwietrznej polanie dulczy ogromne, stare drzewo, to znak, że trafiłaś tam gdzie chciałaś. Cała strefa wygląda, jakby nikt jej nie zamieszkiwał, jakby zamarła, głucha cisza panująca wszędzie wokół może działać drażniąco. Nikt cię tu nie odnajdzie, jesteś zdana na siebie i swoje umiejętności, więc jeśli się zagubisz będziesz błądziła przez wieczność.
Powrót do góry Go down
White Fox
Beta Siewców
Beta Siewców
White Fox


Liczba postów : 721
Join date : 13/11/2014
Skąd : Pierwsza odsłona WH(Florida,Puma)

Dodatkowe
Przedmioty Specjalne:: Mosiężny krzyż na którym wygrawerowane są przeróżne runy, zawieszony jest on na potężnym łańcuchu który znajduje się na szyi Fox, jest to naszyjnik zjawy Elope.
Wynagrodzenia stadne: Gniew potrafi wywołać w swojej ofierze olbrzymią nienawiść i gniew do samej siebie i swoich bliskich, miota się po podłodze, krzyczy, rani samą siebie lub atakuje bliskie jej osoby które znajdują się w pobliżu. Sam stan gniewu trwa 5 postów.

Droga donikąd - misja White Fox. Empty
PisanieTemat: Re: Droga donikąd - misja White Fox.   Droga donikąd - misja White Fox. EmptyPon Sty 26, 2015 2:31 pm

Wiatr bawił się długim futrem suczki która z wypiętą piersią kierowała się przed siebie, wesoły Tanushi o kolorze pomarańczy podskakiwał obok niej starając się nadążyć za jej szybkim tempem. Fox rozejrzała się dookoła, pustka która ich otaczała przypominała jej to co działo się w jej sercu gdy było otoczone przez mrok Elope, mglista uśmiechnęła się delikatnie. Cisza, jakby wszystko co tu żyło wymarło w skutek dziwnego wydarzenia, i w sumie zapewne tak było, nie istniało miejsce w którym od samego początku nie istniało nic.

//Beznadziejny post, ale napisany z lekcji informatyki
Powrót do góry Go down
Delirium
Zwykły Pies
Zwykły Pies
Delirium


Liczba postów : 330
Join date : 26/10/2014

Droga donikąd - misja White Fox. Empty
PisanieTemat: Re: Droga donikąd - misja White Fox.   Droga donikąd - misja White Fox. EmptyPon Sty 26, 2015 4:12 pm

Coś zamigotało za wzgórzem zostawiając za sobą ogniki. To był znak, że idzie w dobrym kierunku. Nie bało się, lecz nie wychodziło na światło dnia by nie przestraszyć jej. Obserwowało każdy krok samicy spomiędzy szczelin między głazami. Ciche dźwięki, jakoby stukot pazurów odbijał się w przestrzeni. To miało sprawić, że zawróci, że nie przekroczy granicy, bo może nie wrócić. Do stukotu doszły niezrozumiane szepty, które mogła słyszeć tuż za swymi uszami. Czy zawróci?

/ To nic.
Powrót do góry Go down
White Fox
Beta Siewców
Beta Siewców
White Fox


Liczba postów : 721
Join date : 13/11/2014
Skąd : Pierwsza odsłona WH(Florida,Puma)

Dodatkowe
Przedmioty Specjalne:: Mosiężny krzyż na którym wygrawerowane są przeróżne runy, zawieszony jest on na potężnym łańcuchu który znajduje się na szyi Fox, jest to naszyjnik zjawy Elope.
Wynagrodzenia stadne: Gniew potrafi wywołać w swojej ofierze olbrzymią nienawiść i gniew do samej siebie i swoich bliskich, miota się po podłodze, krzyczy, rani samą siebie lub atakuje bliskie jej osoby które znajdują się w pobliżu. Sam stan gniewu trwa 5 postów.

Droga donikąd - misja White Fox. Empty
PisanieTemat: Re: Droga donikąd - misja White Fox.   Droga donikąd - misja White Fox. EmptyPon Sty 26, 2015 8:08 pm

Myślała, że już nie odnajdzie psa który posiadał coś co miało pomóc jej w awansie. Z błędnych przemyśleń wyrwał ją widok ogników, bestia nie ukazywała się, jednak tylko piekielny brytan i ognisty lis dysponowali ogniem, a ten drugi raczej nie zapuszczał się w takie miejsca. Tanushi powoli przechodził w żółty odcień słysząc stukot pazurów, maluch zawarczał przeciągle w każdej chwili gotów stanąć w obronie Fox, która pomimo wszystkiego nadal była spokojna, niewzruszona kroczyła przed siebie nie spoglądając w tył, miała swój cel i nie miała zamiaru poddać się z powodu dźwięków które wyraźnie ostrzegały ją przed parciem na przód, jednak uparta istota nadal szła do przodu nie bojąc się niczego, chociaż w sumie nie przyszła tu ginąć, nie był to jej cal, na razie.-Pokaż się proszę.-powiedziała dosyć głośno będąc gotową na konsekwencję, magiczne słowo wplotło się w tą wypowiedź gdyż po prostu nauczyła darzyć się szacunkiem te niezwykłe stworzenia o wielkiej mocy, choć nie musiał być to piekielny brytan, to nadal szacunek należał się tej istocie.
Powrót do góry Go down
Delirium
Zwykły Pies
Zwykły Pies
Delirium


Liczba postów : 330
Join date : 26/10/2014

Droga donikąd - misja White Fox. Empty
PisanieTemat: Re: Droga donikąd - misja White Fox.   Droga donikąd - misja White Fox. EmptyWto Sty 27, 2015 9:12 am

Droga donikąd - misja White Fox. Fx846_Straznik
Istota pochodząca jakoby z piekielnych czeluści stanęła przed samicą. Niczym wiatr, rozpłynęła się w tamtym miejscu by ukazać się przedeń. Powierzchowność nie wyglądała zachęcająco, ale była tylko pośrednikiem, nie była ani dobra, ani zła, coś niemal jak neutralność.

Wokół nastała ciemność i zaczęły płonąć ognie. White mogła już przerabiać podobne sytuacje, jednak mimo to, szczypta zdziwienia wymalowałaby się na jej chrapach, gdyby obrót był taki. W końcu się ozwała a wraz z nią zagrzmiały łańcuchy.
- Chcesz znaleźć przejście, musisz odgadnąć enigmę.
To nie było ani zachęcające, ani odpychające, ona sama musi zadecydować, czy naprawdę chce się udać w miejsce z którego nikt jej nie wyciągnie, tylko ona sama może.
Zmora z cierpliwością dulczyła w miejscu, płomienie na jej grzbiecie delikatnie falowały, wręcz uspokajająco, lecz oczy pozbawione życia mogły rozpraszać.
Powrót do góry Go down
White Fox
Beta Siewców
Beta Siewców
White Fox


Liczba postów : 721
Join date : 13/11/2014
Skąd : Pierwsza odsłona WH(Florida,Puma)

Dodatkowe
Przedmioty Specjalne:: Mosiężny krzyż na którym wygrawerowane są przeróżne runy, zawieszony jest on na potężnym łańcuchu który znajduje się na szyi Fox, jest to naszyjnik zjawy Elope.
Wynagrodzenia stadne: Gniew potrafi wywołać w swojej ofierze olbrzymią nienawiść i gniew do samej siebie i swoich bliskich, miota się po podłodze, krzyczy, rani samą siebie lub atakuje bliskie jej osoby które znajdują się w pobliżu. Sam stan gniewu trwa 5 postów.

Droga donikąd - misja White Fox. Empty
PisanieTemat: Re: Droga donikąd - misja White Fox.   Droga donikąd - misja White Fox. EmptyWto Sty 27, 2015 4:41 pm

Parła przed siebie, i w sumie nadal nie miałaby zamiaru zrobić sobie postoju gdyby nie istota która pojawiła się naprzeciwko niej, krótkie powitanie stadne dotarło do uszu neutralnej bestii.White zdziwiła się ogniem który nagle otoczył ją i Tanushi która wskoczyła na grzbiet suczki, już wiele razy widziała podobne sytuacje jednak nie spodziewała się, że będzie musiała przechodzić do innego wymiaru w poszukiwaniu psa którego większość spotykała po prostu w lesie. Może piekielny brytan znał jej zamiary i chciał utrudnić zdobycie jego rogu ? Tak czy siak Elope zaczęła warczeć, krzyczeć i wręcz rozrywać od środka Fox która stała jednak niewzruszona, jak to możliwe, że zwykła kobyła jest wolna a ona kochanka Lucyfera siedzi zamknięta w ciele głupiej śmiertelniczki.-Jestem gotowa.-mruknęła chłodno.Była gotów położyć swoje życie na stół, nagrodą w końcu jest róg który może zapewnić jej zdobycie rangi która pozwoli jej chronić stado i godnie je reprezentować, musiała sobie sama poradzić. W końcu wbiła swój wzrok w martwe oczy zmory, nie bała się, widziała w swoim życiu o wiele okropniejsze istoty, i wszystko przez Elope.
Powrót do góry Go down
Delirium
Zwykły Pies
Zwykły Pies
Delirium


Liczba postów : 330
Join date : 26/10/2014

Droga donikąd - misja White Fox. Empty
PisanieTemat: Re: Droga donikąd - misja White Fox.   Droga donikąd - misja White Fox. EmptyWto Sty 27, 2015 5:07 pm

Zachybotał łbem i w tym momencie przed oczyma samicy ukazał się obraz przedstawiający coś, kogoś.
- Musisz odgadnąć, co przedstawia wizja. Masz trzy próby. Z każdą kolejną próbą będzie ciężej tam, gdzie się chcesz udać.
Wyszeptał nie ruszając pyskiem, głos wlatywał wprost do małżowin mglistej, tak by nikt, nawet jej towarzysz nie mógł tego usłyszeć, ani jej pomóc. To było tylko dla niej, sama musi sobie poradzić.
- Musisz tu zostawić pobratymca. To dotyczy tylko ciebie.
Spojrzała na zwierzę przypominające lisa. Nie było innego wyjścia, a koń raczej starał się pomóc nic zaszkodzi. Był tylko strażnikiem, a wygląd jaki mu dano miał na celu siać grozę i odstraszać, w rzeczywistości był to zwyczajny koń, który został zniewolony na zawsze.
Powrót do góry Go down
White Fox
Beta Siewców
Beta Siewców
White Fox


Liczba postów : 721
Join date : 13/11/2014
Skąd : Pierwsza odsłona WH(Florida,Puma)

Dodatkowe
Przedmioty Specjalne:: Mosiężny krzyż na którym wygrawerowane są przeróżne runy, zawieszony jest on na potężnym łańcuchu który znajduje się na szyi Fox, jest to naszyjnik zjawy Elope.
Wynagrodzenia stadne: Gniew potrafi wywołać w swojej ofierze olbrzymią nienawiść i gniew do samej siebie i swoich bliskich, miota się po podłodze, krzyczy, rani samą siebie lub atakuje bliskie jej osoby które znajdują się w pobliżu. Sam stan gniewu trwa 5 postów.

Droga donikąd - misja White Fox. Empty
PisanieTemat: Re: Droga donikąd - misja White Fox.   Droga donikąd - misja White Fox. EmptyWto Sty 27, 2015 5:26 pm

Stała sobie spokojnie póki do jej łba nie wpłynęła wizja, przedstawiająca ją samą siedzącą na jakimś klifie ? Bo w końcu widziała falę które otaczały skalną półkę na której siedziała, a może tylko jej się tak wydawało.-Czy to jestem ja ? Siedząca na klifie, a na dole zbiornik wodny.-powiedziała a Tanushi spojrzała na nią jak na szaleńca, co ona bredzi ? Szkotka oczekiwała odpowiedzi, nie miała ochoty utrudniać sobie zadania jednak wizja była niewyraźna a ona sama nie miała doświadczenia w odgadywaniu co przedstawia, nigdy nie spotkała się z czymś takim jednak starała się podać dobrą odpowiedź, miała trzy próby, każda kolejna utrudniała jej zadanie, a przekroczenie limitu skazywało jej misję na porażkę.-Dobrze.-mruknęła w kierunku konia jak i towarzyszki która w barwach przechodzących w żółć oddaliła się delikatnie od Fox.-Ale musisz mi obiecać, że nic jej się nie stanie.-powiedziała wlepiając w niego wzrok, wolała zrezygnować i stracić jedyną szansę niż narazić przyjaciółkę, w sumie nie miała nic do konia jednak nie ufała mu i nie miała zamiaru zostawić Shanell na pastwę losu, zmora musiała obiecać jej pełnić opiekę nad maluchem który sam wiele przeżył i raczej wątpię by był zadowolony z walki o przetrwanie wtedy kiedy sama White była w niebezpieczeństwie a on nie może jej pomóc.
Powrót do góry Go down
Delirium
Zwykły Pies
Zwykły Pies
Delirium


Liczba postów : 330
Join date : 26/10/2014

Droga donikąd - misja White Fox. Empty
PisanieTemat: Re: Droga donikąd - misja White Fox.   Droga donikąd - misja White Fox. EmptyWto Sty 27, 2015 6:11 pm

Ogień coraz bardziej pożerał otoczenie, jednak jego płomienie były zimne, nie pochodziły z piekła, tylko z wnętrza klaczy.
- Po części masz rację. To ty. Lecz nie na klifie, a w zupełnie innym miejscu.
Nie chciała utrudniać zadania, lecz nie miała wyjścia. Ente podejście mglistej. Mimo połowy poprawnej odpowiedzi nie mogła jej przepuścić, to musi być całość.
- Przyjrzyj się. Co to za miejsce, czy widziałaś je kiedykolwiek. Więcej nie mogę powiedzieć.
W głosie zmory mogła dosłyszeć inny głos, jej prawdziwy. Melodyjny i spokojny. Źle wybrała i teraz płaciła przez wieczność, nie mogąc jeść, pić, czuć. Była pusta, niczym zjawa, jednak nie ta zła o której każdy mówi, ta dobra których mało.
- Na pustkowiu nic mu nie grozi.
Dokoła cisza. Żadnej żywej duszy. Wszak i nic do picia tudzież jedzenia nie było w zasięgu wzroku. To już rola myśliwego, jak sobie poradzi w trudnych warunkach. Nie wiadomo ile będzie trwała misja.
Powrót do góry Go down
White Fox
Beta Siewców
Beta Siewców
White Fox


Liczba postów : 721
Join date : 13/11/2014
Skąd : Pierwsza odsłona WH(Florida,Puma)

Dodatkowe
Przedmioty Specjalne:: Mosiężny krzyż na którym wygrawerowane są przeróżne runy, zawieszony jest on na potężnym łańcuchu który znajduje się na szyi Fox, jest to naszyjnik zjawy Elope.
Wynagrodzenia stadne: Gniew potrafi wywołać w swojej ofierze olbrzymią nienawiść i gniew do samej siebie i swoich bliskich, miota się po podłodze, krzyczy, rani samą siebie lub atakuje bliskie jej osoby które znajdują się w pobliżu. Sam stan gniewu trwa 5 postów.

Droga donikąd - misja White Fox. Empty
PisanieTemat: Re: Droga donikąd - misja White Fox.   Droga donikąd - misja White Fox. EmptyWto Sty 27, 2015 6:26 pm

-W jaskini ?-powiedziała odwracając wzrok od klaczy obserwując płomienie, cóż klif był jedynym miejscem jakie przyszło jej do głowy po ujrzeniu wizji, zupełnie nie wiedziała co powiedzieć, nie znała odpowiedzi jednak próbowała cokolwiek wywnioskować, mnóstwo skał raczej mało jej mówiło, góry, jaskinia, klif i wiele innych miejsc mogło wyglądać dokładnie tak samo, a prób miała tylko trzy, nie chciała odejść z pustymi łapami, ale czy da radę rozwiązać zagadkę która zdecydowanie przewyższała jej umiejętności ? Nawet kruk od mglistych jaśniej określał czego oczekuje.-Woda i skały nic mi nie mówią. Nie pamiętam tego miejsca.-mruknęła wbijając wzrok w kobyłę, jeśli jej nie przepuści to cóż, wyruszy w dalszą drogę, przecież psa spotkać można na moczarach, czy też w mrocznym lesie. Właśnie co ona tu do jasnej cholery robiła ?! Przecież mogła od razu wybrać się w łatwo dostępne miejsce, pochwycić brytana i pozbawić go jednego rogu, nie musiałaby zostawiać Tanushi czy też odgadywać co znajduje się na wizji ? Jednak wybrała tą drogę, nie poszła na łatwiznę jak większość, choć może był to zły wybór ? Milczała.
Powrót do góry Go down
Delirium
Zwykły Pies
Zwykły Pies
Delirium


Liczba postów : 330
Join date : 26/10/2014

Droga donikąd - misja White Fox. Empty
PisanieTemat: Re: Droga donikąd - misja White Fox.   Droga donikąd - misja White Fox. EmptyWto Sty 27, 2015 6:31 pm

Jeśli jej ta droga nie odpowiadała, mogła zawrócić w każdej chwili, w tym momencie nie było przymusu, aby trzymać na siłę, mogła czuć wolność, która gnała gdzieś za nią. Jednak teraz trafiła. Można by dodać jeszcze parę szczegółów, jednak o nie się nie rozchodziło. Jedyne co pozostało klaczy, to pokazanie wrót prowadzących do miejsca odmiennego niż to.

Droga donikąd - misja White Fox. Xv363_Drzwi-1

Przejdzie, czy nie przejdzie.
Powrót do góry Go down
White Fox
Beta Siewców
Beta Siewców
White Fox


Liczba postów : 721
Join date : 13/11/2014
Skąd : Pierwsza odsłona WH(Florida,Puma)

Dodatkowe
Przedmioty Specjalne:: Mosiężny krzyż na którym wygrawerowane są przeróżne runy, zawieszony jest on na potężnym łańcuchu który znajduje się na szyi Fox, jest to naszyjnik zjawy Elope.
Wynagrodzenia stadne: Gniew potrafi wywołać w swojej ofierze olbrzymią nienawiść i gniew do samej siebie i swoich bliskich, miota się po podłodze, krzyczy, rani samą siebie lub atakuje bliskie jej osoby które znajdują się w pobliżu. Sam stan gniewu trwa 5 postów.

Droga donikąd - misja White Fox. Empty
PisanieTemat: Re: Droga donikąd - misja White Fox.   Droga donikąd - misja White Fox. EmptyWto Sty 27, 2015 6:35 pm

Suczka trafiła, w każdej chwili mogła zawrócić i jak tchórz poszukać psa na moczarach, jednak ona taka nie była, nie lubiła iść na łatwiznę więc nawet nie myślała o odwrocie.-Dziękuje, trzymaj się.-rzuciła w kierunku zmory otwierając drzwi, już miała zamiar przejść jednak czerwony jak pomidor Tanushi chwycił ją za łapę, martwił się.-Shanell, dam radę.-mruknęła odsuwając kociaka który był zły jak dzika osa, żal mi tego który teraz postanowi do niego podejść, tak czy siak Fox przeszła przed drzwi.
Powrót do góry Go down
Delirium
Zwykły Pies
Zwykły Pies
Delirium


Liczba postów : 330
Join date : 26/10/2014

Droga donikąd - misja White Fox. Empty
PisanieTemat: Re: Droga donikąd - misja White Fox.   Droga donikąd - misja White Fox. EmptyWto Sty 27, 2015 6:41 pm

Droga donikąd - misja White Fox. Wy201_Miejsce

Coś na wzór piekła kwitło przed nią, jednak piekłem nie było. Wszystko idealnie odwzorowane, jednak coś nie pasowało, zapach, zapach lasu i wody, a wszędzie wokół pożoga. Choć ogień nie palił, to podgrzewał. Było parno i mokro.

Droga donikąd - misja White Fox. Le24_Pies-apokalipsy

Między strugami płomieni pląsał pies. Złowieszczy chichot uciekał z jego mordy. Przeganiał żyjątka samym swym bytem. Wiedział, że ktoś go szuka, że chce mu skraść róg, jednak nie kwapił się do tego by mu go oddać. Hasał w najlepsze, nie zwracając uwagi na przybysza, ignorował go.

Mówią o nim, że to stary wariat.
Powrót do góry Go down
White Fox
Beta Siewców
Beta Siewców
White Fox


Liczba postów : 721
Join date : 13/11/2014
Skąd : Pierwsza odsłona WH(Florida,Puma)

Dodatkowe
Przedmioty Specjalne:: Mosiężny krzyż na którym wygrawerowane są przeróżne runy, zawieszony jest on na potężnym łańcuchu który znajduje się na szyi Fox, jest to naszyjnik zjawy Elope.
Wynagrodzenia stadne: Gniew potrafi wywołać w swojej ofierze olbrzymią nienawiść i gniew do samej siebie i swoich bliskich, miota się po podłodze, krzyczy, rani samą siebie lub atakuje bliskie jej osoby które znajdują się w pobliżu. Sam stan gniewu trwa 5 postów.

Droga donikąd - misja White Fox. Empty
PisanieTemat: Re: Droga donikąd - misja White Fox.   Droga donikąd - misja White Fox. EmptyWto Sty 27, 2015 6:49 pm

Cóż przeszła przez drzwi, i wtedy szybko zbadała wzrokiem teren, pierwsze co jej przeleciało przez głowę to to, że po raz kolejny wlazła do piekła i zaraz Lucyfer spróbuje uwolnić Elope a ona przez całą misję będzie musiała przed nim uciekać, jednak coś było nie tak, to wcale nie pachniało siarką a krzyki męczenników nie drażniły jej uszu, wręcz przeciwnie, zapach wody i lasu pieścił czarny węgielek który zagarniał zapach by szybko go zbadać, Fox była już pewna, że w piekle nie jest.Suczka czuła jak robi jej się gorąco, ogień nie miał właściwości tego ziemskiego lub piekielnego jednak zdecydowanie robił za idealną mikrofalówkę, jak dalej tak pójdzie to White zmieni się w parówkę xD. Tak czy siak wracając do tematu mglista ruszyła przed siebie póki nie wyłapała wzrokiem sylwetki piekielnego brytana który niczym szczeniaczek "bawił się" w slalom wokół płomieni zupełnie ignorując obecność szkotki, och czyżby była niewidzialna ? Złowieszczy chichot idealnie zgrał się z diabelnym śmiechem Elope której podobało się otoczenie jak i sam pies który bardziej przypominał szkielet niż samego czworonoga.-Caligo przybyszu z piekieł, przybyłam po twój róg.-powiedziała oddając psu delikatny ukłon, szacunek był podstawą, szkieletocoś mogło w każdej chwili ją uśpić, stworzenie było niesamowite, więc czemu miałaby go traktować jak kogoś zwyczajnego ?
Powrót do góry Go down
Delirium
Zwykły Pies
Zwykły Pies
Delirium


Liczba postów : 330
Join date : 26/10/2014

Droga donikąd - misja White Fox. Empty
PisanieTemat: Re: Droga donikąd - misja White Fox.   Droga donikąd - misja White Fox. EmptyWto Sty 27, 2015 6:58 pm

Nie trafiła na osobnika który był sprawny psychicznie, był już dosyć stary i trochę mu odbijało, wszystko odbierał jak zabawę i też z wszystkiego się śmiał. Sam nie wiedział co to za czary grasowały w okolicy ale zdecydowanie mu się to podobało i nie miał zamiaru zdradzić, że to czary, no chyba, że ona już o tym wiedziała, ale i tak nie powie!
Usiadł jak szczeniak, zakołysał się lekko i gapił w jej oczy pełne życia i zdecydowania. Głos pchnięty przez przez ozór mlasnął jego uszy, a teraz jakby otrzepał się z śliny.
- Witaj zacna dziewczyno. Jam jest wielki, wszechpotężny pies!
Któremu niestety brakowało towarzystwa, którego nikt nie oswoił i całe swe życie spędził w lesie, samotnie. Czuł, że nie była chętna, że posiadała innego, więc nie będzie nalegał. Chrząknął po czym dodał.
- Masz piękne usta i nosy, prawie takie jak miała moja wymarzona towarzyszka.
Bełkotał swoje. Teraz do niego doszło, że ona żąda jego rogu. Czemu miałby go oddać? A czemu nie?
- Jeśli go chcesz to musisz szarpać... tak, on jest już ułamany, to długa historia, pełna brutalności, chuci i emocji.
Dalej tak siedział jak trusia. Rozpamiętywał stare dzieje, które brzmiały niedorzecznie, plątały mu się myśli.
Powrót do góry Go down
White Fox
Beta Siewców
Beta Siewców
White Fox


Liczba postów : 721
Join date : 13/11/2014
Skąd : Pierwsza odsłona WH(Florida,Puma)

Dodatkowe
Przedmioty Specjalne:: Mosiężny krzyż na którym wygrawerowane są przeróżne runy, zawieszony jest on na potężnym łańcuchu który znajduje się na szyi Fox, jest to naszyjnik zjawy Elope.
Wynagrodzenia stadne: Gniew potrafi wywołać w swojej ofierze olbrzymią nienawiść i gniew do samej siebie i swoich bliskich, miota się po podłodze, krzyczy, rani samą siebie lub atakuje bliskie jej osoby które znajdują się w pobliżu. Sam stan gniewu trwa 5 postów.

Droga donikąd - misja White Fox. Empty
PisanieTemat: Re: Droga donikąd - misja White Fox.   Droga donikąd - misja White Fox. EmptyWto Sty 27, 2015 7:15 pm

Cóż powoli domyślała się, że to czary, bo w końcu jakim sposobem to wszystko tu było i na dodatek pachniało czymś zupełnie innym, zapewne to nie pies maczał w tym palce, ale Fox nie mogła tego wiedzieć i nie zamierzała pytać. No cóż, jak na razie nie wiedziała, że osobnik z którym rozmawia nie ma zbyt sprawnego umysłu jednak nawet jeśli tak to nadal może jej pomóc, w końcu każdy jest użyteczny, nawet stary dziadek który ma coś z mózgiem miał jakieś zadanie i zdecydowanie nie był bezużyteczną kupą kości, nawet Elope była pożyteczna, czego jednak White w niej nie dostrzegała, w końcu to zjawa zniszczyła jej życie. Suczka wyłapała jego spojrzenie i spróbowała utrzymać kontakt wzrokowy, patrzyła na niego dosyć przyjaźnie, odkąd cienie które ograniczały jej serce znikły mogła okazywać więcej uczuć a czasami nawet je udawać, choć może w przypadku piekielnego były prawdziwe.-Miło mi cię poznać wszechpotężny władco piekieł.-mruknęła spokojnym tonem równie przyjaznym jak jej wzrok, co nie spodobało się Elope która wiedziała, że Lucyfer z łatwością zabiłby tego gnojka, on był jedynym władcą. Fox chętnie dałaby mu dom, jednak takiego psa nie łatwo okiełznać, a sama Shanell raczej ciężko przyjęłaby fakt, że dobroć White zostanie podzielona pomiędzy dwójkę towarzyszy.-Dziękuje, mam nadzieję, że szybko się tu zjawi i da ci szczęście.-powiedziała uśmiechając się delikatnie, czemu ona darzyła tak wielką sympatią te stworzenia, może dlatego, że większość z nich potrafiła ją zrozumieć, jej dawny ból i cierpienie i po prostu szczerze porozmawiać zanim ukrywać się pod maską. Poczuła się źle, Andromeda, ona była sama, otoczona przez krwistych którzy tylko czekali na to by ją zabić, ogromna nienawiść do wszystkich którzy skrzywdzili tą dobrą istotę przepełniła całe jej ciało, kochała seterkę a ktoś ją krzywdził i mógł to robić w tej chwili !! Nie, musiała się uspokoić, odnaleźć anielicę i z nią porozmawiać.-Na pewno mogę go zabrać ?-powiedziała spoglądając na brytana, jeśli zgodził się jak najdelikatniej spróbowała pozbyć się rogu, w razie konieczności użyć sztyletu, a kiedy miała róg w pyszczku wypowiedziała delikatnym głosikiem przepełnionym wdzięcznością "Dziękuje, nie zapomnij mnie. Jestem pewna, że kiedyś się spotkamy przyjacielu".
Powrót do góry Go down
Delirium
Zwykły Pies
Zwykły Pies
Delirium


Liczba postów : 330
Join date : 26/10/2014

Droga donikąd - misja White Fox. Empty
PisanieTemat: Re: Droga donikąd - misja White Fox.   Droga donikąd - misja White Fox. EmptyWto Sty 27, 2015 7:21 pm

Siedział jak biedak, nie miał nic, tylko wolność, ale czym ona była? Była samotnością. Pocieszne słowa sprawiły, że się blado uśmiechnął, nikogo już nie znajdzie, był zbyt wrośnięty w swoje nawyki i styl życia. Jeno się przyglądał młodym którzy przychodzą i odchodzą z cienia. Tam było jego miejsce. A teraz, cząstkę siebie oddał komuś, przynajmniej się nie zmarnuje, a myśl iż zrobił coś pożytecznego będzie mu towarzyszyć w każdej chwili, gdy pomyśli o braku rogu.
- Żegnaj panienko.
Rozpłynął się w mroku nocy, a na jego miejscu ukazały się drzwi powrotne pod którymi leżało dziesięć płatów skór lekko nadpalonych.


Droga donikąd - misja White Fox. Wn196_Drzwi-2
Powrót do góry Go down
White Fox
Beta Siewców
Beta Siewców
White Fox


Liczba postów : 721
Join date : 13/11/2014
Skąd : Pierwsza odsłona WH(Florida,Puma)

Dodatkowe
Przedmioty Specjalne:: Mosiężny krzyż na którym wygrawerowane są przeróżne runy, zawieszony jest on na potężnym łańcuchu który znajduje się na szyi Fox, jest to naszyjnik zjawy Elope.
Wynagrodzenia stadne: Gniew potrafi wywołać w swojej ofierze olbrzymią nienawiść i gniew do samej siebie i swoich bliskich, miota się po podłodze, krzyczy, rani samą siebie lub atakuje bliskie jej osoby które znajdują się w pobliżu. Sam stan gniewu trwa 5 postów.

Droga donikąd - misja White Fox. Empty
PisanieTemat: Re: Droga donikąd - misja White Fox.   Droga donikąd - misja White Fox. EmptyWto Sty 27, 2015 7:29 pm

-Żegnaj przyjacielu.-powiedziała chwytając róg i płaty skóry, rozejrzała się dookoła po czym wyszła przez drzwi, czekała na nią tam zmartwiona Shanell która pałaszowała królika, gdy tylko zobaczyła Fox całą i zdrową wróciła do naturalnego koloru pomarańczy. Czas wracać do domu.

zt.//
Powrót do góry Go down
Sponsored content





Droga donikąd - misja White Fox. Empty
PisanieTemat: Re: Droga donikąd - misja White Fox.   Droga donikąd - misja White Fox. Empty

Powrót do góry Go down
 
Droga donikąd - misja White Fox.
Powrót do góry 
Strona 1 z 1
 Similar topics
-
» Przełęcz Marshall'a ~ misja White Fox.
» Droga z czaszek
» Droga prowadząca ku szczytom.
» Misja dla Amaretta
» MISJA - Nevis

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
wh :: Offtop - Rozmowy NIEKONTROLOWANE :: Archiwum-
Skocz do: