wh
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.


psie pbf
 
IndeksIndeks  WydarzeniaWydarzenia  Latest imagesLatest images  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 Stara Cytadela

Go down 
+11
Xentharis
Requiem
Lucy
Reven
Yneus
Nyks
Forneus
Fabienne Illyasviel
Despair
Iram
Asmodeusz
15 posters
Idź do strony : 1, 2, 3, 4, 5, 6  Next
AutorWiadomość
Asmodeusz
Nowy
Nowy
Asmodeusz


Liczba postów : 863
Join date : 08/11/2014

Dodatkowe
Przedmioty Specjalne:: Obroża Hermesa
Wynagrodzenia stadne: -

Stara Cytadela Empty
PisanieTemat: Stara Cytadela   Stara Cytadela EmptyNie Lis 09, 2014 2:59 pm

Stara Cytadela Am-going-up-m_large_zpsed8d7d18
Powrót do góry Go down
Asmodeusz
Nowy
Nowy
Asmodeusz


Liczba postów : 863
Join date : 08/11/2014

Dodatkowe
Przedmioty Specjalne:: Obroża Hermesa
Wynagrodzenia stadne: -

Stara Cytadela Empty
PisanieTemat: Re: Stara Cytadela   Stara Cytadela EmptyNie Lis 09, 2014 3:39 pm

Malamut zmierzał ku swojej hałupie, przez jego nie obecność wyglądała na zapuszczoną wręcz rozpadającą się. Ciągnął za sobą więźnia a towarzyszyła im suka, miał nadzieje że nie zgubi się w tym ogromnym domu bo będzie do dla niej z pewnością przygoda z niego wydostać. Otworzył z hukiem wrota do pałacu by wejść pierwszy i wpuścić gromadę za nim po czym szczelnie je zamknął za sobą. Prowadził ich ciemnym korytarzem do schodów, ściągnął więźnia na dół razem ze sobą i suką która za nimi prawdopodobnie szła. W końcu zeszli do pod ziemia gdzie paliły się tylko pochodnie oświetlające ów jedno pomieszczenie. Po prawej były proste klatki z trzy dość sporej wielkości, po lewej stół z narzędziami oraz pale czy koła w ścianie do trzymania ofiar. Oczywiście wybrał to drugie i podszedł lub zaciągnął tam samca zakładając mu obrożę na kark która mocno wczepiona była w ścianę.
-Witam w skromnych progach starej cytadeli, mnie zwą Asmodeusz jestem tu panem. - oczywiście można było się domyśleć że panem domu. Samiec prócz tego że był przykuty do ściany miał możliwości ruchu, ograniczone ale jednak.

Poczekamy na nią co?
Powrót do góry Go down
Iram
Nowy
Nowy



Liczba postów : 19
Join date : 08/11/2014

Stara Cytadela Empty
PisanieTemat: Re: Stara Cytadela   Stara Cytadela EmptyNie Lis 09, 2014 4:07 pm

Samica kroczyła wolno za swoim przewodnikiem. Każdy zakręt, każde drzwi, w ogóle wszystko starała się zapamiętać aby w razie co, bez problemu się stąd wydostać. Co chwilę spozierała raz to na Asmodeusza raz na nieszczęsnego jeńca. Zastanawiało ją, co też członek jej stada ma zamiar zrobić ze swoją ofiarą.
- Jestem Iram.
Powiedziała zwięźle nabierając do płuc wielką dawkę powietrza. Każdy zapach był dlań czymś nowym, w końcu nigdy nie mieszkała w takim pałacu. Siedziba jej rodu znajdowała się na ogromnych bagnach, i jedyne co można było dam poczuć, to smród stęchlizny.
- Mam pomysł. Zabijmy go i zjedzmy.
Powiedziała po chwili zbliżając się do samca. Chwilę go obwąchiwała, a nawet już miała pomysł jak go przyrządzić.
Powrót do góry Go down
Despair
Nowy
Nowy
Despair


Liczba postów : 235
Join date : 27/10/2014

Dodatkowe
Przedmioty Specjalne::
Wynagrodzenia stadne:

Stara Cytadela Empty
PisanieTemat: Re: Stara Cytadela   Stara Cytadela EmptyNie Lis 09, 2014 5:51 pm

Widok cytadeli z jednej trony go przytłoczył i przeraził, a z drugiej niesamowicie zafascynował powodując, że jego jasne oczka zalśniły szczenięcą ciekawością. Budowla była naprawdę ogromna, a ile musiała kryć w sobie tajemnic! Wampirek niemal natychmiastowo chciał się wyrwać do przodu, aby to sprawdzić, acz przez to zapomniał o łańcuchach, które szybko naprężywszy się spowodowały, że wylądował na grzbiecie z głośnym jęknięciem. Brawo mały, pogratulować tylko. Szybko się pozbierał, gdy malamut wcale nie zamierzał się zatrzymywać.
To miejsce jest niesamowite! — wykrzyknął entuzjastycznie, niczym sarenka skacząc śladami swego oprawcy. Nie, wcale nie zapomniał dlaczego tu jest i co mu może grozić, chociaż? Tak naprawdę nigdy nie był w lochach, nie ma pojęcia co mogę go u spotkać, acz widział nie jedną osobę opuszczającą takie miejsce, a na szczęśliwą nigdy nie wyglądała.
Nie czujesz się tu zbyt samotny Asmodeuszu? To miejsce jest ogromne, przecież ty by mogło zamieszkać całe stado! Co ja mówię, dwa stada! Ooo, pewnie kryje się tu wiele ciekawych miejsc, nie? Oh, chce je zwiedzić! O i tego .. jestem Despair! — to chyba Asmodeusz będzie torturowany przez osobę Despaira, który potrafi być naprawdę irytujący i do tego nadawać niczym katarynka.
Jedynie czego się w tym momencie obawiał to utraty zbyt dużej ilości krwi, jeśli będzie głodny nie wiedział już, czy będzie wstanie się powstrzymać i ich nie zaatakuje. Nie ufał już samemu sobie.
Słysząc słowa dobermanki, przechylił łepek na bok, parskając jakby z rozbawieniem.
Zjeść? Haha, raczej wam nie posmakuje. — nie, wcale ten śmiech nie brzmiał nerwowo, wcale.
Powrót do góry Go down
Asmodeusz
Nowy
Nowy
Asmodeusz


Liczba postów : 863
Join date : 08/11/2014

Dodatkowe
Przedmioty Specjalne:: Obroża Hermesa
Wynagrodzenia stadne: -

Stara Cytadela Empty
PisanieTemat: Re: Stara Cytadela   Stara Cytadela EmptyNie Lis 09, 2014 9:02 pm

Samiec od niechcenia ruszył w kierunku stołu gdzie leżały prze najróżniejsze narzędzia do tortur. Spojrzał na nie jakby od nie chcenia, część się już wyrobiła inne były nieco za nudne lub za straszne na początek. Słysząc słowa Ir spojrzał na nią przenikliwie, czarne ślepia samca wręcz pożerały ją wzrokiem cóż może później skorzysta z jej towarzystwa na pewno nie nudziła by się tutaj.
-Więc Iram, ile tu jesteś? - rozmawiał z nią jak przy dobrej butelce wódki, powrócił spojrzeniem na ostrza by wybrać jakieś najprostsze i wrócić z nim do samca. Słysząc jej słowa zaśmiał się dość krótko obserwując dobermankę.
-Nie jest zbyt smaczny po drugie co to za frajda? Ma nieść wiadomość dla innych że wracamy do gry. - warknął prawie ale uradowany na swoje słowa, sadysta dużej maści i straszny egoista. Zamierzał wykorzystać szczeniaka po czym wyrzucić go na świat zewnętrzny by zaniósł wiadomość innym że krwiści znowu działają, że on sam wrócił.
-Ten dom od zawsze był mój, nie potrzebuje tu nikogo. - odparł słysząc słowa samca, zabicie go byłoby zbyt proste, wolał coś wyrafinowanego. Co do gadania zawsze mógł dać mu na pysk kaganiec lub związać linami, i wtedy nie mógłby się zbytnio odzywać. Malamut nie spodziewanie podszedł do zadu samca by zatopić pysk w jego skórze na miednicy i szarpnąć nim w dół. Prawdopodobnie zmusił go tym do usadowienia się na ziemi.
Powrót do góry Go down
Iram
Nowy
Nowy



Liczba postów : 19
Join date : 08/11/2014

Stara Cytadela Empty
PisanieTemat: Re: Stara Cytadela   Stara Cytadela EmptyNie Lis 09, 2014 9:16 pm

Stół i ogrom narzędzi tortur przyprawiał samicę o prawdziwe podniecenie. Sama od zawsze kochała wymyślać wszelkiego rodzaju tortury, zwłaszcza te, które niosły ze sobą duuuuże konsekwencje dla ofiary. Chciała zawsze posmakować szczenięcia, podobno jego mięso zapewnia wieczną młodość. Szkoda tylko, że tym razem tego nie sprawdzi.
- To może chociaż łapkę?
Spytała ni z tego ni z owego, gotowa zadowolić się takimi gnatkami. W końcu, szkoda zabijać taką ofiarę, jeśli będzie niesmaczna. Zawsze można się dodatkowo nad nią poznęcać. W każdym razie, na chwilę obecną najciekawsze będą tortury psychiczne. Nagle Ir sobie przypomniała, o zadanym nieco wcześniej pytaniu. Chwilę milczała po czym odpowiedziała bez najmniejszego wahania.
- Jestem tu od wczoraj.
Po tym usadowiła się wygodnie na podłodze uśmiechając się złowieszczo do Desia. Oczyma wyobraźni już nawijała jego jelita na kolczastą pałkę, bądź fundowała mu spotkanie z Dziewicą Norymberską. Wspaniała tortura.
Powrót do góry Go down
Despair
Nowy
Nowy
Despair


Liczba postów : 235
Join date : 27/10/2014

Dodatkowe
Przedmioty Specjalne::
Wynagrodzenia stadne:

Stara Cytadela Empty
PisanieTemat: Re: Stara Cytadela   Stara Cytadela EmptyNie Lis 09, 2014 9:33 pm

Oj nie mów tak. Gdyby tak było, nie potrzebowałbyś tego ... — powiódł spojrzeniem po klatkach, czy innych rzeczach oraz stołach wypełnionych najdziwniejszymi przedmiotami z lekką powątpiewająco uśmiechem. — ... wszystkiego, aby sprowadzać tu takich jak ja, prawda? Siedziałbyś tu wtedy całkiem sam, skoro nie potrzebujesz niczyjego towarzystwa. Ale każdy potrzebuje, nikt nie chce być sam.
Samotność to najgorsze co może nas spotkać, nie móc liczyć na nikogo, nie mieć do kogo otworzyć w ogóle pyska, na początku może i jest to przyjemne. Taka cisza i spokój, nie ma wiecznie paplającego Despaira nad uchem, ale po dłuższym czasie zaczyna się to robić męczące. Płomienny najbardziej obawiał się właśnie samotności, że kiedyś zostanie całkowicie sam na tym padole, bez nikogo. Bez przyjaciół, rodziny.
Kątem ślepka obserwował jak pies podchodzi do jego zadka, aby zatopić w nim swoje kły. Czarny pisnął cicho siadając natychmiastowo, ale nie oszczędził psu kolejnego spojrzenia pełnego wyrzutu i pretensji.
Panie — jestem — tu — władcą — i — w — ogóle — jestem — taki — brutalny, wystarczyło poprosić, a sam bym usiadł, wiesz? — fuknął, wypuściwszy nagromadzone wcześniej powietrze z płuc przez rozchylone wargi w głośnym westchnięciem.
Wolę zachować swoje łapki, są mi potrzebne. — jakoś nie chciało mu się wierzyć, że dobermanka byłaby wstanie w ogóle spróbować go zjeść, niemniej nie odważył się tego domysłu wygłosić na głośno. Wolał nie wywoływać wilka z lasu.
Powrót do góry Go down
Asmodeusz
Nowy
Nowy
Asmodeusz


Liczba postów : 863
Join date : 08/11/2014

Dodatkowe
Przedmioty Specjalne:: Obroża Hermesa
Wynagrodzenia stadne: -

Stara Cytadela Empty
PisanieTemat: Re: Stara Cytadela   Stara Cytadela EmptyNie Lis 09, 2014 9:45 pm

Malamut tylko obserwował sukę, wyglądała jak typowy świeżak co sprawiało mu dodatkową frajdę. Momentalnie podniósł łeb z nad skóry onka by przyjrzeć mu się, serio uważał że takie słowa na niego działają? Asmo wziął oowy nóż który wcześniej przyniósł by sprawnym ruchem pyska przeciąć skórę na kręgosłupie owczarka powodując nie małą powódź posoki Despa.
-Wolę być sam niż słuchać jazgotu wiecznie marudzących psów. - warknął by zatopić szczękę na ów ranie pogłębiając ją i spijając samą krew z rany niczym wodę ze strumienia. Gdy uznał że starczy zamknął mocniej paszcze by szarpnąć łbem na boki i wyrwać płat skóry z tego miejsca dźwięk który temu towarzyszył brzmiał jak rwanie kartki papieru z zeszytu. Wypluł go w dalekie miejsce, jakiś kont starej cytadeli.
-Nie preferujemy w stadzie jedzenia wrogów, jedynie by go wygnębić do ostatku sił. - warknął w kierunku dobermanki musiała się jeszcze wiele nauczyć o wiele wiele więcej. Malamut do łap samca przypiął 4 bransolety każda była podpięta pod sufit grubą liną na której końcu była maszyna. Jeśli się udało onek za moment zawisł kilka centymetrów nad ziemią a każdy jego ruch powodował "pływanie" w powietrzu jego ciała.
Powrót do góry Go down
Iram
Nowy
Nowy



Liczba postów : 19
Join date : 08/11/2014

Stara Cytadela Empty
PisanieTemat: Re: Stara Cytadela   Stara Cytadela EmptyNie Lis 09, 2014 9:57 pm

Iram obserwowała całe zajście z najwyższą uwagą. Najchętniej sama zajęłaby miejsce Asmodeusza, jednak to nie jest ani jej więzień, ani jej dom. Tak więc... peszek. Chociaż pomysły może zawsze podsuwać.
- Skoro nie...
Westchnęła na słowa malamuta i zrobiła kilka kroków w kierunku stołu aby zobaczyć, co też ciekawego się tam znajduje. Chwilę milczała w zadumie ignorując rozprawy więźnia na temat przyjaźni i w ogóle, lecz w pewnym momencie pękła i wypowiedziała kilka słów.
- Od nienawiści od miłości jeden krok. Tak więc sprawię, żebyś mnie znienawidził.
Syknęła niczym żmija podchodząc do swojego gospodarza. Wzięła haust, przesyconego wonią ciepłej jeszcze krwi powietrza i oblizała ostentacyjnie wargi dając do zrozumienia, że dalej ma chrapkę na psie mięso.
- Proponuję wsadzić go jeszcze trochę pomęczyć, najlepiej użyć koła do rozrywania. Na noc wsadzić do Dziewicy norymberskiej z kolcami, a rankiem wyciągnąć z niej tego malca i posypać solą.
Aż jej bursztynowe oczy rozbłysnęły. Może to mało widowiskowe tortury, lecz są niezwykle bolesne.
Powrót do góry Go down
Despair
Nowy
Nowy
Despair


Liczba postów : 235
Join date : 27/10/2014

Dodatkowe
Przedmioty Specjalne::
Wynagrodzenia stadne:

Stara Cytadela Empty
PisanieTemat: Re: Stara Cytadela   Stara Cytadela EmptyNie Lis 09, 2014 10:09 pm

Zaciśnięcie kiełków nic nie dało, bowiem z jego gardziołka i tak wydobył się dźwięk podobny do bulgotania, chociaż miało to być warkniecie pomieszane z jękiem. Jeśli ktoś sądził, że wampiry nie odczuwają bólu to się gorzko mylił. Czuł ból tak samo jak każda inna istota, a krew która opuszczała teraz jego organizm powodowała jedynie, iż jego kły zaczęły go drażnić z powodu pojawiającego się głodu. Jeśli tak dalej pójdzie głodna bestia znowu się w nim obudzi.
Ugh. — zacisnął powieki, drżąc lekko z powodu impulsów bólu, które przechodziły po jego ciałko raz po raz. W momencie, gdy pies oderwał odeń płat skóry krzyknął, kuląc ogon pod łapy. — Co ja ci takiego zrobiłem, co?
Sapnął w stronę malamuta. Nie było w tym jednak złości, a jedynie żal. Nie rozumiał tego, dlaczego oni wręcz ślinią się na widok jego cierpienia. Co w tym takiego zabawnego? Co jest przyjemnego w patrzeniu jak druga osoba kwili z bólu, nie mając nawet szans się w żaden sposób obronić?
Nie znienawidzę Cię, nie ważne co mi ... uczynisz. — wyjęczał słabo w stronę Iram.
Obserwował przez lekko zamglony wzrok jak pies zakłada mu jakieś dziwne bransolety, a już po kilku chwilach jego ciało stało się całkowicie bezwładne. Niemniej uczucie to szybko przemieniło się w niekomfortowy ból, który nasilał się bowiem teraz jego łapy rozciągnięte w dziwny sposób musiały utrzymać cały jego ciężar, a grawitacja wcale nie zamierzała być łaskawa. — Hehe, może skończymy już tu tą zabawę, co? Naprawdę, udowodniliście, że to wy tu rządzicie ...
Powrót do góry Go down
Asmodeusz
Nowy
Nowy
Asmodeusz


Liczba postów : 863
Join date : 08/11/2014

Dodatkowe
Przedmioty Specjalne:: Obroża Hermesa
Wynagrodzenia stadne: -

Stara Cytadela Empty
PisanieTemat: Re: Stara Cytadela   Stara Cytadela EmptyPon Lis 10, 2014 12:49 pm

Samiec obserwował cierpienie oraz nie jakie męki samca, dodawało mu to siły jak i woli do dalszej walki czy tortur. Każdy jęk czy stęk dla uszu Asmodeusza był niczym pieśń chwały, sam kiedyś był wampirem więc wie jakie to jest życie z owym przekleństwem ale on na to nie narzekał potrafił to doskonale wykorzystać.
-Nic, takie już jest życie że jeden czerpie korzyść z drugiego. - odpowiedział z uśmiechem na słowa owczarka. Malamut odsunął się nie znacznie od swej ofiary gdy ta zawisła w powietrzu, obserwował dobermankę która właśnie zbliżyła się do niego. Nie no trochę wyolbrzymiał gdyż łańcuchy go utrzymywały, co najwyżej dyskomfort spowodowany wpijaniem sie bransolet w łapy mógł odczuwać i w kark obroży nic więcej.
-Lepsze są tortury fizyczne, które sama zrobisz. Co ci da to ze go postawisz na czymś? Nie wiele, a tak? Przynajmniej powiesz że mu dokopałaś. - powiedział nie patrząc na sukę zbytnio gdyż właśnie podszedł do stołu. Obrzucił owe narzędzia spojrzeniem zastanawiając się co zabrać teraz, preferował sam doprowadzić go do stanu nie używalności a nie posługiwać się tylko jakimiś machinami.
Powrót do góry Go down
Despair
Nowy
Nowy
Despair


Liczba postów : 235
Join date : 27/10/2014

Dodatkowe
Przedmioty Specjalne::
Wynagrodzenia stadne:

Stara Cytadela Empty
PisanieTemat: Re: Stara Cytadela   Stara Cytadela EmptyPon Lis 10, 2014 6:32 pm

Pokiwał pyskiem na ostatnie słowa Asmodeusza, skierowane do dobermanki. Doskonale się z nim teraz zgadzał, bo nawet jeśli nie wiedział o czym krwista mówi, same nazwy wydawały mu się straszne i bolesne. Zadrżał lekko.
Haha, naprawdę świetnie się z wami bawię, ale no ... może już skończymy, co? — uśmiechnął się przez ból nieco nerwowo w stronę towarzystwa, zamachawszy lekko łapkami co było błędem, gdyż rozerwana skóra napięła się nieco przez to przez jego ciałko przeszedł prąd bólu. A właściwie cały czas go odczuwał.
Syknął tylko głośno, zaciskając ząbki.
Powrót do góry Go down
Iram
Nowy
Nowy



Liczba postów : 19
Join date : 08/11/2014

Stara Cytadela Empty
PisanieTemat: Re: Stara Cytadela   Stara Cytadela EmptyWto Lis 11, 2014 10:24 am

Samica spoglądała na nich z dezaprobatą. Czy tylko ona rozumiała, że ważniejszy od zabawy jest efekt? Czy tylko u niej w stadzie torturowano tak, aby przeciwnicy omijali członków sfory dużym łukiem zamiast się chełpić tym, że komuś dokopali. Ach... next time, jak to mówią. Iram podniosła zad z podłoża po czym ukłoniła się lekko. Oblizała ostentacyjnie wargi pokazując róż swych dziąseł po czym wprawiła struny głosowe w ruch.
-To wszystko jest szalenie ciekawe. Ale niestety muszę już iść.
Stwierdziła rozglądając się dookoła. Na pewno kiedyś skorzysta z pomieszczeń tego pałacu. W jakim charakterze? To się jeszcze okażę.
- Miłej zabawy.
Dodała jeszcze i odeszła w kierunku zachodzącego... to nie ta bajka. Przekroczyła próg zamczyska i zniknęła za wrotami wejściowymi.
[z/t]
Powrót do góry Go down
Asmodeusz
Nowy
Nowy
Asmodeusz


Liczba postów : 863
Join date : 08/11/2014

Dodatkowe
Przedmioty Specjalne:: Obroża Hermesa
Wynagrodzenia stadne: -

Stara Cytadela Empty
PisanieTemat: Re: Stara Cytadela   Stara Cytadela EmptyWto Lis 11, 2014 12:20 pm

Odprowadził tylko sukę kpiącym spojrzeniem, cóż każdy miał własną metodę tortur i znęcania się nad innymi prawda? Nudziła go już zabawa z onkiem nie wnosił nic ciekawe go ich relacji, zupełnie nic jakby był pusty. Widząc próby uwolnienia się samca tylko uśmiechnął się pod nosem, w końcu znudził go ale było jeszcze coś.
-Będziesz wolny pod jednym warunkiem. - warknął w jego kierunku wręcz stając na przeciw niego zlustrował jego sylwetkę która wyglądała dość marnie na tych łańcuchach nie wspominając że im więcej się ruszał tym bardziej pogłębiał sobie ranę na grzbiecie która wtedy krwawiła.
-Wyjdziesz stąd i zapomnisz o mnie, nikomu nie powiesz kto ani gdzie ci to zrobił bo inaczej znajdę cię ponownie a wtedy obedrę ze skóry i powieszę nad łóżkiem. - uczciwy układ? Na pewno dla owczarka, bo malamut prędzej czy później dowiedziałby się o tym że komuś się wygadał a wtedy niech go ręka boska broni jak ten go dopadnie. Przysiadł na zadzie obserwując Despa, oczekując jego odpowiedzi.
Powrót do góry Go down
Despair
Nowy
Nowy
Despair


Liczba postów : 235
Join date : 27/10/2014

Dodatkowe
Przedmioty Specjalne::
Wynagrodzenia stadne:

Stara Cytadela Empty
PisanieTemat: Re: Stara Cytadela   Stara Cytadela EmptyWto Lis 11, 2014 1:24 pm

Wolny?
Naprawdę go wypuści?
Bursztynki zajaśniały, a on w jednej chwili skupił się całkowicie na osobie malamuta, sztywną stawiając swoje uszka na czubku łebka, aby dokładnie wysłuchać żądania psa. W tym momencie, był gotów zgodzić się na wszystko co tylko pies zażąda, aby się stąd wydostać. Nie próbował się więc nawet zastanowić, czemu krwawy teraz zmienił zdanie; wcześniej chciał, aby wszystkim rozpowiedział kto go tak urządził, a teraz nagle chce zachować to w tajemnicy? Nie ważne, nie ważne.
Mmmmh! — wymruczał kiwając energicznie łebkiem.
Powrót do góry Go down
Asmodeusz
Nowy
Nowy
Asmodeusz


Liczba postów : 863
Join date : 08/11/2014

Dodatkowe
Przedmioty Specjalne:: Obroża Hermesa
Wynagrodzenia stadne: -

Stara Cytadela Empty
PisanieTemat: Re: Stara Cytadela   Stara Cytadela EmptyWto Lis 11, 2014 1:43 pm

Sam obraz nędzy i rozpaczy psa był dla niego dowodem i faktem dla innych że owczarek spotkał się z kimś kto go tak urządził. Lepiej niech się nie zastanawia dlaczego zmienił zdanie bo może się to dla niego źle skończyć i będzie klops.
-Możesz jednie powiedzieć że to Krwawa pieśń przesyła wiadomość, nic więcej. - odparł słysząc jego zapewnienie. Wierzył że młodzik nie wypapla nic no chyba że marzy mu się wrócić do lochów Asmodeusza? Zakładając że przytaknął mu łbem podszedł do zapinki od łańcuchów by ją zwolnić, onek spadł na cztery nogi lub płasko na ziemie ale nie odczuł tego zbytnio gdyż nie ukrywajmy wisiał ledwo nad ziemią to co mógł poczuć? W kilka sekund znikły z jego karku łańcuchy, a z nóg zaczepki i był wolny.
-Idź nim się rozmyślę. - ewentualnie jak miał z tym problem to otworzył tajemne drzwi i wyrzucił go nieco mało delikatnie za próg po czym zatrzasnął je za nim a sam udał się na górę.
Powrót do góry Go down
Despair
Nowy
Nowy
Despair


Liczba postów : 235
Join date : 27/10/2014

Dodatkowe
Przedmioty Specjalne::
Wynagrodzenia stadne:

Stara Cytadela Empty
PisanieTemat: Re: Stara Cytadela   Stara Cytadela EmptyWto Lis 11, 2014 1:50 pm

Zniknął w mgnieniu oka, zostawiając za sobą jedynie pojedyncze krople krwi.

zt
Powrót do góry Go down
Fabienne Illyasviel
Nowy
Nowy
Fabienne Illyasviel


Liczba postów : 291
Join date : 14/10/2014

Stara Cytadela Empty
PisanieTemat: Re: Stara Cytadela   Stara Cytadela EmptySob Lis 15, 2014 5:12 pm

Anielico zdajesz sobie sprawę z tego, że wampirzycy pogniewa się na ciebie jeszcze bardziej, za to co zaraz zrobisz? Westchnęła głucho pod nosem, stojąc przed wielkimi drzwiami prowadzącymi do czyjejś kryjówki — i ona doskonale zdawała sobie sprawę, kto jej jej gospodarzem. Zaciskając kiełki na dolnej wardze, wsunęła się czym prędzej do środka, dając się otulić mrokowi jaki panował wewnątrz. Zrobiła kilka nieśmiałych kroków, kładąc uszy po sobie, a kark nieco uginając.
Powrót do góry Go down
Asmodeusz
Nowy
Nowy
Asmodeusz


Liczba postów : 863
Join date : 08/11/2014

Dodatkowe
Przedmioty Specjalne:: Obroża Hermesa
Wynagrodzenia stadne: -

Stara Cytadela Empty
PisanieTemat: Re: Stara Cytadela   Stara Cytadela EmptySob Lis 15, 2014 5:30 pm

Asmodeusz znalazł się we własnym łożu po wyjściu Despaira po czym zapadł w głęboki sen. Samiec obudził się dość wcześnie ale nie koniecznie chciał zwlec się z łóżka, obudził go dopiero szmer i skrzypienie ogromnych drzwi jego samotni. Ktoś był naiwny lub odważny inaczej zapuszczając się na ten teren i to jeszcze sam, wstał z łóżka po czym prawie bez szelestnie znalazł się na czubku schodów. Wciągnął łapczywie zapach psa który się tu znalazł, do płuc wdarł mu się znajomy zapach suki oraz mglistych. Znikł w cieniu schodząc na dół gdzie ognista była, mimo masy lekko odbijał się od schodów jeśli go usłyszała nie była wstanie określić gdzie się znalazł gdy zszedł ostatecznie na dole. Wyłonił się po kilku sekundach tuż za jej plecami oblizując czarne wargi z chęci która właśnie wpadła do jego łba.
-Jesteś odważna lub głupia przychodząc tutaj. - cichy nieco ochrypły ton wydobył się z jego pyska. Biorąc pod uwagę nastrój i otoczenie prawie jak w hororze, na razie rządze mordu trzymał na wodzy gdyż zadowolił się Despem.
Powrót do góry Go down
Fabienne Illyasviel
Nowy
Nowy
Fabienne Illyasviel


Liczba postów : 291
Join date : 14/10/2014

Stara Cytadela Empty
PisanieTemat: Re: Stara Cytadela   Stara Cytadela EmptySob Lis 15, 2014 5:51 pm

Nieprzyjemny dreszcz przeszedł po jej grzbiecie, gdy postać malamuta pojawiła się za nim, a dźwięk jego głosu nieprzyjemnie rozbrzmiał pod kopułą jego czerepu sprawiając, iż niechciane wspomnienia powróciły. Złapała gwałtownie powietrze, starając się uspokoić. Powoli zwróciła się przodem ku krwistemu.
Określiłabym to raczej; zdeterminowana. — odparła najgłośniej jak tylko w tym momencie mogła, nie zdradzając przy tym drżenia swego głosu wywołanym strachem. Owszem, bała się. Była by naprawdę głupia, gdyby tego nie czuła w tym momencie. Stalowe spojrzenie zalśniło na moment, unosząc się na oblicze swego byłego oprawcy.
Powrót do góry Go down
Asmodeusz
Nowy
Nowy
Asmodeusz


Liczba postów : 863
Join date : 08/11/2014

Dodatkowe
Przedmioty Specjalne:: Obroża Hermesa
Wynagrodzenia stadne: -

Stara Cytadela Empty
PisanieTemat: Re: Stara Cytadela   Stara Cytadela EmptySob Lis 15, 2014 6:15 pm

Biorąc pod uwagę fakt że wróciła do miejsca gdzie wszystko praktycznie się zaczęło. Malamut wytrwale stał koło suki świdrując ją wzrokiem. Słysząc jej słowa zaśmiał się krótko by zrobić dwa trzy kroki, stanął na przeciw suki przewyższał ją wzrostem.
-Zdeterminowana? To czego chcesz. - ton stał się jeszcze bardziej szorstki niż był wcześniej. Nie był głupi wiedział że suka nie przyszła tu bez celownie. Skąd wiedziała że pies tu będzie? Że wrócił mogła dowiedzieć się od ich syna, który w oczach Asmo był tchórzem gdyż podwinął ogon i odszedł. Pozostałej dwójki nie widział od x czasu, choć jednego mogła być pewna coś za coś.
Powrót do góry Go down
Fabienne Illyasviel
Nowy
Nowy
Fabienne Illyasviel


Liczba postów : 291
Join date : 14/10/2014

Stara Cytadela Empty
PisanieTemat: Re: Stara Cytadela   Stara Cytadela EmptyNie Lis 16, 2014 2:08 pm

Żebyś zniknął raz na zawsze. — syknęła mu prosto w pyska, uśmiechając się przy tym najsłodziej jak potrafiła. Uhu, Anielica pokazuje charakterek? Widać osoba Asmodeusza naprawdę zaszła jej za skórę, ale nie ma co się dziwić. Westchnęła jednak ciężko pod nosem, opuszczając swój łeb. — Ale nie było by to zbyt fair względem ... na ... naszych dzieci, bo przecież nie mogę im zabronić wydawania się ze swoim ojcem, chociaż ty zapewne masz je gdzieś.
A czego ty mała oczekiwałaś?
Pokręciła powoli łepetynką do samej siebie.
Ale to po co tu przyszłam to jedynie upewnić się, że nie zamierzasz zagrozić żadnemu ze szczeniaków. — kochająca mamusia tak się boi o swoje maluchy, że nawet jest gotowa stanąć oko w oko z ich ojcem, czyż to nie słodkie?
Chciało by się.
Powrót do góry Go down
Asmodeusz
Nowy
Nowy
Asmodeusz


Liczba postów : 863
Join date : 08/11/2014

Dodatkowe
Przedmioty Specjalne:: Obroża Hermesa
Wynagrodzenia stadne: -

Stara Cytadela Empty
PisanieTemat: Re: Stara Cytadela   Stara Cytadela EmptyNie Lis 16, 2014 2:55 pm

Malamut wprawił w ruch swojego duże cielsko, irlandka mogła czuć się osaczona gdyż on znikł ponownie w cieniu na ułamki sekund jednak czuła go zbyt dosadnie gdyż Asmo właśnie ją okrążył przyglądając się rudemu cielsku by ponownie zatrzymać wzrok na jej oczach.
-Wygórowane masz wymagania względem mnie wiesz Fabienne? - malamut nikle się uśmiechnął, cóż suczka rzeczywiście musiała być zdeterminowana skoro weszła w paszcze lwa dobrowolnie. Słysząc o "ich dzieciach" malamut nieco się skrzywił, nigdy nie był dobrym ojcem ba nawet nie patrzał na swoje dzieci jako ojciec miały mu zapewnić przedłużenie linii, nie szukał z nimi kontaktu.
-Ostatnio widziałem ich za dzieciaka, choć Forneusa ostatnio miałem okazję ale jak dla mnie skończy dość szybko swój byt w Krwawych jako członek tego stada. - jako krwisty musiał umieć oddzielić rodzinę od stada, nie oszukujmy się krwawi praktycznie nie mili rodzin jedynie dzieci z gwałtów. Przekręcił nie znacznie łeb w jedną stronę, słysząc jej ostatnie słowa zagrozić dzieciom?
-Wbrew pozorom nie krzywdzę tego co jest ze mnie zrodzone, bo nigdy nie wiadomo do czego się przyda. - odpowiedział obracając się na pięcie by zniknąć na chwilę w mroku, tym razem odszedł na dłuższą odległość pozostawiając rudą samą sobie na moment może dwa.
-A co oferujesz w zamian za ów spokój? - chyba nie myślała że Asmo zrobi wszystko bez interesownie? Ciekawy był co ruda ma do zaoferowanie w zamian za spokój.
Powrót do góry Go down
Fabienne Illyasviel
Nowy
Nowy
Fabienne Illyasviel


Liczba postów : 291
Join date : 14/10/2014

Stara Cytadela Empty
PisanieTemat: Re: Stara Cytadela   Stara Cytadela EmptyPon Lis 17, 2014 5:03 pm

Naprawdę, przez takich jak on zaczyna tracić wiarę w ziemskie psy.
Co oferuję w zamian? — no właśnie, co ona takiego może mu dać? Przecież nie posiada nic wartościowego. Zmarszczyła lekko czółko w zastanowieniu. Nagle coś jej przyszło do łebka. — Powiedzmy, że to również załatwię Ci spokój i postaram się, aby pewna osoba Cię nie wykończyła ... zbyt szybko.
Przez moment na jej pyszczku wykwitł jakby cwany uśmiech, chociaż zamrugawszy oczętami zmienił się szybko w bardziej niewinny. Wysunęła jedną łapę do przodu, a zaraz za nią i swój pysk, aby malamutowi prosto w oczy, bez strachu.
Więc Asmodeuszu, liczę, że już się nie zobaczymy. — wycofała się szybko i nim ktoś mógłby ją zatrzymać, opuściła włości malamuta.

zt
Powrót do góry Go down
Asmodeusz
Nowy
Nowy
Asmodeusz


Liczba postów : 863
Join date : 08/11/2014

Dodatkowe
Przedmioty Specjalne:: Obroża Hermesa
Wynagrodzenia stadne: -

Stara Cytadela Empty
PisanieTemat: Re: Stara Cytadela   Stara Cytadela EmptyPon Lis 17, 2014 6:01 pm

Malamut podniósł łeb wyżej patrząc na rudą z wysokości, na prawdę sądziła że ta marna jej kochanka była w stanie mu zaszkodzić? W końcu należeli obecnie do jednego stada, mimo sporów czy wszelakich innych udziwnień jednak byli jednym stadem a takich jak Fab powinno się eliminować a nie łasić do nich.
-Naiwna żeś sądząc że jak kolwiek jesteś mi w stanie zaszkodzić, zapamiętaj sobie że zawsze dostaje tego co chce. - mimo że suka do niego podeszła malamut nawet nie drgnął, musiała mocno stanąć na palcach by zrównać się z jego wzrokiem.
-Na pewno. - rzucił kpiąco, on był wstanie znaleźć tego kogo chciał bez trudu, przecież już raz pokazał czy nawet dwa że znajdzie zawsze ją, z pewnością kiedyś się jeszcze spotkają. Malamut wyszedł krótko po niej lecz w innym kierunku.

z.t
Powrót do góry Go down
Sponsored content





Stara Cytadela Empty
PisanieTemat: Re: Stara Cytadela   Stara Cytadela Empty

Powrót do góry Go down
 
Stara Cytadela
Powrót do góry 
Strona 1 z 6Idź do strony : 1, 2, 3, 4, 5, 6  Next

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
wh :: Offtop - Rozmowy NIEKONTROLOWANE :: Archiwum-
Skocz do: