| | Sala Straceńców | |
| | Autor | Wiadomość |
---|
Andromeda Zwykły Pies
Liczba postów : 452 Join date : 05/11/2014
Dodatkowe Przedmioty Specjalne:: Wynagrodzenia stadne: Znak Kappa; Fiolka pierwsza czerwona - Syberia, każdy zna tą nieprzyjemną krainę, gdzie temperatura zawsze oscyluje poniżej zera, prawda? Fiolka ta swemu posiadaczowi ofiaruje możliwość zamrożenia i wszystko i wszystkich na okres 3 postów. Prócz tego ciało właściciela staje się lodowate, wszędzie gdzie postawi swe łapy zostawia szron. Dodatkową zdolnością jest możliwość wytworzenia lodowych sopli, które boleśnie wbijają się w cielsko wroga odbierając mu nawet do 15 punktów życia.
| Temat: Sala Straceńców Wto Mar 03, 2015 4:58 pm | |
| To właśnie tu wymierzane są wszelkie kary i egzekucje wyznaczone przez rządzących. Wstęp jest całkowicie wolny dla ludu, który ma ochotę popatrzeć na ośmieszanego zdrajcę, aczkolwiek... kto chciałby się tutaj znaleźć? Na posadce widnieje zaschnięta krew, w kątach leżą psie kłaki, kości walają się w najmroczniejszych zakamarkach. Na podwyższeniu w centrum sali znajduje się pień, do którego wybity jest miecz katowski; cięższy i znacznie większy od tradycyjnego oręża. Ściany zostały zaopatrzone w łańcuchy różnych długości. W ciemniejszej części sali postawiono pręgierz obwinięty grubym sznurem. Uczucie strachu dodatkowo potęguje mrok panujący w owym miejscu. Jest ono bowiem oświetlane jedynie przez pochodnie. Światełka w tunelu nie widać. . | |
| | | Andromeda Zwykły Pies
Liczba postów : 452 Join date : 05/11/2014
Dodatkowe Przedmioty Specjalne:: Wynagrodzenia stadne: Znak Kappa; Fiolka pierwsza czerwona - Syberia, każdy zna tą nieprzyjemną krainę, gdzie temperatura zawsze oscyluje poniżej zera, prawda? Fiolka ta swemu posiadaczowi ofiaruje możliwość zamrożenia i wszystko i wszystkich na okres 3 postów. Prócz tego ciało właściciela staje się lodowate, wszędzie gdzie postawi swe łapy zostawia szron. Dodatkową zdolnością jest możliwość wytworzenia lodowych sopli, które boleśnie wbijają się w cielsko wroga odbierając mu nawet do 15 punktów życia.
| Temat: Re: Sala Straceńców Wto Mar 03, 2015 5:13 pm | |
| Spokojnym krokiem przybyła do Sali Straceńców. Nie sądziła, że kiedykolwiek przyjdzie jej umieścić kogokolwiek w tym miejscu, co dopiero członka jej stada. Właściwie... mógł się nim nazywać? Hikaru jedynie szkodził. Narażał całe stado, tylko po to, aby snuć te swoje intrygi, szczenięce gierki. Tyle razy wystawiał cierpliwość setterki na próbę, aż w końcu struna pękła. Gniew ogarniał jej wnętrze, które stawało się coraz bardziej spowite mgłą. Już nie myślała jak Altruistka. Znacznie się zmieniła. Podciągnęła samca bliżej siebie, po czym przywiązała go do pręgierza. Nie miał szans na ucieczkę, sznur był zbyt gruby by ktokolwiek mógł go przerwać, a nawet przegryźć. Skrępowany i bezbronny mógł jedynie czekać na swą karę - z pewnością zostanie wymierzona. Pozostało jedynie poczekać na kata. Solstehim... nie spodziewała się tego. Jednak tym lepiej dla niej; ufała mu i wiedziała, że sumiennie wykona swe zadanie. | |
| | | Hamlet Nowy
Liczba postów : 291 Join date : 10/12/2014
| Temat: Re: Sala Straceńców Wto Mar 03, 2015 5:19 pm | |
| Zaśmiał się nawet przypięty grubą liną wlepiał swoje ślepia w Andromedę. - Czyżbyś bała się zrobić to osobiście? - mruknął oblizując krótko pysk. Rozejrzał się dookoła. - Jak tam Napoleon? Nie dałaś mi się nawet z nim zapoznać... To niezbyt miłe. - udał zmartwionego, jednak jego smoliste oczy cały czas były rozbawione. Powiecie; nie na długo, ale dla kogoś takiego jak Hamlet, cokolwiek miało się dziać nie mogło być niczym okropnym. - Nie odpowiedziałaś mi. Rozmawiałem z Asmodeuszem. - wycedził. | |
| | | Winchester Samotnik
Liczba postów : 1131 Join date : 21/09/2013
Dodatkowe Przedmioty Specjalne:: Wynagrodzenia stadne:
| Temat: Re: Sala Straceńców Wto Mar 03, 2015 5:24 pm | |
| Przybył, spokojnym acz stanowczym krokiem zbliżywszy się do setterki i samca, którego kojarzył z terenów płomiennych. - Caligo. - głęboko we spojrzeniu Anioła, kryło się współczucie i chęć uwolnienia skrępowanego psa, acz przez lód jaki stanął na drodze nie dało się tego dostrzec. Sam Anioł zgasił w sobie szybko to uczucie. - Jakie to zarzuty ciążą nad nim? | |
| | | Andromeda Zwykły Pies
Liczba postów : 452 Join date : 05/11/2014
Dodatkowe Przedmioty Specjalne:: Wynagrodzenia stadne: Znak Kappa; Fiolka pierwsza czerwona - Syberia, każdy zna tą nieprzyjemną krainę, gdzie temperatura zawsze oscyluje poniżej zera, prawda? Fiolka ta swemu posiadaczowi ofiaruje możliwość zamrożenia i wszystko i wszystkich na okres 3 postów. Prócz tego ciało właściciela staje się lodowate, wszędzie gdzie postawi swe łapy zostawia szron. Dodatkową zdolnością jest możliwość wytworzenia lodowych sopli, które boleśnie wbijają się w cielsko wroga odbierając mu nawet do 15 punktów życia.
| Temat: Re: Sala Straceńców Wto Mar 03, 2015 5:39 pm | |
| Bała się zrobić to osobiście? Chyba nie w tym rzecz. Tak - nigdy nie lubiła widoku cierpienia, aczkolwiek tym razem chodziło tu o coś innego. Obrzydzenie. Nie potrafiła patrzeć na Hikaru jak na kogoś równego sobie, jak na Mglistego. Jego krew była dla niej niczym trucizna, której nie chciała mieć na rękach. Całkowicie zignorowała jego słowa. Nie dostał odpowiedzi. Andromeda wolała, aby jej potomkowie nie mieli ojca, niż był nim szaleniec. Krzywda im się nie stanie, a już na pewno nie z rąk szarego. Odwróciła wzroki i spojrzała na Solstheima. Nie drgnęła, nie uśmiechnęła się. - Caligo. - skinęła głową prawie niezauważalnie. - Za niesubordynację, łamanie zakazów i szkodzenie stadu... - chłodno odrzekła patrząc na Hamleta. - Chłosta. Trzydzieści dwa uderzenia. - kara i tak wydawała się jej być zbyt łagodna. Łamał tyle praw ustalonych przez stado, że powinien być już martwy. Wyminęła Donmayę, posyłając mu wdzięczne spojrzenie; cieszyła się, że to właśnie on iał wymierzać karę. - Jeśli uznasz, że produkuje zbyt dużo śliny, będzie strzępić sobie język i pluć jadem na prawo i lewo; odetnij mu go, aby przestał szczękać.
[zt] | |
| | | Winchester Samotnik
Liczba postów : 1131 Join date : 21/09/2013
Dodatkowe Przedmioty Specjalne:: Wynagrodzenia stadne:
| Temat: Re: Sala Straceńców Sro Mar 04, 2015 2:41 pm | |
| - Wedle życzenia, Anielico. - pożegnał ją o to tymi słowami, by następnie całą swą uwagę skupić na samcu. Wedle Anioła, to taka jaką dostał była nieco mała, jednakże nie j emu teraz wydawać osądy i podważać decyzje władzy. Chwycił za bicz, który w połowie rozdrabnia się na kilkanaście mniejszych przez co ból zadany przezeń będzie większy. Nie tracąc więcej czasu przystąpił do działania. Raz. Dwa. Trzy. Cztery. Cios za ciosem, starał się to wykonywać szybko. Mimo wszystko sprawianie bólu innym, nawet tym, którzy sprzeciwili się stadzie nie jest jego ulubionym zajęciem. Pięć. Cześć. Siedem. | |
| | | Hamlet Nowy
Liczba postów : 291 Join date : 10/12/2014
| Temat: Re: Sala Straceńców Sro Mar 04, 2015 4:04 pm | |
| Przechylił łeb delikatnie na bok posyłając Andromedzie krzywy uśmieszek. Nie miał jej nic do powiedzenia więc skupił uwagę na byłym Alfie jeszcze zanim seterka opuściła to miejsce. - niesubordynacja, łamanie zakazów i szkodzenie stadu... - powtórzył oblizując krótko pysk. - Drażliwość to u kobiet zwykła rzecz. - zmarszczył czoło wyglądając w tej chwili nadomiar normalnie. - Baw się dobrze. - burknął parę sekund przed tym jak Sol uderzył go batem. Raz, dwa, trzy Raz, dwa, trzy - Jak zdobyłeś taką fuchę? To mogłoby być naprawdę ciekawe zajęcie. - na jego pysku pojawił się udawany wyraz oburzenia, zakrywający nieco gorycz spowodowaną kolejnymi uderzeniami. - Irracjonalność czasami okazuje się zadziwiająca... - nadął policzki. - Choć jest nudna. Monotonna tak jak całe to stado. Nie chciałbym cię pośpieszać, ale mam spotkanie. Oczywiście że kolejne uderzenia bolały. Ale jednocześnie dodawały pewnego rodzaju energii, pchającej do działania. Hikaru zaśmiał się mrużąc oczy i odchylając łeb do tyłu na tyle na ile pozwalały mu więzy. Raz, dwa, trzy. | |
| | | Winchester Samotnik
Liczba postów : 1131 Join date : 21/09/2013
Dodatkowe Przedmioty Specjalne:: Wynagrodzenia stadne:
| Temat: Re: Sala Straceńców Sro Mar 04, 2015 4:26 pm | |
| - Pokory trochę, słowiku. - odrzekł jedynie spokojnie, między jednym a drugim uderzeniem. - Przyłączając się do mglistej myślisz, winieneś jesteś szacunek do niej oraz władzy; wypowiadając się w ten sposób wykonujesz atak na Alphę. Jego ton głosu był niczym lód, ostry i nieprzyjemny. Fiolka uderzała o jego pierś z każdym zamachem jaki wykonywał, aby zadać psu karę. - Więc zamilcz, nim utnę ci ten jęzor, byś więcej słów szkaradnych wypowiedzieć nie mógł. - gdzieś w jego spojrzeniu zaiskrzył się jakoby niebezpieczny błysk. Na ten jeden moment zapomni o tym, że jest Archaniołem. Jasność zapewne i tak jest zajęta ważniejszymi sprawami, niżeli oglądanie tego co robi jeden z jego wiernych sługów. ... Dwadzieścia. Dwadzieścia jeden. Dwadzieścia dwa. Skóra na grzbiecie psa już dawno została rozcięta, teraz z każdym kolejnym uderzeniem krople krwi uderzały i lico Kata, którego pysk pozostawał beznamiętny na ten obraz. Dwadzieścia trzy. Dwadzieścia cztery. ... Trzydzieści. | |
| | | Hamlet Nowy
Liczba postów : 291 Join date : 10/12/2014
| Temat: Re: Sala Straceńców Sro Mar 04, 2015 6:53 pm | |
| - Och tak, bo to ja ją wybrałem. - przewrócił oczami. - Spokojnie. - znów ten obrzydliwy śmiech. Potem się nie odzywał tylko zacisnął szczęki, gdy bicz uderzał raz po raz o jego grzbiet. Na plecach mglistego już dawno pojawiła się rozkrwawiona rana i choć Hamlet nie wypowiedział nic na głos, w jego łbie pojawiało się milion możliwości. Och jak on kochał planować. Kącik pyska łowcy drgnął unosząc się jadowicie ku górze. | |
| | | Winchester Samotnik
Liczba postów : 1131 Join date : 21/09/2013
Dodatkowe Przedmioty Specjalne:: Wynagrodzenia stadne:
| Temat: Re: Sala Straceńców Pią Mar 06, 2015 1:31 pm | |
| Trzydzieści jeden. Trzydzieści dwa. Koniec. A może tak naprawdę dopiero początek, bólu jaki teraz będzie towarzyszyć mglistemu. Anioł cofnął się o krok, a błękit ślepi zalśnił zimnym blaskiem, tak bardzo pozbawionym jakikolwiek uczuć. Odłożył bat na miejsce, aby następnie uwolnić psa z pętającej go liny. - Módl się, abyśmy się więcej tu nie musieli spotkać. - wyrzekł jedynie na odchodne, aby zostawić dochodzącego do siebie Hamleta, opuszczając salę powoli.
zt | |
| | | Hamlet Nowy
Liczba postów : 291 Join date : 10/12/2014
| Temat: Re: Sala Straceńców Pią Mar 06, 2015 4:26 pm | |
| - Chyba że w innej roli. - mruknął uśmiechając się, a zaraz potem uderzając pyskiem o grunt gdy Sol uwolnił jego ciało z dotychczas trzymających je lin. Hamlet podniósł się i wraz z pierwszym krokiem jego łapy i grzbiet załamały się, a pysk wykrzywił grymas bólu. Później jednak było coraz łatwiej.
z.t | |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: Sala Straceńców | |
| |
| | | | Sala Straceńców | |
|
Similar topics | |
|
| Permissions in this forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |