| | Like a Boss - misja | |
| | Autor | Wiadomość |
---|
Hyde Nowy
Liczba postów : 592 Join date : 11/10/2014
| Temat: Like a Boss - misja Nie Sty 25, 2015 7:50 pm | |
| Pogoda ci sprzyjała, słońce było wysoko, nawet w najmniejszym stopniu nie zasłonięte przez chmury. Choć wysoko w górach było mroźno, w okolicach jezior klimat jest nieco łagodniejszy. Szedłeś równym, spokojnym krokiem bacznie rozglądając się dookoła. Siła wyższa najwyraźniej nie chciała byś był sam, bo coś kolorowego przecięło ci drogę, zmuszając do postoju, by zaraz samemu zniknąć w krzakach wydając ciche piski przybliżone brzmieniem do śmiechu. Kot? Wiewiórka?
Ostatnio zmieniony przez Finnegan dnia Nie Sty 25, 2015 8:04 pm, w całości zmieniany 1 raz | |
| | | Boss Szczeniak
Liczba postów : 408 Join date : 13/12/2014 Skąd : Znikąd.
| Temat: Re: Like a Boss - misja Nie Sty 25, 2015 7:57 pm | |
| Kroczył sobie spokojnie pośród zasp śniegu, gdy coś przebiegło mu przed twarzą. Chwilę stał osłupiały, gdy postanowił sprawdzić, czym ta istotka była. Kot? Na pewno nie. Koty nie są żółte przecie. A Boss na pewno widział taki kolor. Wiewiórka? Być może. Mogła być to jasnoruda wiewiórka. Często bowiem płatają figle. Postarał się znaleźć istotkę w krzakach, wołając przy tym: - Kim jesteś? Pokaż się. Proszę. | |
| | | Hyde Nowy
Liczba postów : 592 Join date : 11/10/2014
| Temat: Re: Like a Boss - misja Nie Sty 25, 2015 8:09 pm | |
| Znów dało się słyszeć chichot tym razem jednak za tobą. Zanim jednak zdążyłeś się obrócić, zwierzątko przemieściło się szybko wspinając po pionowym pniu drzewa i machnęło żółto-pomarańczową kitą znikając między gałęziami. Nagle fauna zupełnie ucichła. Co mogło to oznaczać? Czyżby coś się stało, czy też twój umysł płata ci figle? Nie było czasu by się zastanowić bo czyjeś wielkie łapy przywaliły cię do gruntu. Kolejnym odgłosem był ryk wyraźnie odzwierciedlający głód i zirytowanie. Niedźwiedź o jasnym, brązowym futrze wyraźnie nie był zadowolony z twojej obecności. Może nawet uznał cię za dobry obiad? | |
| | | Boss Szczeniak
Liczba postów : 408 Join date : 13/12/2014 Skąd : Znikąd.
| Temat: Re: Like a Boss - misja Nie Sty 25, 2015 8:23 pm | |
| Nie zdążył zareagować ani logicznie pomyśleć; najpierw coś chichotało za nim, później nad nim, a na końcu przygwoździło go do ziemi. Boss zgłupiał i nie wiedział, jak myśleć. Stracił orientację i zakręciło mu się w głowie. Dopiero parę sekund później zauważył leżącego na nim niedźwiedzia. Szczęka opadła mu na dół okazując zdziwienie. - O mamusiu boska nie zabijaj mnie proszę zrobię wszystko błagam! - zawołał w przerażeniu wytrzeszczając oczy. Co robić, co robić!? - pomyślał zdezorientowany. Zajrzał w oczy bestii. Zauważył tam jedynie wrogość, zirytowanie i głód. - Niedobrze... - szepnął sam do siebie, zakrywając swoje ślepia łapkami. Oby nie bolało... - pomyślał. | |
| | | Hyde Nowy
Liczba postów : 592 Join date : 11/10/2014
| Temat: Re: Like a Boss - misja Nie Sty 25, 2015 8:29 pm | |
| Miś Niedźwiedź albo nie usłyszał albo nie zrozumiał co mówisz, bo zaryczał tylko głośno unosząc prawą łapę do góry i przecinając pazurami twoją klatkę piersiową. W tym samym czasie małe zwierzątko, ukryte w koronie drzew poruszyło się niespokojnie obserwując całą sytuację. Jak jednak mogłeś to zauważyć kiedy nad tobą stoi wielka bestia? Nijak, no właśnie. Tak też skupiając się na niedźwiedziu musiałeś jakoś zareagować. Albo zostać obiadem. Nie trudno zadecydować co lepsze
| |
| | | Boss Szczeniak
Liczba postów : 408 Join date : 13/12/2014 Skąd : Znikąd.
| Temat: Re: Like a Boss - misja Nie Sty 25, 2015 9:10 pm | |
| - O ty... - skrzywił pysk, gdy pazury niedźwiadka przeszyły mu klatkę piersiową. Nie wydał przy tym żadnego jęku. Będziesz dzielny, Boss - pomyślał przełykając ślinę. Nie mógł dłużej czekać. Spróbował wbić swoje pazury w pysk bestii, swoimi szczękami też usiłując coś złapać. | |
| | | Hyde Nowy
Liczba postów : 592 Join date : 11/10/2014
| Temat: Re: Like a Boss - misja Pon Sty 26, 2015 3:55 pm | |
| Trafiłeś w pysk bestii, a krew niedźwiedzia skapnęła ci na pysk. Mimo to nawet niezbyt wyraźnie go widząc dało się usłyszeć że jest zdenerwowany. Ryk przepełniony agresją i bólem wzniósł się pośród drzew powodując odlot sporych grup ptaków ukrywających się w ośnieżonych koronach flory. 1 2 3 sekundy. Po 3 sekundach wszystko ucichło. 1 2 3 sekundy. Po 3 sekundach znów usłyszałeś warkot. Ciężar, który dotychczas napierał na twoje ciało został brutalnie strząśnięty. Otworzyłeś oczy, chcąc zobaczyć co się dzieje. Napastnik, który jeszcze chwilę temu chciał cię, prościej mówiąc zjeść, teraz leżał na ziemi powalony przez inne zwierzę. Wyglądem przypominało tygrysa - z jego pyska wystawała para ostrych kłów. Bestia ryknęła głośno. Co się działo potem? Śnieg zmieszał się z krwią, a w jednej chwili widziałeś niedźwiedzia oddalającego się w stronę lasu szybkim, przerażonym krokiem. Pozostała tylko sprawa stworzenia, które je spłoszyło. Stało naprzeciwko wlepiając w ciebie swoje wielkie, pomarańczowe ślepia. | |
| | | Boss Szczeniak
Liczba postów : 408 Join date : 13/12/2014 Skąd : Znikąd.
| Temat: Re: Like a Boss - misja Wto Lut 03, 2015 10:11 am | |
| Mimo, iż przez cały czas trzymał zamknięte ślepia, czuł. Czuł jak ciężar spada brutalnie. Zabiłem go? - przeleciało mu przez myśl. Mimo woli, otworzył prawe oko. Natychmiast po tym, wstał na cztery łapy... Wzrok go nie mylił; stał przed nim bowiem ogromne stworzenie. Nie przypominało mu żadne z poznanych do tej pory; patrzył na świat swoimi ogromnymi, pomarańczowymi ślepiami, które wygladało okropnie groźnie. Boss'owi nie zostało już nic innego niż podziękowanie. Ale czy bestia go zrozumie? Nie warto tracić nadziei. Przecież to ona uratowała mu życie. - Dziękuję ci - odparł tylko to, lekko kłaniając się stworzeniu. - Czy jest coś, co mogę dla ciebie zrobić? - zapytał jeszcze. A co! Może zwierzę (?) rozumie psią mowę. | |
| | | Hyde Nowy
Liczba postów : 592 Join date : 11/10/2014
| Temat: Re: Like a Boss - misja Nie Lut 08, 2015 10:24 pm | |
| Coś co wyglądem przypominało wilka skrzyżowanego z tygrysem szablozębnym utkwiło w tobie swoje pomarańczowe spojrzenie. Tyle że tych oczach nie było agresji - raczej zainteresowanie, może nawet radość. Zwierze momentalnie zmieniło swoją wielkość znów stając nie większy niż lis. Długie różowo-żółte futerko powiewało na wietrze a towarzysz zachichotał. -Oh. - jego pyszczek uchylił się, a uszy stanęły dęba po twoich słowach. -Mógłbyś... - nagle stał się niebieski, tak jakby sierść zmieniała się w zależności od jego nastroju. Wydawał się zawstydzony. -Mógłbyś się ze mną pobawić. | |
| | | Boss Szczeniak
Liczba postów : 408 Join date : 13/12/2014 Skąd : Znikąd.
| Temat: Re: Like a Boss - misja Nie Lut 08, 2015 11:38 pm | |
| Widział, jak zwierzątko szybciutko zmienia swój rozmiar. Od ogromnej bestii podobną do tygrysa szablozębnego, do maleńkiego zwierzątka, przypominającego lisa. Uśmiechnął się słysząc prośbę Tanushiego. Potrafi mówić! - zauważył; delikatnie przecierając zapocone czoło, zapewne od stresu. - Oczywiście! - zawołał, siadając powoli na zadek. - Tylko w co chcesz się bawić? Boss zauważył zmiany w umaszczeniu stworzonka. Nie wiedział na czym to może polegać, ale intrygowało go to. Zamrugał kilka razy oczętami, by upewnić się, że wzrok go nie myli. | |
| | | Hyde Nowy
Liczba postów : 592 Join date : 11/10/2014
| Temat: Re: Like a Boss - misja Pon Lut 09, 2015 7:10 pm | |
| -Ale ja... nie mogę się bawić. - odparło stworzenie. -Nie jestem oswojony. Zwierzę wstało na swoje 4, obrośnięte miękkim futerkiem łapki i wyciągnęło łebek nieco w stronę Bossa. Przyglądał się psu swoimi wielkimi, błyszczącymi oczami. Był podekscytowany i nieco zainteresowany twoją osobą. Nie sprawiał także wrażenia kogoś zbytnio nieufnego. Czekał na twoją reakcję. | |
| | | Boss Szczeniak
Liczba postów : 408 Join date : 13/12/2014 Skąd : Znikąd.
| Temat: Re: Like a Boss - misja Pią Lut 13, 2015 6:25 pm | |
| - Oswojony? - no tak, oswoić znaczy stworzyć więzy... jeśli chcę go oswoić muszę z nim rozmawiać, siadając coraz bliżej i bliżej! - pomyślał i delikatnie (tzn. bez gwałtownych ruchów) zrobił ze dwa kroczki w stronę stworzonka i równie powolnie klapnął na zadku. - Jak masz na imię? - przekrzywił troszeczkę łebek. - Bo ja jestem Boss - przedstawił się, czekając na reakcję Tanushiego. | |
| | | Hyde Nowy
Liczba postów : 592 Join date : 11/10/2014
| Temat: Re: Like a Boss - misja Nie Lut 15, 2015 6:15 pm | |
| Zwierzątko uśmiechnęło się leciutko, a kolor jego futra znów zmienił się na żółto-pomarańczowy. Nie odsunął się gdy Boss podszedł parę kroków bliżej. Na zadane przez psa pytanie zdziwiony uniósł lewe ucho. -Imię? Nie mam imienia. Od zawsze byłem po prostu Tanushim. - odpowiedział przestępując z jednej puchatej łapki na drugą. -Skąd przybywasz? - spytał robiąc krok do przodu - z natury był raczej ufnym stworzeniem /uhm, przypominaj mi jak nie odpisuję xd/ | |
| | | Boss Szczeniak
Liczba postów : 408 Join date : 13/12/2014 Skąd : Znikąd.
| Temat: Re: Like a Boss - misja Pon Lut 16, 2015 8:38 pm | |
| / spoczko xd / Zauważył jedną istotną rzecz w zachowaniu stworzonka. Było bardzo ufne i raczej pewne stawiało kroki w stronę psa. Uśmiechnął się więc, widząc jak zwierzątko nie cofa się, gdy ten postawił kilka kroków do przodu. Byli coraz bliżej i niedługo mogli dotknąć się łapkami. Boss nie mógł się doczekać, gdy wreszcie oswoi Tanushiego. Gdy usłyszał jego słowa, zasmucił się lekko. - Nie masz imienia? To smutne! - postąpił jeden, maleńki kroczek do przodu. - Ciężko jest żyć, gdy wszyscy nazywają cię tak, jak inne Tanushi - stwierdził, delikatnie oblizując zaschnięte wargi i unosząc je w delikatnym uśmiechem. - Mam pomysł! Może wymyślimy dla ciebie imię? - zaproponował, delikatnie machnąwszy ogonkiem z zadowolenia. Zamrugał szybciutko, robiąc kolejny krok do przodu. - Imię wybiera się zazwyczaj od charakteru lub wyglądu. Jeśli ktoś jest na przykład wesoły, z ciepłym uśmiechem na twarzy czy życzliwy, może się nazywać na przykład Lucky! Jeśli weźmiemy do tego jego kolor futra, na przykład biały, może się nazywać na przykład Lucky White - wyjaśnił, postępując kolejny krok do przodu. - Imię można też wziąć od twojej ulubionej piosenki, kwiatu, miejsca, czy tego, co lubisz robić - dodał po chwili, uśmiechając sie coraz szerzej. Po chwili przysiadł powoli, by nie wystraszyć zwierzęcia. Delikatnie przechylił łebek na bok, by wyglądać jak najbardziej niewinnie. - Opowiesz mi coś o sobie? - zapytał trochę nieśmiało. Po chwili jednak usłyszał kolejne słowa Tanushiego. - Przybywam z bardzo daleka, gdzie żyją pewne dwunożne istoty, zwane ludźmi. Miał na myśli miasto, gdzie szukał jedzenia w śmietnikach i próbował wyżebrać chociaż mały kawałek mięsa ze sklepów, co nie zawsze mu się udawało. Powoli wyciągnął łapkę w stronę stworzenia, by te również wyciągnęło swoją. Mogli w ten sposób uścisnąć swoje dłonie na znak przyjaźni. | |
| | | Mayflower Zwykły Pies
Liczba postów : 291 Join date : 28/11/2014
| Temat: Re: Like a Boss - misja Sro Lut 25, 2015 10:20 pm | |
| -Lucky White? - powtórzył uśmiechając się tak szeroko że kąciki jego ust niemal dotknęły nieba. Uniósł swoje wielkie oczy na Bossa, a jego kolorek zmienił się na promieniującą żółć. Nie był nieśmiały to trzeba mu przyznać. - Lubię kwiecień. - oblizał pyszczek różowym jęzorkiem. - Początek kwietnia, jeden z tych miesięcy, które służą za przejście między zimą i wiosną. Śnieg już zniknął, ale nie ukazała się jeszcze zieloność; drzewa są czarne, trawniki szare i niebo szare: wygląda jak marmur poprzecinany srebrnymi i złotawymi nitkami. - odetchnął cichutko, jednak jego uwagę przykuła kolejna wypowiedź bordera. - Ludźmi? Nigdy nie widziałem ludzi! Jak oni wyglądają? - zmarszczył nieznacznie czoło przysuwając się bliżej w zaciekawieniu. /mówię przypominaj XD/ | |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: Like a Boss - misja | |
| |
| | | | Like a Boss - misja | |
|
Similar topics | |
|
| Permissions in this forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |