wh
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.


psie pbf
 
IndeksIndeks  WydarzeniaWydarzenia  Latest imagesLatest images  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 Chatka Wiedźmy

Go down 
5 posters
Idź do strony : 1, 2  Next
AutorWiadomość
Malvoro
Szczeniak
Szczeniak
Malvoro


Liczba postów : 204
Join date : 21/04/2015

Chatka Wiedźmy - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Chatka Wiedźmy   Chatka Wiedźmy - Page 2 EmptySro Maj 20, 2015 9:27 pm

Zagłębiając się coraz dalej i dalej w las w pewnym momencie przed jego osobą wyrosła niewielka chatka. Orion wyraźnie zaniepokojony zakrakał siadając na prowizorycznym płotku.

- Hej Orion, co to jest?

Mruknął do ptaszyska, przyglądając się budowli z niemałym zaciekawieniem. Chyba miał za mało przygód jak na jeden dzień skoro teraz podchodził do miejsca, gdzie - o zgrozo - mogą być ludzie. Ale oczywiście nikt go nie ostrzegł przed tymi dwunogami, więc skąd może wiedzieć? Mimo, że był zmęczony bólem, a w głowie wciąż mu szumiało, ruszył powolutku kulejąc na tylną łapkę ku drzwiom chatki. Pchnął je mocno łebkiem, odchylając uszy do tyłu, gdy rozległ się nie przyjemy skrzyp. Omiótł spojrzeniem wnętrze, uginając nieco kark postawił pierwszy niepewny krok po za progiem, a po kilku sekundach cały znalazł się we wnętrzu. Od razu omiótł go dziwny zapach; zioła, kadzidła? kto wie. Przełknął ślinę cicho.

- Hallo?
Powrót do góry Go down
Wiedźma
Nowy
Nowy
Wiedźma


Liczba postów : 11
Join date : 28/01/2015

Chatka Wiedźmy - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Chatka Wiedźmy   Chatka Wiedźmy - Page 2 EmptyCzw Maj 21, 2015 2:13 pm


Siedziała właśnie na swoim bujanym fotelu gdy usłyszała skrzyp swoich drzwi, a po krótkiej chwili głos. I tym razem nie były to głosy które słyszała w głowie. Zdjęła kota z kolan i ruszyła powolnym krokiem roznosząc po domu swój niezbyt przyjemny zapach.
Gdy ujrzała szczeniaka zaśmiała się ukazując kilka swoich zębów, pozostało jej ich niewiele.
Kot natomiast zainteresował się białym towarzyszem szczeniaka, oblizał się i nie spuszczał z kruka wzroku. Jeden nieodpowiedni ruch a kocisko nabrało by ochoty na polowanie, wiedźma zbyt wytrawnie go nie karmiła.
-A więc czego potrzebujesz ?-spytała dość oschle zbliżając się do szczeniaka. 
Powrót do góry Go down
Malvoro
Szczeniak
Szczeniak
Malvoro


Liczba postów : 204
Join date : 21/04/2015

Chatka Wiedźmy - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Chatka Wiedźmy   Chatka Wiedźmy - Page 2 EmptyCzw Maj 21, 2015 2:33 pm

Drgnął nagle usłyszawszy czyiś krok, unosząc perłowe spojrzenie do góry utkwił je w facjacie wiedźmy. Rozchylił nieco pyszczek ze zdziwienia; spodziewać się mógł wszystkiego, ale tak cudacznego ... stworzenia. Cofnął uszy do tyłu, przełykając cicho ślinę. Zebrał w sobie całą odwagę i pewność, aby odpowiedzieć;

- Hypmf! Niczego nie potrzebuję, byłem po prostu ciekawy co to za miejsce.

Odpowiedział zadzierając czarny nosek do góry. Z takim zachowaniem to on naprawdę wpakuje się w takie kłopoty, że nic, ani nikt go już nie wyratuje. Uciekł spojrzeniem nieco na bok.
Powrót do góry Go down
Wiedźma
Nowy
Nowy
Wiedźma


Liczba postów : 11
Join date : 28/01/2015

Chatka Wiedźmy - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Chatka Wiedźmy   Chatka Wiedźmy - Page 2 EmptyCzw Maj 21, 2015 2:43 pm

Zachowanie szczeniaka mogło by wskazywać na to że odczuwa lekki niepokój. Wiedźma uśmiechnęła się ponownie szeroko, jak zawsze wyglądała "olśniewająco". Słysząc jednak słowa szczeniaka zmarszczyła czoło a oczy przybrały srogi wyraz.
-Malutki, tu nie przychodzi się bez powodu. Pożałujesz tego.-warknęła zdecydowanie nie zadowolona, nie mogła pojąć jak szczenie mogło zakłócić jej odpoczynek który trwał już dobre kilka tygodni. 
Lekko nachyliła się nad szczeniakiem i zaśmiała mu się w twarz, jeśli szczenie nie omdlało po zapachu który wydostawał się z jej ust to dosłownie był cud. Przejechała brudną łapą po białej sierści zostawiając nieliczne śmierdzące ślady. No cóż wiedźma nigdy nie dotykała wody, a mydła tym bardziej.
-Mów czego chcesz bo nie będzie za wesoło.-wymruczała szczeniakowi do ucha. 
Wiedźma lubiła być niemiłą i wredną istotą więc wizyta dla szczeniaka nie mogła skończyć się za fajnie.
Powrót do góry Go down
Malvoro
Szczeniak
Szczeniak
Malvoro


Liczba postów : 204
Join date : 21/04/2015

Chatka Wiedźmy - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Chatka Wiedźmy   Chatka Wiedźmy - Page 2 EmptyCzw Maj 21, 2015 2:52 pm

- Ah tak!? Bo co mi zrobisz!?

Wyrzucił wojowniczo, strosząc sierść na karku, co by wydawać się groźniejszym i większym. Pogarsza tylko swoją sytuację, ale nie zamierzał pokazywać jaki jest słaby. Gdy tylko wiedźma pochyliła się nad nim, zmarszczył nos klapnąwszy ząbkami. Czując nieprzyjemny odór na moment świat przed oczami mu zawirował.

- Fuj!

Wykrzyknął, cofnąwszy się do tyłu. Zapomniał jednak o tym, że jedna z tylnych łap jest złamana, więc klapnął na zadzie przewracając się po tym na grzbiet. I klops. Teraz już po nim. Zamachał przednimi łapkami, jakby chciał odgonić wiedźmę od siebie.

- Ja, ja niczego nie chcę, naprawdę! Ale ... ale mogę coś dla ciebie zrobić, tak! Jeśli nic mi nie zrobisz za to!

Rozciągnął swoje wargi w słodkawym uśmiechu, zupełnie jakby w ten sposób miał rozpuścić serce wiedźmy - ona w ogóle jakieś ma?.
Powrót do góry Go down
Wiedźma
Nowy
Nowy
Wiedźma


Liczba postów : 11
Join date : 28/01/2015

Chatka Wiedźmy - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Chatka Wiedźmy   Chatka Wiedźmy - Page 2 EmptyCzw Maj 21, 2015 3:03 pm


 Zdecydowanie w jej mniemaniu był to komplement, uśmiechnęła się więc ponownie jeszcze szerzej niż poprzednim razem.

-Ależ dziękuje bardzo.- odparła nie przestając się uśmiechać.
Rozmyślała teraz nad karą dla szczeniaka. Może miałby posprzątać jej chatkę ? ale hmmm, jeśli by to zrobił wiedźma nie mogła by mieszkać w czystym domku. No i sprzątania tu szczeniak by nie przeżył, nie było więc o tym mowy. Obowiązki domowe odpadały.
Ale zaraz, zaraz. skończyły jej się nici mojry.
-Mam dla Ciebie zadanie. Będzie wymagało opuszczenia tego miejsca, więc jeśli spróbujesz nawiać wtedy pożałujesz tego, naprawdę.-Warknęła oschle. Nici były potrzebne chociażby do wytworzenia obroży Hermesa. Nie było nawet mowy by wiedźma nie miała tego w zapasach.
-A więc potrzebne są mi nici mojry. Znajdziesz je na kamiennym cmentarzu....kamiennym nekropolu. Nici pokrywają praktycznie każdy grobowiec, nie będzie problemów z odnalezieniem ich. Proszę tylko by każda była wystarczająco długa, nie potrzebuje ich wiele.-dodała po niedługiej chwili. Cmentarz nie był odpowiednim miejscem dla szczeniaka, ale wiedźma odczuwała satysfakcję ponieważ raz że nie musiała sama tak iść a dwa że szczenie dostanie nauczkę. Jeśli jednak wykona misję to wiadomo, będzie musiała mu to wynagrodzić.
Powrót do góry Go down
Malvoro
Szczeniak
Szczeniak
Malvoro


Liczba postów : 204
Join date : 21/04/2015

Chatka Wiedźmy - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Chatka Wiedźmy   Chatka Wiedźmy - Page 2 EmptyCzw Maj 21, 2015 3:33 pm

Miał ogromną ochotę się przeciwstawić, ale ten jeden raz postanowił posłuchać swojego rozumu, który mu pod opowiadał, że walka nic by tu nie dało. Wysłuchał więc uważnie słów wiedźmy starając się zapamiętać jak najwięcej informacji. Fakt, w pierwszej chwili pomyślał o ucieczce, ale gdy pomyśli co takie stworzenie jak wiedźma może mu zrobić, aż ciarki przeszły mu po grzbiecie. Jeszcze go zamieni w coś podobnego, a on nie chce tracić swojej wspaniałej formy.

- Dobrze, przyniosę ci je!

Podniósł się powoli do góry. Syknął cicho, gdy skóra przy zadrapaniach się za bardzo naciągnęła. Zignorował to stając na równe łapki. Nie patrząc już nawet na wiedźmę czym prędzej opuścił progi chaty.

- Tylko, gdzie do diaska mam szukać cmentarza!?

Warknął w myślach. Nie zamierzał jednak zawracać, aby się dopytać. Odpocznie gdzieś chwilę i ruszy na poszukiwania.

zt
Powrót do góry Go down
Wiedźma
Nowy
Nowy
Wiedźma


Liczba postów : 11
Join date : 28/01/2015

Chatka Wiedźmy - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Chatka Wiedźmy   Chatka Wiedźmy - Page 2 EmptyCzw Maj 21, 2015 4:01 pm

 Wiedźma była zadowolona z poczyna malucha, znów rzuciła w jego stronę wredny uśmieszek.
-Tylko nie rób nic co mogło by Ci zaszkodzić ! Nie chce mi się szukać klucza do mojej sali tortur. Jeśli za godzinę nie wrócisz to pożałujesz !-prychnęła nie do końca z prawdą. Nie miała w sumie sali tortur. 
Gdy szczenie wyszło wiedźma podeszła do okna i stała tam czekając na szczenie.
Powrót do góry Go down
Malvoro
Szczeniak
Szczeniak
Malvoro


Liczba postów : 204
Join date : 21/04/2015

Chatka Wiedźmy - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Chatka Wiedźmy   Chatka Wiedźmy - Page 2 EmptyCzw Maj 21, 2015 5:03 pm

Wrócił. Mocno zdyszany i wyczerpany tak daleką wędrówką, ale wrócił. Ponownie wkroczył do chatki, aby stanąć przed obliczem wiedźmy.

- Mam to czego chciałaś, dziwolągu.

Burknął, wyciągnął w jej stronę łapą, w okół które owinięte były nici.
Powrót do góry Go down
Wiedźma
Nowy
Nowy
Wiedźma


Liczba postów : 11
Join date : 28/01/2015

Chatka Wiedźmy - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Chatka Wiedźmy   Chatka Wiedźmy - Page 2 EmptyCzw Maj 21, 2015 5:27 pm

Widząc przez okno że szczeniak wraca niezwykle uradowana czekała na swoje nici. 
Słowo dziwoląg nie było dla niej ani troszkę obraźliwe.
-Musze przyznać udało Ci się, spisałeś się !-powiedziała wyrywając nici z łapki szczeniaka. 
-Poczekaj tu chwilkę maluchu.-mruknęła wchodząc do niedużej spiżarni. Zostawiła tam nici i wyruszyła w stronę szczeniaka niosąc bransoletkę.
-Jako że wypadało by Ci jakoś podziękować przyjmij ode mnie tę bransoletkę. Umożliwia Ci ona w dowolnej chwili zmienić swój rozmiar, możesz stać się ogromny, możesz stać się malutki. O ile da się być mniejszym.-Wiedźma zaczęła się śmiać wypowiadając ostatnie słowa.
Wypowiedziała jeszcze zaklęcie które uniemożliwiało maluchowi wykorzystanie bransoletki przeciwko niej samej.
-Pamiętaj jednak że nie trwa to wiecznie !-Mruknęła zgodnie z prawdą.
Przekazała szczeniakowi bransoletkę, była ona jednak za duża by szczeniak nosił ją na łapie dlatego też nałożyła mu to na szyję. 
-Dobrze się spisałeś.-powtórzyła wcześniejsze zdanie i pogłaskała szczenie po łebku zostawiając na białej sierści ciemne, śmierdzące ślady.
-A teraz nie przedłużając wracaj do mamusi.-Powiedziała już bardziej oschle.
Powrót do góry Go down
Malvoro
Szczeniak
Szczeniak
Malvoro


Liczba postów : 204
Join date : 21/04/2015

Chatka Wiedźmy - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Chatka Wiedźmy   Chatka Wiedźmy - Page 2 EmptyCzw Maj 21, 2015 5:32 pm

- Nie jestem mały!

Fuknął, mrużąc gniewnie swoje jasne spojrzenie. Potrzepał łebkiem chcąc pozbyć się nieprzyjemnego uczucia po dotyku wiedźmy. Rzucił jej jeszcze ostatnie niezbyt ciepłe spojrzenie i odwrócił się, aby opuścić chatkę i jeśli to możliwe nigdy tu nie wracać. Acz perspektywa, że dzięki tej dziwnej rzeczy na swojej szyi mógł stać się ogromny, bardzo mu się podobała. Opuścił chatkę.

zt
Powrót do góry Go down
Sponsored content





Chatka Wiedźmy - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Chatka Wiedźmy   Chatka Wiedźmy - Page 2 Empty

Powrót do góry Go down
 
Chatka Wiedźmy
Powrót do góry 
Strona 1 z 2Idź do strony : 1, 2  Next
 Similar topics
-
» Opuszczona chatka ~ Vixa

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
wh :: Tereny Wolne :: . :: Chatka w głębi lasu-
Skocz do: