Inari van Deevon

MIANO
Inari van Deevon. Brzmi dostojnie? Owszem, idealnie oddaje charakter samicy. Ale każdemu znane jest powiedzenie, że pozory mylą, prawda?

WIEK
Nikt dobrze wychowany nie pytałby o takie rzeczy! Ta czteroletnia samica doskonale porusza się w niuansach savoir-vivre'u i wie, co komu wolno, a co nie.

Melanoska, mieszanka setera z czymś innym, bliżej nieokreślonym.

CHARAKTER
Pomimo swojej dostojności, nie boi się brudnej roboty. Z zabijaniem oswoiła się już jako podrostek. Wychowywana była na wojowniczkę, co nie przeszkadzało temu, by poznawała tajniki dyplomacji. Dwulicowa manipulatorka, która dostosuje się do różnego towarzystwa, jeśli musi zdobyć jakieś informacje. Robi to również niekiedy dla zabawy.
Do jej zainteresowań można dodać granie na uczuciach innych i bawienie się nimi, choć robi to rzadziej niż wcześniej. W końcu - jak długo można robić to samo? Wbrew powszechnej opinii typy charakterów, a przynajmniej maski wkładane przez psowate, są powtarzalne i rzadko kiedy oryginalne.

Arogancka. Lubi krytykować innych i mieszać ich z błotem, ale nie przekroczy ustalonych granic, jeśli chodzi o stadną hierarchię. Ma nieco zawyżoną samoocenę, lecz potrafi się kontrolować.

Nie w jej stylu strzępienie języka. Zdecydowanie nie pokusi się o pyskówki czy walkę na cięte riposty. Bawią ją psy, które za wszelką cenę pragną się odgryźć innym i chlapią bezsensownymi uwagami na prawo i lewo. Żałosne, że potrafią wciągnąć się w takie gierki, nie zauważając przy tym, że druga strona najprawdopodobniej się z nich nabija.

Uwielbia doskonalić swoje umiejętności, zwłaszcza fizyczne. Walka to jej życie. Kocha aktywność, musi być stale w ruchu. Odważna, niezrażająca się porażkami, choć te potrafią ją dotknąć. Ma jednak serce ze stali (niektórzy mówią, że z kamienia, ale to inna historia), które... karmi się niepowodzeniami i ranami. Staje się przez to silniejsze i odporniejsze.

Do czego dąży? Ma w sobie coś z hedonisty, więc nie posiada jakichś wielkich planów. Żyje z dnia na dzień, a jeśli uda jej się zabawić a przy okazji coś zniszczyć - to jest zadowolona.
Kocha wszelkiego rodzaju zabawy czy rozkosze. Mogłaby się oddawać przyjemnościom cały dzień. Rozpustnica, która nie przejmuje się tym, jak inni nazwą jej obyczaje.