wh
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.


psie pbf
 
IndeksIndeks  WydarzeniaWydarzenia  Latest imagesLatest images  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 Dante, czyli wszystko o tym czymś...

Go down 
AutorWiadomość
Dante
Nowy
Nowy
Dante


Liczba postów : 39
Join date : 26/10/2014
Age : 27
Skąd : Miasto Scyzoryków~

Dante, czyli wszystko o tym czymś... Empty
PisanieTemat: Dante, czyli wszystko o tym czymś...   Dante, czyli wszystko o tym czymś... EmptyWto Paź 28, 2014 9:02 pm

Imię: Nie dostała go od razu, raczej przywłaszczyła to, którym ją nazywano tam, gdzie żyła... Dante

Wiek: Zima za zimą, dzień za dniem... 3 lata

Przynależność: Wolna i samotna, taki jej wybór... Samotnik

Rasa: Biało-czarna suka... Dalmatyńczyk

Wygląd: Nie wyróżnia się niczym szczególnym. Biała skóra pokryta czarnymi plamami, długi ogon rozkołysany po bokach. Szczupła nawet jak na tą rasę. Duże i ciemne oczy, pełne lęku, strachu i... wołania o pomoc.

Charakter: Zależny od pory dnia. Jednak najczęściej jest nieufną suką, poruszającą się bezszelestnie po świecie, by nie zwracać niepotrzebnie czyjejś uwagi, choć w głębi serca rozpaczliwie jej potrzebuje. Trudno zdobyć jej zaufanie, ale gdy to się stanie... Chociaż nie, nie było jeszcze takiego przypadku, by kogoś Dan obdarzyła tak mocno swoim zaufaniem. Za dużo razy została tak wykorzystana.

Historia: Świat pełnie słyszał tysiące podobnych historii, a ta najpewniej nie będzie niczym nowym... Dante przyszła na świat w białym i jasnym pomieszczeniu, pełnym zapachu sterylności. Ludzie pochylili się nad nią i odebrali ją od jej matki, mimo jej wołań. Dan była za mała, by to pamiętać... Jej dorastanie było pełne bólu od najwcześniejszych dni. Ludzie, którzy się nią "zajmowali", w zamian za jedzenie oczekiwali posłusznego poddawania się seriom testów, które miały doprowadzić do uzyskania nieśmiertelnego psa, zwierzęcia, które byłoby im posłuszne i mogło zapoczątkować nową rasę. Suka robiła za królika doświadczalnego. Była kłuta, bita, kopana. Nasyłano na nią większe zwierzęta, by wyrobić w niej instynkt zabójcy. Jednak poszło to wszystko w całkiem inną stronę, niż szaleńcy chcieli. Dan przeszła załamanie, jej psychika uległa zniszczeniu. Gdy któregoś dnia rzuciła się na dłoń naukowca, ten wziął to za dobrą monetę. Wsadził sukę do pomieszczenia, gdzie była już kilka razy, za każdym, gdy przechodziła okres cieczki. Tak było i tym razem. Suka nie kuliła się i nie szczekała jak poprzednio, rzucała się z zębami na tych, którzy ośmielili się podejść niej za blisko. Jednak nie było to przejawem agresji, lecz strachu. Jednak którejś nocy przywódca tamtego stada samców zdołał posiąść ją, doprowadzając do ciąży. Sukę przeniesiono wtedy do innego pomieszczenia, zostawiono z miską wody i nędznym jedzeniem. Mijały tygodnie, a suka marniała. Była wychudzona, nie jadła tego, co jej przynosili. Tylko brzuch jej rósł. W końcu nadszedł dzień porodu. Ludzie nie pomogli jej. Rodziła w męczarniach dwa szczeniaki, brata i córkę, czarnego i białą. Po wszystkim niemal zdechła na miejscu. Ale nie dali jej odejść. Poddając ją kolejnym eksperymentom powróciła do życia, lecz nie takiego, jakie miała. Stała się nieufna, przestała szczekać, zaczęła jednak chować się po kątach i w ciemności. Dla ludzi stała się zbędna. Wypuścili ją z myślą, że nie ma szans na przeżycie. I mieli nawet rację, ale Dan udało się jakimś cudem wyratować. Teraz podróżuje sama, jej towarzyszem jest ona sama oraz jej cień...

Inne:
~ Dan po tym, jak została "ożywiona", ma dziwną zdolność przemiany części kończyny w swój szkielet. Nie panuje nad tym, po prostu raz idzie normalna suka, a raz zamiast łapy ma sam jej szkielet.
~ Ma nadszarpniętą psychikę, bardzo trudno jest jej kogoś poznać. Przeważnie unika innych.
~ W związku z powyższym, miewa coś na kształt zaburzenia osobowości. Zdarza jej się mówić do siebie albo zachowywać, jakby zamiast niej był ktoś inny.
~ Czasami potrafi wybuchnąć niczym wulkan, jednak nie trwa to długo.
~ Boi się koloru białego. Serio. Biały kamień, białe futro, wszystko. W większym lub mniejszym stopniu. Tak, czyli czasami boi się sama siebie xd
Powrót do góry Go down
 
Dante, czyli wszystko o tym czymś...
Powrót do góry 
Strona 1 z 1
 Similar topics
-
» Dante

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
wh :: Postaciowo :: Karty Postaci-
Skocz do: