Psy

A tu rozmawiamy o psach.

Dodaje nowe fotki na dA, więc przy okazji pokażę wam podrośniętego Beryla ~

Ja mam dwa psy.


Dux | mały Dux
Sznaucer miniaturowy lat 7. Urodził się 1 sierpnia 2007 roku. Jest trochę grubiutki, uwielbia słodycze i napastuje wszystkich w domu o nie. Nie jest uczuciowy. Łagodny jak baranek. Rzadko kiedy kogoś sam z siebie poliże po ręku. Jest dosyć leniwy i lubi rządzić. Gdy ja coś jem i nie chcę mu dać kawałka, idzie do mojej mamy i pokazuje na mnie łebkiem, żeby moja mama powiedziała mi, abym mu dała

Czesio
W typie sznaucera miniaturowego, lat 5. Urodził się 29 czerwca 2009 roku. Syn Duxa i suczki mojej przyjaciółki - Katii. Dla kontrastu Czesio jest chudy, w niektórych miejscach bardzo czuć wystające kości. A je chyba więcej niż Dux. Nie lubi słodyczy. Jest cholernie agresywny. Cały czas szczeka i kiedyś ugryzł mojego kolegę. On tak jakby ma jakiś uraz w stosunku do mężczyzn i chłopaków, bo tylko do nich leci do nogi. Ogólnie to jest strasznie kochany. Jak mnie wita, to skacze mi na szyje i mnie przytula łapkami.

Co z tego, że mam nowsze zdjęcia, lepiej wstawić to, bo tu jakoś dostojniej wyglądają, a nie całe w błocie i wgl XD

Więc jak zapewne już nie raz się chwaliłam to białe to Sparta, to brązowe to Cyga.
O czym mogę wspomnieć... Sparta to dziecko szczęścia i fobii społecznych. Uwielbia Cygę... ciągnąc za uszy głównie, chociaż w łapy też może ją podgryzać w sumie. Do tego jest strasznym złodziejem, a jak się na nią krzywo spojrzy czy nakrzyczy po kradzieży bułki to miast jak Cyga odsunąć się gdzieś na miejsce i chociaż udawać skruszoną... to Sparta podchodzi centralnie do osoby, której zabrała jedzenie, uśmiecha się na ten swój durnowaty sposób, macha ogonem i zachowuje się jakby myślała, że dostanie za to drugą bułkę.
Cyga to niegdyś dziecko szczęścia i braku fobii społecznych, pacyfistyczne aż do przesady, chyba że spotka kota, koty się nie liczą. Obecnie dalej jest niezwykle pokojowa i radosna. Oczywiście nie względem Sparty, dla niej jest zrzędliwą babcią, która za nie wiadomo jakie grzechy została skazana na towarzystwo rozwrzeszczanej młodzieży, którą to ciągle trzeba straszyć, szczególnie jak przerywają drzemkę. I biedna Cyga myśli, że nikt nie zauważył, że na spacerach pilnuje byśmy nie zostawili białasa, a jeśli z Cygą wraca się do domu, a ktoś zostaje z białym to Cyguś co dwa kroki obraca się w tył z takim 'ale jak to ją zostawiamy, ona umrze, nie można jej zostawiać' i tego typu.
W sumie nie wiem co mogę dodać .n.

Mafia jakie to... Urocze

Dziękuję~ .u.
*nie przyznaje się, że w sumie nie wie czy to na pewno odnosi się do zdjęcia czy do czego innego*

No chyba troszkę ludzi zna mojego Lesseła ;-; 

No to daje linkęły do fotek Lassie. [Klik na napisy poniżej jakby co ;-;]
Mój pieseł tak bardzo fabulus ;-;.... zdjęcie najaktualniejsze
Łysy ćpun ;-;
Kibiceł
Trzmaing rąsią ;-;
Szczęnięce lata ;-;

Mach wyprzystojniał, jak urósł.
Sparta to samo, Cyge widzialam raz czy dwa.

a śledziłam je od małego nie do poznania :D

taki byłem jak przyszłem:


tu mam pół roku:


w swoje 1 urodzinki:


a teraz mam prawie dwa:


bardzo się zmienił?